MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

smutek, wściekłość, beznadzieja...........
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=1933
Strona 1 z 3

Autor:  misman [ śr lut 26, 2003 2:40 pm ]
Tytuł:  Re: smutek, wściekłość, beznadzieja...........

kubol pisze:
Bracia!
Do dziś myślałem, że znam granice ludzkiej głupoty.
Jak bardzo się myliłem.........
Gdy dziś po przejechaniu 250 km po W126 dowiedziałem się, że właściciel sprzedał ją wczoraj wieczorem, mimo tego, że był na dziś ze mną umówiony!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba na razie dam sobie spokój z szukaniem.......
SEL z 1988 za 12 000 zł (!!!) chyba się już nie trafi!
Kubol


Wyrazy wspolczucia. Ale zeby od razu tak sie przejmowac... ? Nie mogles goscia klepnac w dziaslo za nierzetelnosc... ? ;) [bity]
Nie lubie takich... szopenfeldziarzy :roll: :evil:

Autor:  Wrobel [ śr lut 26, 2003 2:56 pm ]
Tytuł:  Re: smutek, wściekłość, beznadzieja...........

kubol pisze:
Bracia!
Do dziś myślałem, że znam granice ludzkiej głupoty.
Jak bardzo się myliłem.........
Gdy dziś po przejechaniu 250 km po W126 dowiedziałem się, że właściciel sprzedał ją wczoraj wieczorem, mimo tego, że był na dziś ze mną umówiony!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba na razie dam sobie spokój z szukaniem.......
SEL z 1988 za 12 000 zł (!!!) chyba się już nie trafi!
Kubol


Sorry, ale jezeli jest dobry SEL 1988 za 12 tys to jedzie sie po niego od razu. Tak jak ten który go kupił! Był po prostu lepszym kupcem od Ciebie :( A o głupocie właściciela trudno mówić na tej podstawie!!! Ty bys pewnie też sprzedał na jego miejscu. Live is brutal [zlosnik]

Autor:  Sebian [ śr lut 26, 2003 3:57 pm ]
Tytuł:  Re: smutek, wściekłość, beznadzieja...........

kubol pisze:
Bracia!
Do dziś myślałem, że znam granice ludzkiej głupoty.
Jak bardzo się myliłem.........
Gdy dziś po przejechaniu 250 km po W126 dowiedziałem się, że właściciel sprzedał ją wczoraj wieczorem, mimo tego, że był na dziś ze mną umówiony!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba na razie dam sobie spokój z szukaniem.......
SEL z 1988 za 12 000 zł (!!!) chyba się już nie trafi!
Kubol


Przykre [szalone] Tak, to jednak był Sołtys [zlosnik] Może coś się trafi... Na Twoim miejscu zarządałbym od tego kmiota zwrotu kosztów podróży, a jak nie, to podał do sądu - wygrałbyś na pewno :evil:

Autor:  Wika [ śr lut 26, 2003 8:25 pm ]
Tytuł:  Re: smutek, wściekłość, beznadzieja...........

Wrobel pisze:
... Live is brutal [zlosnik]

and full of zasadzkas [zlosnikz] [zlosnikz] [zlosnikz]

Zgadza się , zwyczajnie się spóźniełeś .

Ale głowa do góry !!! 3 maj się !!!

Autor:  webster [ śr lut 26, 2003 8:44 pm ]
Tytuł:  Re: smutek, wściekłość, beznadzieja...........

Wika pisze:
Wrobel pisze:
... Live is brutal [zlosnik]

and full of zasadzkas [zlosnikz] [zlosnikz] [zlosnikz]

and sometimes kopas w dupas [zlosnik]

PS. No jednak miałbym "delikatnego doła" :roll:

Autor:  Idzik [ śr lut 26, 2003 9:10 pm ]
Tytuł:  Re: smutek, wściekłość, beznadzieja...........

Sebian pisze:
podał do sądu - wygrałbyś na pewno :evil:


Co do tego niestety pewien bym nie był... Ale takiemu "handlarzowi" to można by noge przydeptać, a niech go boli !!!

Autor:  georem [ śr lut 26, 2003 9:11 pm ]
Tytuł: 

Kubol nic się nie martw, a na osłodę, mam kolegę w Wieluniu, który twierdzi że takie auta w tej cenie mogą mieć bardzo kosztowne i ukryte wady, wyślę do Niego dziś maila, On miał kilka takich aut (raczej SEC) ale może cioś fajnego ma, jak tylko mi odpowie dam Ci cynk. Pozdrawiam Remik

Autor:  Idzik [ śr lut 26, 2003 9:16 pm ]
Tytuł: 

georem pisze:
Kubol nic się nie martw, a na osłodę, mam kolegę w Wieluniu, który twierdzi że takie auta w tej cenie mogą mieć bardzo kosztowne i ukryte wady,


Widzisz, może nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... Też myślę, że będzie good - głowa do góry !!!

Autor:  Ocet [ śr mar 12, 2003 2:56 pm ]
Tytuł: 

Nawet nie wiesz ile spokoju mi zapewniles tym postem!
I z tego co slyszalem na spocie, to nie tylko mi.
Dziekuje.

Autor:  Sebian [ śr mar 12, 2003 3:49 pm ]
Tytuł: 

kubol pisze:
Sebian i Kowal - na wasze usprawiedliwienie mam to, że oglądaliście auto w garażu!! Cały tył auta to albo przeszczep albo zaj....ty bummmmm!


Niewykluczone. Ale pamietam, że zwróciłem uwage na źle domykające sie drzwi własnie z prawej strony, mówiąc przy tym, że musiał byc bity z boku. Nie wiem, co napisał Kowal. Niewykluczone, że gdyby udało sie nam nim przejechac, to wyszłoby, że jedzie pozostawiając 4 slady. Niestety nie było większych możliwości, jak obejrzenie go w półmroku [szalone] No to ciesze się, że go nie masz [zlosnik]

Autor:  mroziu [ śr mar 12, 2003 4:16 pm ]
Tytuł: 

Kubol - w126 to bardzo ladny modelik, ale zeby ladnego trafic to trzeba troche kaski wysuplac... Chyba ze okazja, ale te z reguly wychodza drozej niz srednia cena danego modelu...
Nie myslales o kupnie w123 w przyzwoitym stanie a reszte kasy wpakowac w swiezy lakierek, tapicerke, itp.....Mysle ze 20tys i zmiescisz sie z kupnem beczki, remontu i naprawde bedzie luxik...

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/