MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 7:43 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn cze 05, 2006 9:23 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
zanim rozbiorę rozrusznik, że mam wszystko do jego naprawy.
w benzynce dostęp do rozrusznika jest tragiczny(chyba muszę odkręcić łapę silnika)...

objaw - słabo kręci (jakby zaraz miał zdechnąć) i ma pobór prądu rzędu 350-400A (jak na benzynę to b. dużo) - silnik mi się nie zatarł, ani kompresja nie wzrosła drastycznie [zlosnik]
akku - w porządku - nawet doładowałem. przy obciążaniu 400A nie zchodzi poniżej 10,5V
3 lata temu rozrusznik był konserwowany (nie wiem co to dokładnie było, bo nie ja to robiłem)
co podejrzewam:
- słabe styki na masie i reszczie - od tego zacznę (teraz walczyłem z klimą, to chęci na rozrusznik już nie starczyło [zlosnik] )
- szczotki do wymiany
- tulejki do wymiany

auta używam na codzień i dlatego nie mam czasu na zabawy w nieskończonośc. czas na operację to max. 8h, więc nie chcę niespodzianek :)
z tego co wiem to powinno wystarczyć, ale słucham sugestii...
czy ktoś ma doświadczenia z osobistej walki z tym ustrojstwem?
jakiś opis, może foty? (w archiwum są tylko stwierdzenia :"wymieniłem tulejki i szczotki..." - szczotki to pewno banał, a tulejki?)

aha - jakie są tulejki w tym rozrusz.(silnik M102)? są zdaje się 3 szt.
bo facet w sklepie twierdzi, że do benzyny ma 2 rodzaje - wszystkie tulejowane ,albo 1 łożyskowana...

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 05, 2006 9:02 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2001 1:00 am
Posty: 584
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Ja trochę miałem do czynienia z rozrusznikami w w115 i w123. W M102 nie trzeba odkręcać łapy, (z tego co pamiętam), aczkolwiek zużyjesz dużo mięsiwa (bluzgów). Trzeba wywalić filtr powietrza, potem zdejmujesz elektryczność (odepnij przedtem od akumulatora, bo w stanie prądowym co chwile kluczem będziesz spawał o masę) i ekstrminujesz dwie śruby którymi jest przykręcony od strony skrzyni biegów (te śruby też dokręcają skrzynię, ale skrzynia nie odpadnie - trzyma się na pozostałych dziewięciu czy ilu tam ;)) - jak będziesz wykręcał to go sobie podtrzymuj, bo jak poluzujesz to opadnie i będzie obciążał śrubę, skutkiem czego bez podtrzymywania będziesz do ostatniego obrotu kręcił kluczem i rozwalisz ostatni zwój śruby. Potem należy przygotować się na 15 minutowe manewrowanie przy którym najprawdopodobniej zdemolujesz podciśnieniologię silnika, która sobie tamtędy przechodzi, więc zawczasu popatrz sobie co do czego, zeby to potem poskładać. Rozrusznik wychodzi między ostatnią rurą kolektora, a ścianą grodziową w pozycji pionowej (do wyciągania najlepiej trzyma się go wsadzając palce tam gdzie zębatka <łożyskowanie wałka>). Zdjęć nie mogę zrobić, bo się pozbyłem auta jakiś czas temu. Z tego też względu nie pamiętam dokładnie listy zasadzek w punktach i tu i tam mogę się mylić (w każdym razie piszę według najlepszej wiedzy na dziś i możliwie jak najjaśniej)
Co do opisu to mam tylko taki od w115, ale może coś sobie z tego wykoncypujesz:
http://www.airkomin.acx.pl/rozr.html

_________________
komin


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 05, 2006 11:12 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 28, 2004 3:18 pm
Posty: 810
Lokalizacja: bytom
:o rewelka [zlosnikz]

_________________
W 123 300D 82r R.I.P
w 123 280 E błękit metalic 80r
volvo 460 96 fajnie śmiga
koń jaki jest ...każdy widzi ,,,, silnik musi coś spalać:albo benzynke, albo olej , albo zawory...""

http://www.kolderki.org/kolderki/pages/ ... php?nr=275


Na górę
 Tytuł:
Post: wt cze 06, 2006 8:54 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
wielkie dzieki dr.Kominie :)
ale już po problemie :)
wczoraj zabrałem się za styki - przeczyściłem wszystkie możliwe i bez rezultatu... już się szykowałem na weekendową batalię, gdy nagle odkryłem dziwne zjawisko podczas sprawdzania stanu szczotek...
otóż obudowa miała luzy - winne były te 2 nakrętki, które się poluzowały chyba od drgań.
Obrazek
(widok od strony grila)
nakrętki nietypowe, bo 9'ki w takich dziwnych kołnierzowych podkładkach
po dokręceniu rozrusznik działa jak nowy :lol:
czyli sprawa prosta i banalna - brak osiowości wału na skutek luzów obudowy.
polecam tym co mają problem z rozrusznikiem, aby zaczęli od tego właśnie :)

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl