MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W123] Czy silnik o nr 115.....
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=18426
Strona 1 z 1

Autor:  jolo [ pn kwie 24, 2006 8:11 pm ]
Tytuł:  [W123] Czy silnik o nr 115.....

Witam czy silnik o nr 11593810102134 bedzie o pojemności 2,3 l? jest na gazniku, i jezdził na gazie i zastanawiam sie powaznie czy go nie kupic, gdyz u mnie cos lipa z tym m110 i lpg , mam jeszcze jeden silnik 2,5 m123 na solexie i sie zastanawiam, oba ponoć jężdizły w automatach. silnik bedzie latał u mnie na lpg

Dodano po 1 minutach.:

co radzicie? co lepsze do gazu m115 czy m123?

Autor:  VALENTINE123 [ pn kwie 24, 2006 8:50 pm ]
Tytuł: 

To jest silnik 2,0l na gaźniku.

Autor:  Sokol [ pn kwie 24, 2006 9:18 pm ]
Tytuł: 

miałem 2,5 M123 z LPG i był bezproblemowy. nie wiesz co to regulacja czy cośtam, nie będzziesz się udzielał w dyskusjach: "tam mają lepszy a tam gorszy gaz" [zlosnik] chodzi na każdym bez problemu- ale pali jak smok!!! z manualem 13-15 trasa 20 miasto - regulacja nie pomaga on poprostu tak ma palić wg. danych fabrycznych w mieście ok 17l benzyny ;)

Autor:  jolo [ pn kwie 24, 2006 9:33 pm ]
Tytuł: 

dzięki za info - silnik odpada

no a powiedz Sokol jak z osiągami, jak to jeździło? bo mam 2,8 na gazie i troche sie boje tego 2,5 bo ma solexa :(

Autor:  THC [ wt kwie 25, 2006 1:22 pm ]
Tytuł: 

Napewno M-123 to najgorszy silnik z palety W123.
Najstarszy konstrukcyjnie i najmniej ekonomiczny.
Osiągi jak M102 2.3,a zuzycie jak M-110.
Gdybym miał wybierać to M-115 zamist M-123.Napewno ekonomiczniejszy ale lekko słaby 94 KM jak dobrze pamietam.M-123 ma ich 140 ale te spalanie .Najlepszym rozwiązaniem może być M-102 o pojemności 2.3 z wtryskiem.
136 koni zuzycie jak M-115 które masz,czyli dwulitrowe.

Autor:  psinthos [ wt kwie 25, 2006 3:36 pm ]
Tytuł: 

A co czyni M115 bardziej zaawansowanym od M123? Moze jedynie fakt, ze ma troche malo lozysk glownych (4! [totalszok] ).

M123 to 6 cylindrow i zapewnia DUZO lepsza kulture pracy niz kosiarkowe czworki. Owszem, nie jest ekonomiczny, ale IMO jest napewno lepszym silnikiem niz 115.

W porownianiu z M102 2.3, M123 faktycznie jest nieco archaiczny, ale to nadal 4 cylindry i IMO kultura pracy jest zdecydowanie wyzsza. M102 jest za to mniej paliwozerne. Z gaznikowym 2-litrowym M102 nie ma M123 co porownywac, bo osiagi sa znacznie slabsze.

Jezeli z M110 zostaly juz tylko resztki, a pod reka jest zdrowe M123, ja bym wsadzal je bez zastanowienia (auto i tak 'nieco' odbiega od stanu fabrycznego [zlosnik] ), wiec dalsze skundlenie wiele nie zmieni [oczko] .

Autor:  Mitu [ wt kwie 25, 2006 4:03 pm ]
Tytuł: 

Zarówno M 123 jak i M 115 to przestarzałe konstrukcje w porównaniu z M 110 i M 102.

M 123 to tak naprawdę zmodyfikowany M 180, który w ofercie MB pojawił się po raz pierwszy w 1951 roku (!) :o . M 123 tak jak napsiał psinthos jest podparty w 4 miejscach co nie wróży mu ponadprzeciętnej żywotności (jak na motor MB rzecz jasna). Pół miliona dla M 123 to przebieg kwalifikujący go do remontu kapitalnego. M 180 to niewątpliwie motor bardzo udany, ba nawet jeden z najlepszych w historii MB. Był produkowany przez ćwierć wieku! :o Oczywiście, przeszedł sporo modyfikacji przez te wszystkie lata i z 80 KM (W 187) wzmocniono go do 120 (W 110/111/114). Dano mu drugie życie w postaci M 123 właśnie. CO prawda M 123 trafiał już tylko pod maski W 123, ale do samego końca produkcji i do tego był jedynym silnikiem benzynowym w wersji lang W 123 (analogicznie M 180 w wersji lang W 114). 6 cylindrów zawsze było prestiżem do momentu W 124 kiedy to pod maski klasy średniej trafiły V8, ale to temat nie na to forum na szczęście (jestem alergikiem - mam alergię na plastik [hehe] ).

