MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W123] Montaż celownika
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=17079
Strona 1 z 2

Autor:  Elwood BLUES MOBIL [ czw lut 16, 2006 8:02 pm ]
Tytuł:  [W123] Montaż celownika

Witam, szukałem informacji na forum ale niestety nic satysfakcjonującego mnie nie znalazłem. Otóż mam celownik wyciągniety ze starej atrapy i zamierzam go włożyć do innej. Nie bardzo pamiętam przy wyciąganiu co gdzie było, celownik jest kompletny z gniazdem itd. Próbowałem go dzisaj zamontować ale niestety nie udało się,
Jeśli ktoś wie jak to zrobić to proszę o pomoc
Tak wygląda mój celownik, coś się kręci coś przesuwa itd.
Obrazek

Z góry dzięki :)

Autor:  wojz [ czw lut 16, 2006 8:17 pm ]
Tytuł: 

Zacznijmy od tego, że niewłaściwie go zdemontowałeś. Jak to poprawisz, to dopiero będzie można myśleć o zainstalowaniu go.

Autor:  MECENAS [ czw lut 16, 2006 8:21 pm ]
Tytuł: 

Z tego co widać na zdjęciu to chwyć za zabezpieczenie ( to ta blacha w kształcie V, U )pociągnij w dół, ściśnij tak żeby góra wskoczyła Ci w zabezpieczenie ( kurcze trudno to napisać logicznie :oops: )jeśli tego nie zrobisz to po prostu znaczka nie włożysz. Jak będzie już na miejscu to zabezpieczenie po prostu przekręć i rozglądnij się za browcem, żeby oblać sukces. ;)

EDIT: wojz szybszy byłeś ;)

Autor:  Croolick [ czw lut 16, 2006 9:23 pm ]
Tytuł: 

MECENAS pisze:
wojz szybszy byłeś



A to normalne u kolegi. :lol:

Autor:  Elwood BLUES MOBIL [ czw lut 16, 2006 9:29 pm ]
Tytuł: 

niby prosta rzecz a jednak.....przekręcam, kręce obracam, wyginam i dalej nie pasuje :) wezme młotek, majzel i spawarke i zrobię to po swojemu [zlosnik] hehe

Autor:  MECENAS [ czw lut 16, 2006 10:32 pm ]
Tytuł: 

Ze spawarką niezły pomysł... hmm...... tylko że wtedy znaczek wyjmą Ci razem z grilem [zlosnik] żaaaaartowałem [usmiech]

EDIT: A tak poważniej to te "V" musi Ci najpierw wskoczyć w takie ząbki (kurcze dalej nie wiem jak to napisać) no i jak ci wskoczą to już wtedy " z pierwszego tłoczenia") :-)

Autor:  Elwood BLUES MOBIL [ czw lut 16, 2006 10:36 pm ]
Tytuł: 

to grilla przyspawam też do maski hehe :) psikne wszystko sprejem i bedzie git

chyba wiem juz o co lotto, jutro sie tym zajmę bo dzisiaj już nie mam do tego siły ani ochoty

Autor:  MECENAS [ czw lut 16, 2006 10:49 pm ]
Tytuł: 

Tylko proszę nie spawaj dalej bo w końcu do auta nie wejdziesz :lol: Chyba że przez okno ;)

Autor:  mietek [ śr sie 09, 2006 8:31 am ]
Tytuł: 

Wymieniłem wczoraj celownik. I tak, sam demontaż jest banalnie prosty i zajął mi dosłownie 10 sekund, ale zamontowanie podróbki to już inna sprawa. Z tego, co czytałem na dwóch forach i z własnego doświadczenia wiem, że z podróbkami jest różnie, zależy, na jaką się trafi. Ogólnie są niedopasowane i są z materiału słabej jakości. Na taki właśnie trafiłem, walczyłem z nim godzinę i w końcu się wkurzyłem i z resztek celownika oryginalnego i tego kupionego, zrobiłem jeden porządny i go zamontowałem. Podsumowując, najlepiej jest kupić oryginał, wszystko jest spasowane, jakość i materiał jest bardzo dobry, tylko cena trochę odstrasza biorąc pod uwagę ryzyko związane z kradzieżą. To by było wszystko.

Obrazek Pozdrawiam Obrazek

Autor:  mareczek [ sob sie 12, 2006 8:10 pm ]
Tytuł: 

a jak zdemontowac ten znaczek?

Autor:  mietek [ ndz sie 13, 2006 2:50 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
a jak zdemontowac ten znaczek?

Podnosisz klape silnika > od spodu w gnieździe celownika jest sprężyna z zabezpieczeniem, ciągniesz kombinerkami za blachę i ją powoli obracasz, aż sama wyskoczy. Tak było u mnie.

Autor:  kruszyn [ ndz sie 13, 2006 3:48 pm ]
Tytuł: 

wlasnie robilem to u siebie kilkadziesiat minut temu proscizna :) podnosisz mache wkladasz celownik :) od spodu przekrecasz blache ktora zakrywa sprezyne i wszystko siedzi jak ta lala :D:D

Autor:  mietek [ wt sie 29, 2006 3:52 pm ]
Tytuł: 

Tylko czasem jak się trafi na źle wykonaną podróbkę, to tą blachę szlak trafia i zaczynają się kłopoty - tak miałem! Musiałem z podróby wyciągać samą gwiazdę i zamontować ją do oryginalnego gniazda. Trochę było roboty.

Autor:  123pawian [ czw sie 31, 2006 7:13 pm ]
Tytuł: 

w wielce uczonej księdze "sam naprawiam swój samochód" napisali cytuje "włóż znaczek od góry i przekręć kombinerkami w prawo". żeby ich fale oceanu pochłonęły, mi zajęło godzinę i plaster na palcu. ogólnie zdjąłem tą blaszkę w kształcie U (tudzież V), wsadziłem znaczek od góry i od dołu złapałem blaszką kręcąc na boki. inna sprawa że sprężynkę musiałem zablokowac od dołu śrubką (taką do drewna). nie wykluczam możliwości, że moja gwiazdka była rozwalona już wcześniej i moj sposob nadaje sie tylko do niesprawnej:)

Autor:  mietek [ czw sie 31, 2006 7:33 pm ]
Tytuł: 

No właśnie, zależy na jaką podróbkę się trafi. Przy oryginalnej gwieździe nie ma żadnych problemów.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/