MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

witam wszystkich! + 2 pytania
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=1531
Strona 1 z 3

Autor:  respector [ śr gru 25, 2002 1:02 pm ]
Tytuł:  witam wszystkich! + 2 pytania

Niniejszym witam serdecznie wszystkich tu obecnych... ;)

Na imie mam Michal i od niedawna jestem szczesliwym posiadaczem MB 240D rocznik 1979, kolor bialy (aczkolwiek w roznych miejscach widac, ze pierwotnie (?) byl kremowy), alufelgi mercedesa - reszta standard dla tego modelu. Stan wozu okreslilbym jako przecietny (taka mam przynajmniej nadzieje) .

Skoro formalnosciom stalo sie zadosc, pozwole sobie zadac od razu 2 nurtujace mnie pytania:

1. Moj woz posiada drzwi z charakterystycznym "bolcem", kotry wchodzi w stosowne miejsce w slupku. Widzialem jednak 123 bez tego drobnego elementu. Wiecie moze od ktorego roku wprowadzono takowe usptrawnienie? A moze moja karoseria pochodzi z innego modelu??

2. Temat mocno juz tu poruszany, a mianowice zima+diesel. Niestety nie mam grzalki w silniku (jedynie miejsce jest). Nie musze mowic chyba, jakie problemy mam przy odpalaniu (garazem niestety nie dysponuje). :( Pytanie moje brzmi: czy warto zaopatrzyc sie w takowa grzalke, a jezeli tak, to gdzie mozna zdobyc cos takiego i za ile (ew. moze ktos z Was ma zbedna) ?

pozdrawiam.

Autor:  Uzik [ śr gru 25, 2002 1:27 pm ]
Tytuł: 

Gratuluje zakupu!!! [zlosnikz] Tez mam 123 i jestem najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie 8)
Co do bolca... hmmm. Mam takie pytanie, czy Twoja beczka nie byla przypadkiem produkowana na taxi??? Kiedys slyszalem, ze w takowych modelach karoseria jest wzmacniana w pewien sposob. Zawieszenie wzmacniane, przedni pas tez wzmacniany i cos mi sie obilo o uszy o bolcachw drzwiach: wzmacniajacych i zwiekszajacych bezpieczenstwo. Nie wiem czy mowimy o tym samym...

Autor:  respector [ śr gru 25, 2002 1:34 pm ]
Tytuł: 

hmm... szczerze mowiac nie mam pojecia z jakim przeznaczeniem byla produkowana moja 123. W chwili obecnej zadnych sladow po taxi nie ma, ale kto wie... Innym szczegolem, ktory odroznia ja od standardowych jest atrapa przednia, na ktorej znajduje sie duza gwiazda mercedesa (ale to taka czesc, ktora mogla byc wiele razy wymieniana na nieoryginalna, wiec nie wiem na ile to moze identyfikowac auto).

pozdrawiam,

Autor:  Uzik [ śr gru 25, 2002 1:49 pm ]
Tytuł: 

Z Ta gwiazda.. to racja. Nie ma nic do tego. Mogla byc zmieniona, albo cholera wie.... A jak wyglada stan siedzen...szczegolnie tylna kanapa miejsce za pasazerem, nie za kierowca????? Jak wygladaja zawiasy w drzwiach, jak chodza??? Czy masz moze dodatkowy do niczego nie pasujacy wlacznik na desce rozdzielczej, tutaj nad pokretlami od ogrzewania...mogl byc do koguta taxi.??? A tak w ogole to jak masz czas to pojedz do ASO Mercedesa i spisza Twoj VIN i po jakims czasie przysla Ci kopie karty produkcji Twojego egzemplarza beczki. Masz tam rocznik, kolor, silnik, skrzynie biegow, wyposazenie, no i bedzie tez czy jest po taxi, czy nie. Slowem wszystko, tylko nie wiadomo, co sie potem z nia dzialo i ile miala przerobek.... ;) ))))

Autor:  marcin280e [ śr gru 25, 2002 2:02 pm ]
Tytuł: 

respector pisze:
hmm... szczerze mowiac nie mam pojecia z jakim przeznaczeniem byla produkowana moja 123. W chwili obecnej zadnych sladow po taxi nie ma, ale kto wie...


