MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W123] Luzy w układzie kierowniczym https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=15870 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Karol [ czw gru 15, 2005 4:41 pm ] |
Tytuł: | [W123] Luzy w układzie kierowniczym |
Po awarii rozrusznika dałem mojej beczce chyba trzecią żółtą kartkę.... czy Wy też mieliście tyle problemów ze swoimi mercedesami tuż po zakupie??? Ale do rzeczy... Jak na razie, oprócz zrobienia ręcznego...sory...nożnego ![]() ![]() |
Autor: | stanleym126 [ czw gru 15, 2005 4:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Luzy w układzie kierowniczym |
Karol pisze: Po awarii rozrusznika dałem mojej beczce chyba trzecią żółtą kartkę.... czy Wy też mieliście tyle problemów ze swoimi mercedesami tuż po zakupie??? Ale do rzeczy...
Jak na razie, oprócz zrobienia ręcznego...sory...nożnego ![]() ![]() Witam.Przede wszystkim w W123 nie ma maglownicy tylko jest przekladnia kierownicza,a to jest istotna różnica.Regulacja luzu na ślimaku przekladni kierowniczej jest następująca.Na gorze tej przekładni jest śruba regulacyjna na klucz imbusowy kontrowana plaską nakrętką.Tą nakrętkę trzeba poluzować i śrubę regulacyjną wykręcać i wtedy następuje kasowanie luzu.Po regulacji śrubę zakontrować plaską nakrętką,jeżeli ta regulacja nie przyniesie efektu to przekladnia nadaje się do wyrzucenia i nie oplaca się jej naprawiać,lepiej kupic używkę.Wymontowanie jest b. proste |
Autor: | wojz [ czw gru 15, 2005 5:09 pm ] |
Tytuł: | |
Karol pisze: czy Wy też mieliście tyle problemów ze swoimi mercedesami tuż po zakupie??? Nie, w ogóle. Ani teraz, ani tym bardziej tuż po zakupie. Wszystko zależy co, od kogo i za ile ![]() Karol pisze: Z wyjęciem maglownicy jest dużo kłopotu, czy bardzo dużo? Maglownica = przekładnia? Jeśli tak, to nie ma problemu. Jak masz kanał, to demontaż zajmie Ci chwilę. Karol pisze: Jaki jest mniej wiecej koszt regenaracji i co tak w ogóle trzeba tam wymienić? Da się t w "domowym warsztacie" wykonać?
Te nowomodne przekładnie listwowe regenruje bardzo wiele warsztatów, tanio i szybko, bo to mało skomplikowane ustrojstwo a luzy się robią chwilę po wyjechaniu z salonu ![]() W przypadku mercedesa chyba rozsądniej (taniej, szybciej itd) jest poszukać dobrej używanej, zwłaszcza, że nie jest to jakimś specjalnie trudnym wyczynem |
Autor: | Karol [ czw gru 15, 2005 11:25 pm ] |
Tytuł: | |
Kasowanie luzu raczej nic nie da ![]() |
Autor: | wojz [ pt gru 16, 2005 9:56 am ] |
Tytuł: | |
Gdybyś jednak miał ochotę na regenerację swojej, to pogadaj z and6412 - on przez to przeszedł ![]() ![]() |
Autor: | lukasz 200 [ pt gru 16, 2005 10:18 am ] |
Tytuł: | |
Karol Po pierwsze musisz zadać sobie jedno zaj.... proste pytanie. Czy Twoja beczka, to beczka wyglądająca na 2000zł,czy taka za 10 000zł. Jesli ta pierwsza, to kup używaną przekładnie i targuj się do bólu ,bo towar tego typu żadko znajduje nowego własciciela.A nawet mozna znaleźć ten element na złomie tuż przed drogą do huty. Jeżeli beczka ma służyć tylko Tobie, jak najdłużej i jej stan jest bliski doskonałości to najlepszym rozwiązaniem będzie oddanie przekładni do regeneracji. Ale ten temat musisz zgłębic osobiście. |
Autor: | Marcin S [ pt gru 16, 2005 7:51 pm ] |
Tytuł: | |
przekładania kierownicza, regenerowana ok 1600zł używka ok 100zł rachunek prosty ![]() |
Autor: | and6412 [ pt gru 16, 2005 8:43 pm ] |
Tytuł: | |
Hej, ja z dużo Ci nie powiem, bo jeszcze nie wyjechałem moim z garazu po tej regeneracji ;/ W zwiazku z tym nie wiem czy bylo warto. |
Autor: | Karol [ sob gru 17, 2005 12:16 am ] |
Tytuł: | |
Mam przekładnię za 80 zł - tzn. taką ofertę, ale chyba się zdecyduję ![]() ![]() ![]() |
Autor: | art0 [ sob gru 17, 2005 12:31 am ] |
Tytuł: | |
- rozpiąć drążki kier. - odłączyć przewody wspomagania [ zebrać olej przy okazji zmienić filtr] - odłączyć kolumne kier. tzn. krzyżak - odkręcić trzy śruby z podłużnicy [ zdjąć koło ] - narzędzia, 17 , ampul 8 [6?] , 15 [16?] nasadka , ściągacz sworzni [lub młotek ] |
Autor: | Witek [ sob gru 17, 2005 9:09 pm ] |
Tytuł: | |
wojz pisze: rozsądniej (taniej, szybciej itd) jest poszukać dobrej używanej
To nie jest takie proste, wiekszość oferowanych jest w tej samej kondycji co twoja. Raz juz taką za 80zł wstawilem do siebie i bylo gorzej niż na mojej starej. Ale najgorsze jest to ze nie ma sposobu żeby sprawdzic jej stan przed zamontowaniem. Niektórzy twierdzą ze przekładnia wymontowana niepowinna mieć żadnego luzu na sucho, do tego sie stosuje i moze dlatego nie znalazłem jeszcze odpowiedniej dla mnie. |
Autor: | pucek-benz [ pn gru 19, 2005 12:13 pm ] |
Tytuł: | |
Karol, mam przekładnie kierowniczą do merca 123, na sucho absolutnie rzadnych luzów, nie wiem czy jak to by wyglądało pod ciśnieniem oleju (czy to wogole coś zmienia), ową przekładnię zakupiłme z innymi gratami, jak mi jakaś pójdzie jest pierwsza w kolejce do wstawienia. |
Autor: | Karol [ pn gru 19, 2005 1:53 pm ] |
Tytuł: | |
Skasowałem luzy i jest lepiej - tzn. dokręciłem śróbę imbusąwą tyle ile siędało i luzy zmalały do "użytkowych" wartości ![]() ![]() ![]() |
Autor: | stanleym126 [ pn gru 19, 2005 4:47 pm ] |
Tytuł: | |
.tyle, że muszę poczekać aż bedzie troche cieplej, bo mi ręce w moim nieogrzewanym garażu zamarzają : Karolu dbaj o rączki i pracuj w rękawiczkach,a na pewno ci nie zmarzna i mniej później kłopotu z umyciem rąk po smarach. |
Autor: | Galet [ czw maja 18, 2006 3:02 pm ] |
Tytuł: | |
Witam, muszę zlikwidować luzy w układzie kierowniczym (mam nadzieje ,że regulacja pomoże) nie chce sam grzebać. Czy ktoś z Warszawy lub okolic może polecić jakiś warsztat? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |