MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W123] Remont zawieszenia 300TD
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=17445
Strona 1 z 2

Autor:  korbi [ pt mar 03, 2006 1:29 am ]
Tytuł:  [W123] Remont zawieszenia 300TD

Witam!! jestem 1 raz na na forum-od 2 lat posiadam W123 300TD.chcę wykonać remont kapitalny zawieszenia-pierwszy istotny problem to NIVO.chcę je wyrzucić-kto robił coś takiego?A póżniej mam DUŻO -zapytasów o inne RZECZY ........KORBI.....

Autor:  Wookee [ pt mar 03, 2006 8:10 am ]
Tytuł: 

Witaj :)
korbi pisze:
chcę wykonać remont kapitalny zawieszenia-pierwszy istotny problem to NIVO.chcę je wyrzucić-

To nie brzmi, jak opis początku remontu :D

Może na początek zastanów sie nad remontem przez naprawę? Możesz spokojnie wpisać NIVO w wyszukiwarkę i poszukać danych, które:
a) pomogą Ci podjąć decyzję, czy aby na pewno chcesz pożegnać ten użyteczny system;
b) pokrótce opiszą, jak skaleczyć samochód.

korbi pisze:
kto robił coś takiego?

Osoba, kótra nie potrzebuje używać kombi, jako kombi lub niezbyt rozsądna lub niewzykle oszczędna, choć to nie wyczerpuje listy ;) :D

Autor:  Piotr [ pt mar 03, 2006 11:13 am ]
Tytuł:  Re: [W123] Remont zawieszenia 300TD

korbi pisze:
pierwszy istotny problem to NIVO.chcę je wyrzucić-kto robił coś takiego?


Nigdy bym tego nie wywalił, NIVO to nie problem a raczej bardzo przydatna rzecz i to nie tylko w przypadku używania autka jako kombi [zlosnik] jak to napisał @Wookee. Wystarczą trzy większe osoby z tyłu i już widać jakie zalety ma NIVO.

Autor:  qzyn [ pt mar 03, 2006 8:32 pm ]
Tytuł: 

Mam 240TD... Nivo dziala, wykonalem maly remont pompy, wymienilem olej i filtr. Auto prowadzi sie cudownie.
Jezdzilem 240TD z wywalonym Nivo, zachowuje sie jak pilka made in china.
Jezdzilem 300TD z wywalonym nivo, padal nisko i skakal...

Generalnie:

Lepiej uzywki silowniki i uzywki "gruszki" ale zostaw nivo.
System prosty i trwaly, daje wiele komfortu i wygodyw przewozeniu ladunku.

Wiozlem 2 silniki 300D i skrzynie plus 3 osoby... a Nnienia nadal trzymala poziom. Wspaniala sprawa.
Zastanow sie prosze jeszcze raz nad wywaleniem Nivo.

Autor:  Bukol [ sob mar 04, 2006 8:39 pm ]
Tytuł: 

Miałem 300TD z wywalonym Nivo. Jeździło się jak limuzyną, ale ja nie przeładowywałem samochodu. Gdybym dłużej miał kombiaczka, to bym powrócił do Nivo. To przydatny wynalazek.

PS - jak już musisz, to przednie spręzyny od 126 będą pasowały na tył do kombi 123 bez Nivo. Ale to rzeźba, a jak większośc rzeźb - może źle się skończyc.

Autor:  aegm [ wt mar 07, 2006 10:17 pm ]
Tytuł: 

korbi pisze:
Witam!! jestem 1 raz na na forum-od 2 lat posiadam W123 300TD.chcę wykonać remont kapitalny zawieszenia-pierwszy istotny problem to NIVO.chcę je wyrzucić-kto robił coś takiego?A póżniej mam DUŻO -zapytasów o inne RZECZY ........KORBI.....



NIVO to najlepszy wynalazek w tym aucie! kto to "wyrzuca" to tak jakby wyrzucil 50% wartosci(charakteru) autka. u mnie chodzi cudownie, zapakuje 7 osob to siedzi jak stuningowany golf a po uruchomieniu silnika i odczekaniu paru sekund pieknie wedruje do gory i jedzie sie pewnie i komfortowo! uwielbiam nivo! chwala inzynierom mb za nie! [dobra_robota] [poklon]

Autor:  qzyn [ śr mar 08, 2006 6:48 pm ]
Tytuł: 

aegm pisze:
uwielbiam nivo!