90% 123 w dieslu jeżdziło na taxi jak nie w Niemczech to na pewno w Polsce to po prostu taki samochód.Wystarczy porównać stan przeciętnej benzyny(siedzenia,kierownica,zawiasy drzwi,klamki itp) i diesla.Oczywiście pomijam wyjątki potwierdzające tą regułę.
pozdrawiam

Autor:  respector [ śr gru 25, 2002 2:13 pm ]
Tytuł: 

no wiec tak:

- nad pokretlami do regulacji nawiewu mam 2 przelaczniki. Jeden z nich sluzy do ustawiania swiatel (sadzac po opisie), drugi zas nie wiem do czego sluzy - ma 3 pozycje, cos jak przycisk do szyb elektrycznych etc.

- siedzienia mam juz niezle wylechtane, aczkolwiek nie podarte. Sprezyny wydaja interesujace odglosy podczas siadania [zlosnik]

- wszystkie drzwi otwieraja sie lekko i zamykaja bez problemu. Przednie (zapewne dzieki tym bolcom wlasnie) nie sa nawet opuszczone na zawiasach.

Pewnie rzeczywiscie moj egzemplarz jest po taxi, ale w sumie nie ma to dla mnie jakiegos negatywnego znaczenia. Chcialem po prostu wyjasnic pochodzenie tych "bolcow". A do ASO przy okazji podjade.

Najwazniejsza dla mnie sprawa w tej chwili jest grzalka, bo po nocy auto mi nie odpala :(

pozdrawiam,

Autor:  Mike_THE_GR8 [ śr gru 25, 2002 2:20 pm ]
Tytuł: 

Uzik pisze:
A tak w ogole to jak masz czas to pojedz do ASO Mercedesa i spisza Twoj VIN i po jakims czasie przysla Ci kopie karty produkcji Twojego egzemplarza beczki. Masz tam rocznik, kolor, silnik, skrzynie biegow, wyposazenie, no i bedzie tez czy jest po taxi, czy nie. Slowem wszystko, tylko nie wiadomo, co sie potem z nia dzialo i ile miala przerobek.... ;) ))))

Szkoda czasu na rajdy do ASO. Jeśli możesz, to podeślij mi na priv'a numer nadwozia, jeśli tylko dysponuję DatenKartą do niego to wyślę Ci dokładną listę wyposażenia i dane tego samochodu. Będzie szybciej niż w ASO [zlosnik] . W temacie grzałki mogę powiedzieć tylko tyle: mam i gorąco polecam. Niestety nie mam pojęcia gdzie takie cudo kupić, bo moje auto miało ją zamontowaną już w momencie kupna.

Autor:  Pszczola [ śr gru 25, 2002 7:25 pm ]
Tytuł:  Re: witam wszystkich! + 2 pytania

respector pisze:
2. Temat mocno juz tu poruszany, a mianowice zima+diesel. Niestety nie mam grzalki w silniku (jedynie miejsce jest). Nie musze mowic chyba, jakie problemy mam przy odpalaniu (garazem niestety nie dysponuje). :( Pytanie moje brzmi: czy warto zaopatrzyc sie w takowa grzalke, a jezeli tak, to gdzie mozna zdobyc cos takiego i za ile (ew. moze ktos z Was ma zbedna) ?


pamietam ze jak z kumplem rozbieralem 115 to takie cacko bylo , silnik wyjelismy , ale co z ta grzalka to nie wiem , musze sprawdzic. Pamietam ze byla to polska konstrukcja a wiec mozna pewnie ja dostac po niewielkich kosztach. jak bede mial to sie dogadam tylko prosze mi truc na Priv bo teraz mi sie nie chce dupska ruszac nigdzie , a jak bedziesz trol to pewnie sie wkoncu wybiore

Autor:  Kula [ czw gru 26, 2002 12:07 pm ]
Tytuł: 

Czesc!

Widziałem taką grzałke do kupienia w sklepie w cenie około 150zl. więc tania nie jest i jak pamiętam miała 500Watt i słyszałem żeby silnik poczuł coś ciepła trzeba ją włączyc tak na 2-3 pred odpaleniem a przy takich mrozach jak teraz panuja to moze i na więcej ja osobiście jej nie używam (może dlatego że mam Webasto :lol: ale niesprawne :( )

Autor:  respector [ czw gru 26, 2002 1:19 pm ]
Tytuł: 

Kula pisze:
Czesc!

