MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

gasnie na manewrach
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=1525
Strona 1 z 1

Autor:  Daniel [ pn gru 23, 2002 5:09 pm ]
Tytuł:  gasnie na manewrach

Hej Mercoholicy
Witam wszystkich w ten mrozny, przedswiateczny dzien z zyczeniami Wesolych Czterokolowych pod znakiem Gwaizdy, wszystkiego co najlepsze (oczywiscie oprocz merolka) w Nowym Roku 2003 [zlosnik]

Jak zwykle mam b. wielki problem :oops:
Co moze byc przyczyna gasniecia silnkika podczas manewrowania na parkingu (tylko przy rozgrzanym silniku)?
Pozdrawiam

Autor:  szdowk [ wt gru 24, 2002 1:34 am ]
Tytuł:  Re: gasnie na manewrach

Hello

Daniel pisze:
Hej Mercoholicy
Jak zwykle mam b. wielki problem :oops:
Co moze byc przyczyna gasniecia silnkika podczas manewrowania na parkingu (tylko przy rozgrzanym silniku)?


A w jakich okolicznosciach gasnie? Dlawi sie przy dodawaniu gazu jeszcze przed puszczeniem sprzegla przy ruszaniu? Czy przy puszczaniu gazu (powrotu na wolne obroty)?

Autor:  webster [ wt gru 24, 2002 6:09 pm ]
Tytuł: 

Daniel, zakładam że jest to automat. W Mercedesie mojego wujka było to samo. Motor był źle utawiony a dokładnie rzecz mówiąc obroty i zapłon (chyba to drugie miało większy wpływ). np. przy skręcie kół mając wspomaganie silnik wskakuje na obroty, przy źle uregoulowanym motorze gasł.

Autor:  webster [ czw gru 26, 2002 4:57 pm ]
Tytuł: 

Sorx, napisałem trochę głupot (nie do końca [oczko] ).
Jeśli chodzi a tamten przypadek w/w opisany to na niskich obrotach skrzynia np. przy manewrze przerzucania z D na R (dalej zakładam, że jest to automat) powoduje zgaśniecię silnika. Obciążenie skrzyni powodowało to wtedy dlatego, że na niektórych cylindrach przy niskich obrotach nie było pracy!
PS. Sorry za wprowadzenie w błąd w poprzednim poście, niemniej jednak regulacja silnika również miała znaczenie.
To tyle. :-? [zlosnik]

Autor:  Daniel [ pt gru 27, 2002 2:11 pm ]
Tytuł: 

Dzieki :lol:
Tak jak sie slusznie domysliles to automat. Ostatnio bylem u "gazownika" i wymienilem reduktor. Po regulacji obrotow jest w miare OK tzn nie gasnie ax tak czesto - jak jechalem do warsztatu w korku to myslalem ze mnie szlak trafi, silnik gasl za kazdym razem jak naciskalem na hamulec w zwiazku z czym musialem trenowac hamowanie lewa stopa przez co samochod smiesznie stawal deba. Zabawa po pachy :)
Tak czy inaczej czeka mnie wizyta u speca. Pozdrowionka i dDo Siego Roku

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/