MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W123] Jak wyjąć przedni fotel (kierowcy)?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=18810
Strona 1 z 2

Autor:  Karol [ wt maja 16, 2006 12:25 am ]
Tytuł:  [W123] Jak wyjąć przedni fotel (kierowcy)?

Taki niecodzienny problem posiadam :( Fotel kierowcy mam pęknięty i jak jade to musze częśto wachlować oparciem, żeby nie dostać skrzywienia kręgosłupa :( Postanowiłem wyjąc więc fotel i oddać go do blacharza do pospawania ale...mam problem... jak to wyjąć? Zauważyłęm że z przodu są 2 śruby z łbem 10 mm ale nie mam pojęcia jak sie do tego zabrać z tyłu. Prawdopodobnie są tam zatrzaski (bo jakieś dziwne pozostałości tam widze), ale są one skorodowane i jakośniewyględne. Jak więc mam do tego podejść? Czy nie daj boże bede musiał cościąć?
I tak w ogole co mogło pęknąć w tym fotelu, bo oparcie jest skrzywione w prawą stronę i czuć wyraźnie ślady złamania. Miał ktoś taki problem kiedyś??
PS. Odpowiedzi na to pytanie nie znalazłem na form :(

Autor:  laudan [ wt maja 16, 2006 1:41 am ]
Tytuł:  Re: Jak wyjąć przedni fotel (kierowcy) w W123??

Karol pisze:
PS. Odpowiedzi na to pytanie nie znalazłem na form :(


Slabo szukales ;) Co prawda bylo to dawno:) 2 sruby z przodu znalazles, takie same sa z tylu, aby sie do nich dostac trzeba siedzenie przesunac max do przodu na prowadnicach, a takze prowadnicy do zmiany wysokosci (raczka z przodu). Z ta 2 moze sie okazac, ze bedziesz musial mocno szarpnac. To jeszcze nie wszystko, musisz odkrecic i wyjac prowadnice od pasa (srube znajdziesz pod zaslepka na tunelu za siedzeniem). Po odkreceniu prowadnice wyciagnij do tylu. Teraz mozna wyjac siedzenie.

Usterka, ktora opisujesz jest typowa. Pekla poprzeczka laczaca 2 czesci opacia. To blacha 1 lub 1.5mm. Trzeba ja pospawac, ale musi odpowiednio napinac obie czesci. U Ciebie poszla ona pewnie po calej szerokosci, wiec moze lepiej jest wymienic oparcie. Sprawdz, czy nadal mechanizmy zmiany kata oparcia dobrze dzialaja. Jesli nie to czeka Cie zmiana oparcia. Sprawa tania i latwa, bo tapicerke latwo sie przeklada. Calego oparcia nie znajdziesz, chyba ze z siedzenia pasazera. Szukaj oparcia, w ktorym blacha, o ktorej pisze nie jest peknieta na calej szerokosci i pospawaj je. Oby obejrzec ta blache wystarczy sciaglac tylna oslone.

Z ktorej serii masz siedzenia? Jesli 3 to moze byc problematycznie ze znalezieniem oparcia, bo byly produkowane tylko przez 3 lata (charakterystyczne jest wciecie na nogi w tylnej oslonie, 1 i 2 seria miala ja plaska).

Autor:  Radunio [ wt maja 16, 2006 2:10 pm ]
Tytuł: 

laudan pisze:
prowadnicy do zmiany wysokosci (raczka z przodu)

Hmm, a nie z lewej strony fotela kierowcy, przypadkiem? Rączka z przodu służy do regulacji " przód - tył ".

Autor:  bary123ce [ wt maja 16, 2006 3:05 pm ]
Tytuł: 

obawiam się że tylnych śrób nie odkręcisz bez przecinaka [szalone]

Autor:  kocur [ wt maja 16, 2006 4:00 pm ]
Tytuł: 

bary123ce pisze:
obawiam się że tylnych śrób nie odkręcisz bez przecinaka [szalone]

Oj nie załamujcie kolegi... coca cola, WD40, parę "magicznych" słów i pójdzie... [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  michau [ wt maja 16, 2006 4:31 pm ]
Tytuł: 

kocur pisze:
Oj nie załamujcie kolegi... coca cola, WD40, parę "magicznych" słów i pójdzie..


Dokladnie! U mnie poszlo bez niczego - podobnie jak 'oslawione' sruby trzymajace pasy na dole. Takze nie nerwowo [oczko]

Autor:  wojz [ wt maja 16, 2006 7:44 pm ]
Tytuł: 

bary123ce pisze:
obawiam się że tylnych śrób nie odkręcisz bez przecinaka

Chyba Ci woda w aucie do wysokości kolan stoi........
Trzeba mieć KLUCZE (kto wie, kto wie.... może nie wszyscy mają), kombinerkami może faktycznie nie iść :lol: . Różne, tam najlepiej rurkowym albo nasadką majstrujemy.

Ja tam u siebie odkręcam wszystkie śrUby, jak chcę i kiedy chcę.

Autor:  _me: how_ [ wt maja 16, 2006 7:59 pm ]
Tytuł: 

bary123ce pisze:
obawiam się że tylnych śrób nie odkręcisz bez przecinaka


Z armatą na muchę. Z przecinakiem do Beczki i to jeszcze do wnętrza?

wojz pisze:
Chyba Ci woda w aucie do wysokości kolan stoi........


[hehe]

wojz pisze:
Ja tam u siebie odkręcam wszystkie śrUby, jak chcę i kiedy chcę.