Chyba dodam to do podpisu. Uwielbiam. "W takim zlomie nivo?" poczym auto wedruje w gore i wiezie 2 silniki 300D skrzynie, mnie i brata...

Uwielbiam nivo

Autor:  korbi [ sob mar 11, 2006 8:26 am ]
Tytuł: 

WOOKEE napisał; To nie brzmi, jak opis początku remontu
Tak wiem ,trochę nietrafne stwierdzenie ale pomimo wszystko" DOSADNE"
Może na początek zastanów sie nad remontem przez naprawę? Możesz spokojnie wpisać NIVO w wyszukiwarkę i poszukać danych, które:
a) pomogą Ci podjąć decyzję, czy aby na pewno chcesz pożegnać ten użyteczny system;
Zastanawiam się nad tym barzo długo.........i naprawdę niewiele ludzi wie co to NIVO......jak to się "JE"><wpisałem w wyszukiwarkę NIVO i albo niemogę znależć bo nieumiem albo to co znajduję nic nowego mi "niemówi"....................kupiłem samochód z zerwanym"cięgnem"regulatora wysokości.....WYMIENIŁEM--jak ja się namęczyłrm zeby TOTO wyregulować........alboWÓZ DRABINIASTY albo PADAKA......dałem spokój,amorki podciekają,przewody niedoodkręcenia "obmykają"się,jak się przyłozę to się rozlecą..................Posiadałem 2 lata CitroenaXM 2.5TD-wiem co to za użyteczny system...............amorki NIVO kosztują 750-1000zł za szt.+przewody+{ewentualnie}rozdzielnik ciśnienia 1500zł.......to trochę dużo.....ekonomicznie nieopłacalne{dla mnie}/\/\/\/\/\ jeszcze muszę zdobyć-lampy tył-półkę maskującą od bagażnika i inne drobiazgi....
b) pokrótce opiszą, jak skaleczyć samochód]

Autor:  Ocet [ sob mar 11, 2006 11:13 pm ]
Tytuł: 

1. Amorki są regenowalne.
2. Zaworek regulacyjny można naprawić na stole w kuchni, chyba że jest bardzo padniety to w warsztacie z obróbką skrawaniem. 100pln/szt.
3. Regulacja cięgła jest wykonywalna, ale trzeba wiedzieć jak. wystarczy jedna osoba i kanał.
4. System jest o tyle lepszy niż w cytrynie, że nowe części wytrzymują niewiele mniej niz fabryczne. A mam doświadczneie z cytrynową hydrauliką. Tu, w mercedesie, jest proste, łatwe i przyjemne.

Wszelkie szczegółowe pytania - zapraszam

Autor:  korbi [ śr mar 15, 2006 1:24 am ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
1. Amorki są regenowalne.
2. Zaworek regulacyjny można naprawić na stole w kuchni, chyba że jest bardzo padniety to w warsztacie z obróbką skrawaniem. 100pln/szt.
3. Regulacja cięgła jest wykonywalna, ale trzeba wiedzieć jak. wystarczy jedna osoba i kanał.
4. System jest o tyle lepszy niż w cytrynie, że nowe części wytrzymują niewiele mniej niz fabryczne. A mam doświadczneie z cytrynową hydrauliką. Tu, w mercedesie, jest proste, łatwe i przyjemne.

Wszelkie szczegółowe pytania - zapraszam
Próbowałem skontaktować się-wysłałem wiadomość na-PRIV-podałem nr.tel,napisałem ze przyjadę .................i nic CISZA!!!! "OCET" podam swój nr. tel na forum-bo mam szczegółowe pytania ale niemam komu ich zadać...............javascript:emoticon(':(')... 0508-66-99-34 - oddzwonie jak dostane nr tel smsem......dzięki....korbi Osoba, kótra nie potrzebuje używać kombi, jako kombi lub niezbyt rozsądna lub niewzykle oszczędna, choć to nie wyczerpuje listy Bardzo łatwo kpić i deklarować pomoc w"skaleczeniu"--patrz jak wyżej--choć to niewyczerpuje listy..........................miałem lepsze mniemanie-najwidocznie błędne. korbi

Dodano po 14 minutach.:

Bukol pisze:
Miałem 300TD z wywalonym Nivo. Jeździło się jak limuzyną, ale ja nie przeładowywałem samochodu. Gdybym dłużej miał kombiaczka, to bym powrócił do Nivo. To przydatny wynalazek.

