MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Problem z twardą klapą przep M110, jak udrożnic przewód powr
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=15540
Strona 1 z 1

Autor:  erio [ pn lis 28, 2005 1:02 pm ]
Tytuł:  Problem z twardą klapą przep M110, jak udrożnic przewód powr

Mam kłopot ...


W mojej Qupecie z silnikiem 280E nie bylo pompy paliwa jak go kupiłem.
Założyłem pompę paliwa, ale auto odpala, po czym od razu gaśnie.
Okazuje się że klapa przepływomierza jest strasznie twarda. Podcisnienie nie jest w stanie jej pociągnąc w dol ...

Co moze by przyczyną ...

Jak mialem taką sytuację w Czołgu to przyczyną okazal się regulator cisnienia paliwa przykręcony do bloku pod kolektorem ssącym, na wysokości 6 cylindra.

Wymienilem w czoglu i było ok.
Tu ten regulator wygląda na nowy ... , a jak wymienilem na inny to nie pomogło ...

Teraz stawiam na Zatkane przewody paliwowe - powrotne od uladu wtryskowego do baku... zaraz ide to sprawdzic ... czy ktos ma jeszcze jakies pomysły ?

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pn lis 28, 2005 1:43 pm ]
Tytuł: 

a czy czasem klapa nie jest ustawiona niecentrycznie? w moim 126 teraz ustawialem bo minimalnie ocierała o gardziel i dzieki temu miał bogata mieszanke ze szok-ciezko palił i smierdziały spaliny bo CO miał 8%...Po regulacji jest ok.Na zgaszonym silniku klpae powinno sie swobodnie wciskac do samego dołu a po puszczeniu ma wracac do gory...

Autor:  erio [ pn lis 28, 2005 2:14 pm ]
Tytuł: 

nie obciera o nic ... ale jak silnik chodzi to naprawde trudno ją utrzymac chocby 2 mm od górnej pozycji ... strasznie pcha w górę ....

ok ... juz wiemy co się stało ...

przewód powrotny do zbiornika paliwa jest zatkany ...
odkreciłem go i uruchomilem silnik z prewodem paliwowym przykręconym do powrotu z Kjeta i włożony do baniaka 5L ....


Baniak wypełnil sie benzyną w 30 sekund ... a silniczek mruczy az milo ... ja mu gaz a on brum ;) wszystki ok ..

jak dmuchne w przewód powrotny to ... nic ... zatkany na amen ... teraz pytanie ... jak tego dziada udrożnic ?
to jets przewód gumowy, który blisko przegrody zmienia się w stalowy ( ciezko bedzie to rozkręcic ) potem biegnie pod samochodem , na wysokości zbiornika paliwa zmienia się znowu w gumowy , i idzie w góre ... dalej nie widze, bo przód auta mam podniesiony ...

Pytanie ... przewód przelewowy wchodzi do zbiornika od dołu czy od góry ?

z tego co pamiętam ( kiedys wyjmowalem zbiornik do czyszczenia w czołgu) to w zbiorniku jest 1 grubu wąż z którego wychodzi paliwo do pompy, 1 mały wążyk wchodzący od góry, i 2 małe wężyki wychodzące od dołu ... którędy paliwo wraca do baku z Kjeta????

Autor:  and6412 [ pn lis 28, 2005 3:54 pm ]
Tytuł: 

A zobacz czy ten przewód nei jest poprostu zgnieciony na metalowym odcinku. Ja tak miałem (przy samej scianie grodziowej, dostep byl tragedia) z tym drugim. W koncu sie złamał.

Autor:  erio [ sob gru 03, 2005 10:30 am ]
Tytuł: 

zrobione,

odp. Przewód powrotny nie idzie do góry zbiornika, przy tylnej ściance, lecz wchodzi od dołu.

Odkręciłem gumowy łącznik pod tylnym lewym kołęm i sprawdziłęm ze odcinek od komory silnika jest drożny, tylko odcinek wchodzęcy do zbiornika jest zatkany.

Przetkałem go linką prędkoścomierza, na sucho nie dawało rady, osad twardy jak skała, musialem zalac paliwo, i po dlugiiiim pchaniu i stukaniu linką puscilo i popłynela mi po ręce benzyna ....

nigdy sie tak nie cieszyłem z płynącej mi po ręce pod pache benzyny ;)))
wiedziałem że odpalę autko i się przejadę. filmik na "Właśnie ożywiłem moje W123 280 CE "

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ sob gru 03, 2005 10:36 am ]
Tytuł: 

Erio jak masz auto do naprawy to teraz wyjmij zbiornik i wypłucz osady -po prostu wyczysc go w srodku bo bedziesz miał ciagłe problemy z wtryskiem -filtrami -non stop cos sie bedzie zapychało....

Autor:  erio [ sob gru 03, 2005 12:44 pm ]
Tytuł: 

wiem ... jak auto będzie u blacharza do do zrobię ... ale narazie zanosi sie na 1 roczny postój ... musze zrobi remont w garazu, tzw. podwieszany sufit, żeby miec gdzie trzyma czesci z rozbiórki, potem jade na narty w alpy w marcu (obiecalem żonie) więc auto bęzie robione dopiero w wiosne ... może ;)

mam nadzieje je powoli zarejestrowac ... narazie ważne że jeździ.

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ sob gru 03, 2005 4:34 pm ]
Tytuł: 

Wiem ze swieta i kasa potrzebna-ale zarejestruj teraz bo te parówy chcą jakąs opłate zrobic złomową w wysokosci 500zł. od nowego roku..bez sensu im dawac 5 stow... [szalone]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/