MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Sprzęgło w beczce - POMOCY!!!
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=1565
Strona 1 z 1

Autor:  Sawcio [ czw sty 02, 2003 12:56 pm ]
Tytuł:  Sprzęgło w beczce - POMOCY!!!

Witam wszystkich w Nowym Roku!
Na początek chciałbym złożyć życzenia wszystkiego najlepszego w nowym roku i jak najmniej przygód (tych złych) z swoimi samochodami, a jak najwięcej radości z użytkowania.

Mam problem.
Samochód po całonocnym postoju na mrozie stracił sprzęgło, a pod spodem pojawiła się plama, jak się okazało z połowy mojego płynu hamulcowego.
Co może być tego przyczyną?
Dodam że wężyki są całe bo dzisiaj rano sprawdziłem. Przypuszczam że przyczyną niesprawnego sprzęgła może być nieszczelny siłownik bo było koło niego troszkę wilgotno. Dodam jeszcze że po dolaniu płynu hamulcowego i kilkukrotnym pompowaniu sprzęgło powróciło, ale chciałbym usunąć przyczynę, żeby więcej się to nie powtórzyło i chciałbym wiedzieć czy trzeba odpowietrzać układ czy nie koniecznie. (wszystko działa dobrze)
Poradźcie coś.

Autor:  lysy2 [ czw sty 02, 2003 1:01 pm ]
Tytuł: 

chyba dobrze podejrzewasz - silownik
ja (i moj tataa w przeszlosci) z tym mialem problemy.... ale nie kupowalem nowego, tylko reanimowalem-moze to przyczyna kolejnych klopotow...
jak dziala dobrze, to nie odpowietrzaj, ale dla swietego spokoju sprawdz chociaz w 2 miejscach....
pozdro.

Autor:  MacKuz [ czw sty 02, 2003 2:08 pm ]
Tytuł: 

Dokładnie winny temu jest wysprzęglik (to ten siłowniczek przy skrzyni biegów) naprawa tego jest dość prosta.
Mozna kupić nowy wysprzeglik koszt jakieś 80 zł lub kupić zestaw naprawczy za jakieś 14 zł.

1. wjazd na kanał potrzbna 13 i 14 o ile dobrze pamiętam do odkręcenia przewodu i wysprzeglika - przewód gumowy trzeba złamać aby płyn nie wycikał lub jakoś inaczej go zaślepić

2. Rozbierasz wysprzęglik czyli ściągasz pierścien wewntrzny i wyciagasz tłok, wszystko dokładnie czyścisz w benzynce możesz delikatnie zetrzeć nalot na tłoku, wymieniasz uszczelki montujesz, wszystko przed montarzem zwilżasz płynem hamulcowym i składasz do kupy.

3. Dobrze jest również wzruszyć odpowietrznik i sprawdzić czy jest w dobrym stanie coby nie walczyć z nim na aucie.

4. UWAGA bardzo przydatne jest zalanie wysprzęglika przed montarzem - czyli należy wlać do niego jak najwięcej płynu przed montarzem uprości to proces odpowietrzenia układu.

5. Po założeniu na skrzynie odpowietrzasz (czasami sprawia to kłopoty ale generalnie nie jest to skomplikowane lac płyn i pompować) układ i po sprawie.

6. Jeszcze jedno jeżeli zeszło ci duzo płynu hamulcowego dobrze jest odpowietrzyć hamulce.

Autor:  Sawcio [ czw sty 02, 2003 5:43 pm ]
Tytuł: 

Dzieki za odpowiedzi
Mam juz zestaw naprawczy, jutro bede z tym walczyl, jak cos zrobie to dam znac
Do zobaczenia jutro

Autor:  Ocet [ pt sty 03, 2003 1:12 am ]
Tytuł: 

Zanim zmontujesz to sprawdz czy nie ma wzerow na cylinderku...

Autor:  Sawcio [ pt sty 03, 2003 12:20 pm ]
Tytuł: 

Witam ponownie
No niestety :( dzisiaj wymontowalem ten siłownik żeby go naprawić i co się okazało, że ma pęknięte jedno ucho mocujące i niemożliwa jest jego naprawa.
Udałem się do zaprzyjaźnionego sklepu i kupiłem w całkiem dobrym stanie taki siłownik wraz z przewodami za 50 zł :P i to była dobra nowina na dziś. Po obiedzie idę to zamontować i zobaczymy co z tego wyjdzie.
P.S. Ten siłownik który kupiłem jest najprawdopodobniej wyciągnięty z w124 200D [zlosnik] , czy to możliwe? Dodam że mam skrzynię nowszego typu czyli w aluminiowej obudowie.
Ten Mercedes chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać :-), nie dość że wszystko jest rozwiązane prosto i logicznie to jeszcze pasuje od innego modelu. Nie ma to jednak jak samochód z gwiazdą na masce.

Autor:  Sawcio [ pt sty 03, 2003 5:26 pm ]
Tytuł: 

No i udało się
Zamontowałem nowy siłownik, który pasował bez problemu.
Odpowietrzyłem tak jak radził MacKuz i wszystko działa ok.
Można dalej jeździć i najlepsze jest to że naprawa kosztowała tylko 50zł [zlosnikz]
Dzieki za pomoc.
POzdrowienia

Autor:  Wika [ pt sty 03, 2003 5:32 pm ]
Tytuł: 

Sawcio pisze:
... naprawa kosztowała tylko 50zł [zlosnikz]


Wcześniej pisałeś , że zdobyłeś zestaw naprawczy , więc 50 zł + zestaw naprawczy , czy tak [zlosnikz] [zlosnikz] [zlosnikz]

Autor:  Sawcio [ pt sty 03, 2003 5:37 pm ]
Tytuł: 

W sumie masz rację, z tym że zestaw dostałem od znajomego gratis [zlosnikz] to po pierwsze , a po drugie w tym siłowniku który kupiłem były dobre wszystkie gumki
Ale masz rację. nieścisłość z mojej strony

Autor:  Ocet [ sob sty 04, 2003 11:38 am ]
Tytuł: 

[zlosniki]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/