PS - jak już musisz, to przednie spręzyny od 126 będą pasowały na tył do kombi 123 bez Nivo. Ale to rzeźba, a jak większośc rzeźb - może źle się skończyc.
jeżeli się na tym znasz? To znaczy sprężyny pomjavascript:emoticon('[oczko2]')imo że przednie pasowały bendą na tył sam KOMBI- ale czy bendą spełniać swoje zadanie? co z amorkami-czy niebendą za długie ,czy i jakie ,gdzie zastosować podkładki.........itp itd??? [oczko2]

Autor:  Wookee [ śr mar 15, 2006 9:10 am ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
Możesz spokojnie wpisać NIVO w wyszukiwarkę i poszukać danych, które: (...)
b) pokrótce opiszą, jak skaleczyć samochód.

Nie obiecywałem, że Ci pomogę w tym dziele, tylko wskazałem źródło informacji, czytaj proszę dokładnie.

korbi pisze:
Próbowałem skontaktować się

Może dlatego, że Ocet nie odebrał go jeszcze. Jeszcz odrobinę cierpliwości :)

Autor:  Ocet [ śr mar 15, 2006 4:13 pm ]
Tytuł: 

hmmm.... nawet jeszcze nie dostałem tego priva... ani emalii...

Autor:  korbi [ śr mar 15, 2006 11:34 pm ]
Tytuł: 

b) pokrótce opiszą, jak skaleczyć samochód. [/quote]
Nie obiecywałem, że Ci pomogę w tym dziele, tylko wskazałem źródło informacji, czytaj proszę dokładnie.
skoro piszesz-pokrótce opiszą-to szukałem a i owszem-i jeszcze raz mówię............nie znalazłem nic z opisu -jak skaleczyć samochód-podaj dokładnie{bardzo}gdzie szukać? moze nieumiem&coś pomijam
Może dlatego, że Ocet nie odebrał go jeszcze. Jeszcz odrobinę cierpliwości :)[/quote] wogóle niedoszedł-dlatego podałem swój nr. tel. i tez nic !zero,zero...........................zaraz napiszę osobno do niego na forum...za chwile.............KORBI [szalone]

Dodano po 16 minutach.:

[quote="Ocet"]hmmm.... nawet jeszcze nie dostałem tego priva... ani emalii...[/ quote] OK------OCET------jeżeli niedoszedł to być może coś u mnie w "komp"żle działa[LINUX]...........................................................................................Wszelkie szczegółowe pytania - zapraszam Fajnie fajnie....mam szczeółowe pytanisa! tylko podaj jak się skontaktować&gdzie przyjechać-skoro zapraszasz?????????????? mam mało czasu by podjąć decyzje-niebędzie CO zbierać-po 22gim MUSZĘ cóś robić KORBI

Autor:  korbi [ pt maja 12, 2006 1:48 am ]
Tytuł: 

WITAM BUKOL napisał

PS - jak już musisz, to przednie spręzyny od 126 będą pasowały na tył do kombi 123 bez Nivo. Ale to rzeźba, a jak większośc rzeźb - może źle się skończyc.[/quote] niestety moja walka nieskończona-wymieniłem sprężynki i bez ładunku było ok. po załadunku oklapł-szukam sprężyn grubszych -te są chyba 17sti czy 18stki niewiem jak szukać-wrzyscy teraz umieją szukać w katalogach jak małpy-samochód sprężyna-nic inwencji.....niewiem może od jakiegoś busa który ma gr.dr.dwadzieścia z kawałkiem ....jak nieznajdę i nic niwymyślicie to zostaje regeneracja jak pisał OCET.........................rzucajcie jakąś MYŚL

Autor:  WeebShut [ pt maja 12, 2006 10:17 am ]
Tytuł: 

Mam taką prośbę OT.

Jak zaznaczysz tekst myszką, a następnie klikniesz w ten dymek obok ikonki cytuj, to zacytowany tekst w odpowiednich ramkach pojawi się na dole w oknie Szybkiej Odpowiedzi.

Ułatwi to wszystkim czytanie wypowiedzi i pomoc w niezbędnych problemach. Po prostu nie umiem sie połapać w tym temacie [szalone]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/