M 115 natomiast to zmodyfikowane M 121. W przypadku 200 to osiągi obu są takie same, tak jak spalanie z resztą. A M 121 to 1955 rok jeśli mnie pamięć nie myli w W 121 po raz pierwszy (190 SL). M 115 do mocarzy nie należy i nigdy nie należał. Już w czasach 190 SLa narzekano na zbyt słabe osiągi w tym aucie, a były to lata 50-te. Z resztą pamiętam jak na początku lat 80-tych. mój Ojciec jeździł Skrzydlakiem z motorem M 121 (200, czyli wersją odczuwalnie mocniejszą od 190) i musiał się mocno spocić, aby nie dać się 125p co prawda nowemu, ale zawsze. Górnozaworowa warszawianka też nie była całkowicie bez szans, choć jej kierowca mało nie urwał mieszadła przy kierownicy wachlując spod świateł [zlosnik] . Wracając do M 115 to wsławił on się tym, że był pierwszym motorem 4-cylindrowym MB o tak dużej pojemności - 2277 ccm. Jak widzicie MB się nie wysilał, a i tak był najlepszy [zlosnik] .

Moim zdaniem jak ktoś szuka najlepszego motoru benzynowego do W 123 to niech to będzie M 102 2.3, bo osiągi takie jak w M 123, a spalanie mniejsze lub M 110, bo spalanie chyba jednak i tak mniejsze niż w M 123, a osiągi lepsze. Tak naprawdę jedyne co przemawia za M 123 to akustyka, przy której żaden inny z palety W 123 jest marny. M 123 brzmi jak stara dobra szóstka. A M 115, szczególnie 200 (tak jak M 102 200) jedzie słabo i pali tyle co M 102 230 E, a może i ciut więcej.

Powodzenia.

Autor:  Pioterek [ wt kwie 25, 2006 10:38 pm ]
Tytuł: 

Mitu pisze:
M 123 tak jak napsiał psinthos jest podparty w 4 miejscach co nie wróży mu ponadprzeciętnej żywotności (jak na motor MB rzecz jasna). Pół miliona dla M 123 to przebieg kwalifikujący go do remontu kapitalnego. M 180 to niewątpliwie motor bardzo udany, ba nawet jeden z najlepszych w historii MB. Był produkowany przez ćwierć wieku!


Witam,

No ale M180 też ma cztery podpory, zatem udany jest jak M123 albo przynajmniej bardzo blisko, czyli jest udany. M123 to IMO próba wyciągnięcia ze starej sprawdzonej konstrukcji czegoś więcej, możemy dyskutować czy udana czy nie [zlosnik]
IMO zwiększenie pojemności do 2,5 l oraz zamiana dwóch pojedynczych gaźników dwugardzielowych Zenith na jeden podwójny czterogardzielowy Solex dała słabe efekty - moc wzrosła nieznacznie, ale spalanie dosyć sporo [szalone] .
IMO zywotność obu motorków jest podobna, ale nie skazywałbym M123 na miano motoru nieudanego - po prostu przy innych z palety montowanych w W123 wypada raczej kiepsko pod kątem spalanie/moc i to tyle. [oczko]

Pozdrawiam

Autor:  psinthos [ wt kwie 25, 2006 11:12 pm ]
Tytuł: 

Pioterek pisze:
po prostu przy innych z palety montowanych w W123 wypada raczej kiepsko pod kątem spalanie/moc i to tyle. [oczko]

Pozdrawiam


Silnik to nie tylko moc/spalanie - to takze kultura pracy, dzwiek etc.
Pod tym wzgledem M123 wypada dobrze. IMO jest cichszy i bardziej 'spokojny' od M110. [smiech] Chociaz dzwiekiem temu drugiemu nie jest w stanie dorownac zadna inna szostka. [cool] [oczko]

Autor:  Pioterek [ śr kwie 26, 2006 12:00 am ]
Tytuł: 

psinthos pisze:
Silnik to nie tylko moc/spalanie - to takze kultura pracy, dzwiek etc.
Pod tym wzgledem M123 wypada dobrze. IMO jest cichszy i bardziej 'spokojny' od M110. [smiech] Chociaz dzwiekiem temu drugiemu nie jest w stanie dorownac zadna inna szostka. [cool] [oczko]


Wiesz, kulturę pracy, dzwiek etc. pomijam, bo na to patrzą tylko nieliczni fanatycy [zlosnik]
Ale masz rację ofkorsss [oczko] [cool] [zlosnik]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/