Witam.
Ostatnio się troche ociepliło. Zauważyłem pewnie wczesniej tez to było ale nie zwracałem uwagi bo jak go kupilem to byłem podjarany ze mam i nie zawracałem sobie głowy detalami.
Ostatnio naczytalem sie o wskazaniu ciśnienia oleju. Moze ktoś wie w 300D w nowym sinliku ile po dobrym rozgrzaniu powinno byćn ciśnienie oleju na wolnych obrotach. U mnie sinlik nie bierze za dużo oleju. Między wymianami nie dolewam odpala super w mrozy nie było problemu.
Dzisiaj po przejechaniu trasy z Radomia do Warszawy szybkościami 120-130 i zakorkowaniu sie w Piasecznie zobaczyłem ze na D i na hamulcu wyskakuje tyle:
po przełączeniu na D wskazówka nieznacznie się podniosła.
Co o tym myśleć. Czy silnik jest słaby. Na trasie musialem się pilnowac zeby za szybko nie jechać (aby nie katować bryki) bo chwila nieuwagi i juz 145 jechalem. Musialem sie pilnować zeby utrzymywać 125 i nie wiecej. Czy tak jeździć i nie przejmować sie. Czy nówki z salonu miały 3??
pozdroowionka