MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Jak zdjąć bęben hamulca postojowego w W123 ????
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=15904
Strona 1 z 1

Autor:  Karol [ sob gru 17, 2005 12:32 am ]
Tytuł:  Jak zdjąć bęben hamulca postojowego w W123 ????

Rozwalił mi sięhamulec postojowy...tzn. byłem tak genialny, że gdy zmieniłem okoła na zimowe to stalowe felgi przykręciłem długimi śrubami i coś mi sięprzyblokowało i pewnie mocno namieliło w tymże hamulcu. Wczoraj zabrałem się za to..ale dużo nie zdziałałem, bo po odkręceniu koła poległem na zdjęciu bembna :9 Zapytam wprost....jak to się zdejmuje???? Siłowałem się na wszelkie sposoby, aż przypomina mi się klasyk... "I choćby przyszło tysiąc atletów i każdy zjadłby po dziesięć kotletów..." - nie puścił. Dziś zajrzałem do książki - WKiŁ "Sam naprawiam Mercedesa W123" i w dziale poświęconemu temu zagadnieniu wyczytałem..."zdjąć koło, odkręcić zacisk hamulca, ZDJĄĆ BĘBEN".... fajnie, ale jak to zrobić nie napisali...w ogole przejżałem całą książkę dokładnie i stwierdziłem, że nie jest to jakaś super pozycja :( Macie jakąś ciekawą literaturędo polecenia?
Dobra, a jak już zdejmę ten bęben to co tam mogło się stać?
Piszę to bo w ogole po tym zdarzeniu jak jade na luzie to strasznie mi klekocze i grzechocze z tyłu :( Myślełem, żę to przegub, ale on chyba jest ok - jakie są w ogóle objawy wysiadki przegubu?
Z góry wielkie dzięki :) Zawsze mi bardzo pomagacie :oops:

Autor:  art0 [ sob gru 17, 2005 12:39 am ]
Tytuł: 

nie jedzie jak ma tył wysoko

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ sob gru 17, 2005 7:21 am ]
Tytuł: 

Boze jaki bęben? trzeba zdjac po prostu tarcze hamulcową.....Zdejmujesz zacisk hamulcowy,jarzmo od zaciku i powinna byc taka mał srobka od tarczy.Tarcza jest przykrecona do piasty...I to wszystko.Beben recznego stanowi wewnetrzna strona tarczy hamulcowej.

Autor:  lukasz 200 [ sob gru 17, 2005 8:22 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
"I choćby przyszło tysiąc atletów i każdy zjadłby po dziesięć kotletów..."

W tym przypadku akurat mieśnie nie są potrzebne.
Cytuj:
Siłowałem się na wszelkie sposoby,

Ale co ?Nie odkręciłeś zacisku i ciągnąłeś za tarczę?
Cytuj:
Zapytam wprost....jak to się zdejmuje????


Cytuj:
wyczytałem..."zdjąć koło, odkręcić zacisk hamulca, ZDJĄĆ BĘBEN"....

Cytuj:
stwierdziłem, że nie jest to jakaś super pozycja

Tu masz rację.
Cytuj:
Dobra, a jak już zdejmę ten bęben to co tam mogło się stać?

Cytuj:
pewnie mocno namieliło w tymże hamulcu.

Cytuj:
Myślełem, żę to przegub,

To nie przegub,tylko ręczny wewnątrz będna jest w kawałkach.
Kiedy ściągniesz tarczę czyli bęben:) to powinno wysypać się wszystko.
Może teraz nie jeździj autem.Co kiedy zablokuje Ci jedno koło?
Ale kiedy juz złożysz cały ręczny z jedej i drugiej strony do kupy,
wtedy przyda się książka,którą masz.
Jest tam instrukcja regulacji szczęk hamulca pomocniczego.

Autor:  stanleym126 [ sob gru 17, 2005 8:49 am ]
Tytuł: 

Trochę uszczegółowię.Pomiędzy otworami na śruby w tarczy hamulcowej jest mały wkręt na klucz imbusowy,który trzeba odkręcić,gdyż to on mocuje tarczę do piasty koła.Następnie postukac młotkem w tarczę aby odstała i powinna zejśc z piasty o ile nie trzymają szczęki hamulcowe.Jeżeli tak by się zdażyło,że szczęki są sprawne i na swoim miejscu to jeden z otworów w tarczy trzeba ustawić tak na godz. 11.00 i przy pomocy latarki zajrzeć w otwór,gdzie powinien być widoczny pionowy trybik.Jeżeli jest, to trzeba w otwór włożyć plaski wkrętak i przesuwać nim trybik w górę bądź w dół tak by luzował szczęki co sie da zauważyć i wtedy tarcza powinna zejść z piasty bezproblemowo.Innej opcji nie ma,chyba że siłowa zwana "zasadą łomotowa".Kolejnośc montażu odwrotna z regulacją szczęk tak by lekko ocierały się o wewnętrzny bęben.To na razie tyle.

Autor:  kmieciuone [ sob gru 17, 2005 11:15 am ]
Tytuł: 

Witam. Zdejmujesz koło, odkrecasz zacisk hamulcowy. odkręcaszz śrubke imbusową trzymającą tarcze i powinno zejsc. Prawdopodobnie masz wszystko w środku zniszczone wiec trybik od regulacji szczęk pewnie jest w innym miejscu, pozostaje Ci metoda siłowa. Jak tak miałem to pokręcałem tarczą i uderzałem młotkiem z drugiej strony-ostrożnie aby nie zniszczyc tarczy i zeszła. Pozdrawiam Tomek.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/