MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[W123] 200D wibracje
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=16753
Strona 1 z 2

Autor:  CZUWOJ [ śr lut 01, 2006 11:47 pm ]
Tytuł:  [W123] 200D wibracje

Mam takie zmartwienie jeszcze. (nie za wielkie :) )
Otóż podczas określonych szybkości (60-70) słychać jakieś dźwięki jakby cały zespół napędowy wpadał w jakieś wibracje. Zmieniałem niedawno poduszke tylną pod skrzynia i troszke się poprawiło ale nieznacznie. W mojej beczusi nie ma amortyzatora drgań silnika, powinien być? Jeszcze przyszło mi do głowy że może trzeba jakoś ustawić silnik. Etzold pisze o jakimś kluczu który można sobie zrobić gdzieś wsadzić, poluzować śrube na tylnej poduszcze i zakołysać silnik. Ktoś to robił? To moze mieć znaczenie?

Autor:  Grigorij0 [ czw lut 02, 2006 12:22 am ]
Tytuł: 

A może to gumowe łączniki, albo łożysko na wale? Sprawdź czy sie nie poszarpały. To potrafi nieźle walić...

Autor:  CZUWOJ [ czw lut 02, 2006 10:00 am ]
Tytuł: 

Te gumowe łączniki wyglądają dobrze a łozysko nie ma żadnych luzów. To raczej nie to. Zresztą nie jest to jakieś bardzo silne drganie. Ani walenie ani dudnienie. Wibracje to dobre słowo. Wał jest wyczuwalny od 90 takze rozróżniam ten odgłos i jest w mojej ocenie w normie jak na 23 latka :)

Autor:  hruścik [ pt lut 03, 2006 10:36 pm ]
Tytuł: 

Radził bym sprawdzic czy nie padł element gumowo -plastikowy na początku wału od strony skrzyni.To on centruje wał wobec wałka zdawczego.Przerabiałem to u siebie.Nowa podpora ,łącznik i nadal waliło między 50-70.Wymieniłem 1 część wału i po kłopocie.A w starym otwór z elementem gumowym był jajowaty .

Autor:  CZUWOJ [ pt lut 03, 2006 10:46 pm ]
Tytuł: 

Ale to nie chodzi o ten gumowy łącznik w który wchodzi po trzy śruby z każdej strony, prawda? Gdzie siedzi ten element gumowo plastikowy? W przedniej części wału jest wciśnięty w środek jakos?

Autor:  Popey [ sob lut 04, 2006 8:48 am ]
Tytuł: 

Najlepszym rozwiazaniem jest wyciągnięcie wału i sprawdzenie wszystkich połączeń razem z podporą i łożyskiem.
Podpora na pierwszy rzut ok amoże być cała jednak po dokładniejszym sprawdzeniu moze sie okazać ze jest popekana na obwodzie.Sprawdzisz przy okazji tulejkę centrująca i łączniki między wałem a skrzyni i wałem a mostem.
Pozdrawiam

Autor:  Janfocus [ sob lut 04, 2006 1:26 pm ]
Tytuł: 

Witam, ja tak z innej strony do problemu podejdę, bo miałem coś takiego (w prawdzie w innym aucie) i poprostu były to niesprawne amortyzatory...

Autor:  MAD_ADAS [ sob lut 04, 2006 4:39 pm ]
Tytuł: 

Witam. Ja na twoim miejscu sprawdzilbym najpierw gumowy przegub na wale u mnie tez byly takie wibracje i je lekcewazylem, co sie skonczylo przy ok 90km/h rozeceniem tego przegubu, po czym naprawa kosztowala ok 500 zł (nowa flansza w skrzyni, podpora skrzyni nowy wał nowe ciegna biegow i oczywiscie noey przegub) a nowy oryginalny przegub od 126 (podobno nie do zajezdzenia w 123) kosztuje ok 130 zł. Warto tam zajzec przynajmniej raz na pół roku :)

Autor:  CZUWOJ [ sob lut 04, 2006 4:49 pm ]
Tytuł: 

dziekuje wszystkim za opinie, wyciągnę cały wał i obejrze dokładnie. A jeśli chodzi o te amortyzatory to jak one mogłyby powodować takie wibracje? W każdym razie to występuje tez na gładkiej jak stół drodze. No ale wszystko być moze...

Autor:  Janfocus [ sob lut 04, 2006 5:19 pm ]
Tytuł: 

co do amorów, w moim poprzednim aucie (wartburg) przy zajechanych amortyzatorach w zakresie 60-80km/h trząsł się cały samochód -a wzbudzany był jakimiś drganiami (silnik, opony...)-jak kolwiek wymiana amorków pomogła i efekt ten nie miał związku z jakością nawierzchi...

Autor:  CZUWOJ [ sob lut 04, 2006 11:38 pm ]
Tytuł: 

ja wcale nie wykluczam niczego takze i amortyzatorów, tyle ze akurat były sprawdzane na tym takim stanowisku w stacji bo był robiony przegląd. A w Wartburgu były dobite czy dobre a ich wymiana wyeliminowała drgania? Tak jednak stawiałbym na ten wał. A dziś w auytku sprawdziłem czy czasem nie ma takich wibracji na lucie przy zmianie predkości obrotowej. I nie ma. A moze to powodować tarcza sprzegła takie rzeczy? Jak auto jest zimne to na luzie potrafi popiskiwać jak sie dotacza pod swiatła a popiskiwanie wyraźnie wzrasta jak sie wrzuci bieg i popuszcza sprzęgło w momence zrównywania prędkości silnika i kół. Tyle ze ten objaw ustępuje - autko jeździ od dwóch trzech tygodni a przedtem stało koło trzech miesięcy.

Autor:  Janfocus [ ndz lut 05, 2006 12:41 am ]
Tytuł: 

skoro amory były sprawdzane, to nie ma się czym martwić, u mnie ewidentnie były złe...

pozdrawiam...

Autor:  CZUWOJ [ śr mar 08, 2006 1:02 pm ]
Tytuł: 

Wracam do tematu bo jest gorzej. Nie wyciągałem wału bo nie miałem gdzie tego zrobić na razie, ale obejrzałem dokładnie oba przeguby gymowe, krzyżak, łozysko wału. Nie ma tez luzów na wyjściu ze skrzyni ani na wejściu mostu. I zaobserwowałem ze te wibracje występują tylko na bezpośrednim czwartym biegu i na dodatek sa chwile (coraz rzadsze )że ich wogóle nie ma. Moze być że skrzynia ma jakieś np łozysko do wymiany? A jeśli tak to warto sie w to bawić? Czy szukać innej skrzyni... A wogóle to chyba poszukam 300D, chyba jednak mi brakuje cierpliwości na to 200D

Autor:  areksz1977 [ pt mar 10, 2006 7:43 am ]
Tytuł: 

U mnie auto wpadało w dragnia z powodu opon, a dźwięki były takie dziwne, że w życiu bym nie wpadł na to że to opona, przekraczało się 100 i słychać było odgłosy wibrujących blach, jak ciśnienie zeszło z opony to się uspokajało, a uspokoiło się całkiem jak zmieniłem na zimówki.

Autor:  wielki3333 [ pt mar 10, 2006 12:43 pm ]
Tytuł: 

wydaje mi się,że laczki to raczej przy niższych prędkościech robią wilbre tak koło 40 50 km/h,ostatnio to przerabiałem

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/