A blotniki już zrzucaleś? Jest tam taka jedna sympatyczna śruba z przelotką. [oczko]

Autor:  wojz [ wt maja 16, 2006 8:10 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
A blotniki już zrzucaleś? Jest tam taka jedna sympatyczna śruba z przelotką.

Chodzi Ci pewnie o blachę mocującą gumowe narożniki zderzaka?
Jedna zeszła, druga się zapiekła, ale przecież i tak dawałem nowe mocowania [zlosnik] .
"Problem przelotki", że tak go nazwę, bierze się stąd, że zawsze w miejscu styku stali (czy tam żelaza ogólnie) z aluminium, będą zachodziły takie reakcje. Kto ma np rower z glinową ramą ten wie, że każde takie miejsce musi być zabezpieczone smarem, inaczej będzie nie do ruszenia.


Strasznie wkurzające są teksty fachowców (znaczy " " [no] ), jak gdzieś jadę i pytam o zrobienie czegoś czy wymianę - "łooooo, bendzie problem, śruby sie nie otkrencom" itd., itp. I co? I nic - jeszcze się nie zdarzyło, nawet żeby jakaś większa siła była potrzebna.
Tzn nie licząc śrub do kół :oops: tak je dokręcam, że jak chciałem ściągnąć kiedyś koło, złamał się fabryczny Hazet....[smutne]

Autor:  Fantom [ wt maja 16, 2006 8:51 pm ]
Tytuł: 

Karol!!!

Z wyjęciem fotela nie powinieneś mieć kłopotów, jeśli wszystko w samochodzie masz "zdrowe".

Aby dostać się do śrób musisz pooperować dźwigniami przy fotelu: z przodu (tył-przód) i z boku (wyżej-niżej). - W tym jedyna sztuka przy odkręcaniu tych 4 śrub.

Jeśliś [paker] i trochę cierpliwy to nie musisz nawet wykręcać tej długiej szyny/prowadnicy:
laudan pisze:
musisz odkrecic i wyjac prowadnice od pasa


Ja po odkręceniu śrub wysunąłem z niej fotel, ale można coś przy tym uszkodzić, więc ostrożnie z tą metodą.

ODWAGI! [zlosnikz]

Autor:  Karol [ wt maja 16, 2006 10:19 pm ]
Tytuł: 

dzieki wielkie :)
Jak bede miał chwilke to zajrze :) Pednie śruby mam zlokalizowane odkręcenie ich to żaden problem, ale bede musaił się nagimnastykować z tylnimi śrubami. Najgorsze, że ta dzwignia góra dół jakośnie działa - tzn. podnosi sie, ale reakcji jakośnie ma. W ojca w201 est taka sama konstrukcja i tam działa to bez zarzutu :/ No nic popatrze jeszcze :)
A folet jest dziwny, bo pasażera sądząc po tyle jest od 3 serii - ma wyraźnie wycięcia na tylne nogi pasażera czy jakoś tak, a przedni jest chyba od serii 1 czy 2 bo jest s tyłu zupełnie inny, choć tapicerkę ma taką samą jak wszędzie. Regulacja oparcia działa bez zarzutu :)
Dzieki za tak duży odzew [zlosnikz]

Autor:  kocur [ wt maja 16, 2006 10:33 pm ]
Tytuł: 

Karol pisze:
wycięcia na tylne nogi pasażera
[uhaha] [ok] [ok] [ok] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  laudan [ wt maja 16, 2006 11:02 pm ]
Tytuł: 

Karol pisze:
Najgorsze, że ta dzwignia góra dół jakośnie działa - tzn. podnosi sie, ale reakcji jakośnie ma.

A folet jest dziwny, bo pasażera sądząc po tyle jest od 3 serii - ma wyraźnie wycięcia na tylne nogi pasażera czy jakoś tak, a przedni jest chyba od serii 1 czy 2 bo jest s tyłu zupełnie inny, choć tapicerkę ma taką samą jak wszędzie.


Usiadz na siedzeniu, podnies ja i zwawo szarp do przodu. Musi puscic [zlosnik]

Radunio pewnie, ze raczka jest z boku:) Poprostu myslalem o tej z boku, a napisalem z przodu, pewnie dla zmylenia przeciwnika [zlosnik]

Fotel jest albo 3 serii, albo 1-2:) Tapicerki roznia sie wymiarami, wiec nie da sie ich przelozyc. Jesli to 3 seria to mozesz miec klopot z nabyciem oparcia. Ja szukalem intensywnie dobry tydzien, bo u mnie zespawanie tej blachy - za slabo naciagala i mechanizmy nie chodzily dobrze.

Co do tylnych srub to jak masz posunieta korozje w samochodzie, moze byc ciezko je odkrecic, a wtedy to juz bez poteznego messla i wizytu u blacharza sie nie obedzie.

Autor:  Radunio [ wt maja 16, 2006 11:12 pm ]
Tytuł: 

laudan pisze:
Radunio pewnie, ze raczka jest z boku:) Poprostu myslalem o tej z boku, a napisalem z przodu, pewnie dla zmylenia przeciwnika

Zmyliłeś mnie, więc wynika z tego, żem Twym przeciwnikiem ;) ;) ;)

Pozdrawiam :)

Autor:  autovidol [ wt sty 23, 2007 8:52 am ]
Tytuł: 

witam, a czy nie da rady fotela po prostu zsunąć z prowadnic ? bo ja mam to samo (240D 1979r.)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/