Widziałem taką grzałke do kupienia w sklepie w cenie około 150zl. więc tania nie jest i jak pamiętam miała 500Watt i słyszałem żeby silnik poczuł coś ciepła trzeba ją włączyc tak na 2-3 pred odpaleniem a przy takich mrozach jak teraz panuja to moze i na więcej ja osobiście jej nie używam (może dlatego że mam Webasto :lol: ale niesprawne :( )


Nie mialbym wiekszych problemow, zeby podlaczyc grzalke nawet na dluzszy czas przed rozruchem (akurat auto parkuje pod oknem, a mieszkam na 1 pietrze :) ). A grzaleczke rozumiem, ze widziales w sklepie w Poznaniu / Szczecinie?

pozdrawiam,

Autor:  Ocet [ czw gru 26, 2002 1:23 pm ]
Tytuł: 

Witam serdecznie nowego kolege!
Grzalke ostatnio widzialem na Zeraniu. Parkujesz prz bramie wjazdowej, tam prawie zawsze jest miejsce, a i do czesci blisko. Byla w alejce najblizej Wisly.

Autor:  Pszczola [ czw gru 26, 2002 1:49 pm ]
Tytuł: 

respector pisze:
Kula pisze:
Czesc!

Widziałem taką grzałke do kupienia w sklepie w cenie około 150zl. więc tania nie jest i jak pamiętam miała 500Watt i słyszałem żeby silnik poczuł coś ciepła trzeba ją włączyc tak na 2-3 pred odpaleniem a przy takich mrozach jak teraz panuja to moze i na więcej ja osobiście jej nie używam (może dlatego że mam Webasto :lol: ale niesprawne :( )


Nie mialbym wiekszych problemow, zeby podlaczyc grzalke nawet na dluzszy czas przed rozruchem (akurat auto parkuje pod oknem, a mieszkam na 1 pietrze :) ). A grzaleczke rozumiem, ze widziales w sklepie w Poznaniu / Szczecinie?

pozdrawiam,



Pozostaje jeszcze kwestja tego ze rozni ludzie sie kreca i zawsze moga poprzecinac kable . Wiadomo na jakim swiecie zyjemy , ja bym jednak sie nie odwazyl tego robic.
w gorach jak jeszcze mialem Diesla to moj stary lal wrzatek na przewody paliwowe , 3 ltry i odpalal :))))

Autor:  kuba [ czw gru 26, 2002 3:08 pm ]
Tytuł: 

witam
Zmagania z zimą proponowałbym zacząć od regulacji zaworów. Mój zeszłej zimy nie palił w okolicach zera. Wymieniłem bateryjkę, wirnik w rozruszniku i nic. Tknięty przeczuciem zerknąłem pod pokrywę zaworów i odkryłem że na trzech z pięciu zaworów wydechowych nie ma luzu, co powodowało brak odpowiedniego do odpalenia sprężania. Wóz po tej operacji całą zimę palił. Tej zimy koszmar zaczął się przy -5. Dodałem dodatkową masę na rozrusznik, aby lepiej kręcił. Niewiele to pomogło. Sprawdziłem wtryski i okazały się ok. Po zdjęciu pokrywy zaworów okazało się że niesprawdzane poprzedniej zimy przez mnie zawory ssące (powinny mieć trzy razy większy luz niż wydechowe) w trzech przypadkach nie mają go wcale. Po dokonaniu regulacji wóz mimo silnych przedmuchów pali fantastycznie.
pozdrawiam

Autor:  klower [ czw gru 26, 2002 3:19 pm ]
Tytuł: 

Na poczatku gratuluje zakupu. :)

Najlepszym wyjsciem jest jak powiedzial Kuba regulacja sprezania, po tym wystrczy tylko mocny akumulator i dolewanie SKYYDA do baku by ropa nie zamarzla.

A co do taxi to warto tez sprawdzic czy ma jakies slady na listwach dachu po montowaniu roznego rodzaju neonow z napisem TAXI oraz czy ma slady na szybach po jakis naklejkach.

Autor:  respector [ czw gru 26, 2002 5:35 pm ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
Witam serdecznie nowego kolege!
Grzalke ostatnio widzialem na Zeraniu. Parkujesz prz bramie wjazdowej, tam prawie zawsze jest miejsce, a i do czesci blisko. Byla w alejce najblizej Wisly.


A pamietasz moze, czy byla to grzalka montowana w bloku silnika, czy jakas "uniwersalna" zakladana w innym miejscu? Najchetniej nabylbym oryginalną...

pozdrawiam,

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/