MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam To mój pierwszy post więc witam i pozdrawiam wszystkich.

od dluższego czasu attko to bardzo mi się podoba i chyba dojrzałem do zakupu, ale mam pewne wątpliwości. Dotychczas poruszalem sie autami zdecydowanie mlodszymi( w chwili obecnej mamy wraz z żona astre i clio wiec chcialbym zapytać jak taki mercedes ma się do tych aut. Nie chodzi mi o "plastiki" czy wygląd ale raczej o sprawy związane bezpośrednio z jazdą. Domyślam się ze komfort w takim aucie jest napewno większy ale mam pytanie dotyczące np. chamulcow czy przyspieszenia. Najlepiej aby wypowiedzial się ktoś kto na codzień jeżdzi rownież normalnym kompaktem. Jak się tym jeździ po mieście czy wyprzedzanie nie stanowi problemu? czy chamulce są slabsze-mocniejsze niż w zwykłym aucie? Czy przyspieszenie autka jest na zadowalajacym poziomie? Jak jest z dostępnością nietypowych częsci.

Witaj! Jak jest zdrowy motor i dobrze wyregulowany do ma niezłego kopa.
Hamulce -idealne.
Wszystko zależy w starszych autach od stanu.
Ja porównuje sonate 2,0i do MB 123 280E.

Napewno MB daje potężne poczucie bezpieczeństwa i można się zakochać.

_________________
Fiat Brawo 1.4 turbo 2011r
Skoda Fabia 1.6 TD 2011r.
Dacia Lodgy 1.6 2016r.
Alfa 156 1.8 2004r.
Jaguar S-type 3.0 2002r

Koledzy z forum już raz dobrze oddali to porównanie:

Astra to zwykły banan, a MB W123 230 CE to banan chiquita



Bez dwóch zdań ...



Jeżeli wszystko jest sprawne ( a podejrzewam, że tylko takim chcesz sie poruszać, to hamulce w modelach W123 można porównać z hamulcami montowanymi w tych czasach.

Co do przyspieszenia, ścigant to nie jets, ale na trasie i w mieście ten
silnik daje sobie spokojnie radę z wagą W123.



zależy o jakie części chodzi ?

Zderzaki do C, drewno w środku, czy inne elementy wyposażenia Coupe nie są juz najtańsze. Jeżeli chodzi o części mechaniczne, to nie ma najmniejszych problemów. Do kupienia są i oryginały i mnóstwo ( lepsze i gorsze ) zamienników.

_________________
Nerwowa Niemra

No i wysoki procent części jest taki sam jak w sedanie.
Pogadaj z jakimś taxi driverem.On Ci powie co myśleć o tym wszystkim.

_________________
123 200 1982

Z częściami nie ma problemu dzwonisz tylko do mnie...

A tak pozatym 230ce sprawdzi ci sie na pewno jest swietne w prowadzeniu, a jak się wczujesz to po prostu bedziesz jeździł jak nowiutkim małym autem.... porównuje do audi a4 1,9TDI i vw lupo 1,0... wygrywa stanowczo moja mb...

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA

Wybacz ale.. ja nie pytam o chamulce z tamtych czasów. Ja pytam o porownanie z chamulcami montowanymi do aut z klasy kompakt z drugiej polowy lat dziewięćdziesiątych. Może macie jakies tabele drogi chamowanie ew. ogulne dane samochodu?

Widzę, że czytasz tak samo jak piszesz

WeebShut wyraźnie Ci napisał, że:

Wybaczam ...



A ja o nich nie mówię ...





Były to jedne z najlepszych układów hamulcowych, wiele samochodów w tych czasach powinno brać przykład

_________________
Nerwowa Niemra

Wojz proszę Rozmawialismy, że będzie miło, a nie że będziemy się czepiać o ortografię

_________________
Nerwowa Niemra

Jest przecież miło i w ogóle. Nie rozumiem o co Ci chodzi . Ja się nie czepiam ortografii tylko mówię, że kolega nieuważnie czyta .

Dobra, to żeby się mod nie unosił bez potrzeby napiszmy coś w temacie:

Części mechaniczne tak jak pisali koledzy wyżej - bez kłopotu, do wyboru, do koloru, dla każdego portfela coś się znajdzie.

Częsci blacharskie oraz różne inne elementy charakterystyczne dla tej wersji nadwoziowej - trudniej dostępne niż do sedana (nie mówię o ASO ). Trzeba się liczyć z kosztami lub kombinowaniem i przerabianiem, potocznie rzeźbieniem zwanym

Drogi lordzie-powiem to tak-Fenomen W 123 polega na tym ze jego własciwoscie jezdne nie odbiegaja od wspołczesnych aut a astre to bije na głowe! wiem bo jezdziłłem i astra F i G.co do hamulcow to w takim starym aucie moga byc zamienniki-mozna zakupic nowe tarcze i klocki w ASO i hamulce beda napewno lepsze niz wAstrze! Powodzenia w szukaniu CE.

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!

Chlopaki dobrze mówią - jeździłem na codzień W123 230E i nie mogłem narzekać na dynamikę, komfort ani na hamulce !!! Naprawde nie masz sie co obawiać

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."

@weebshut żeczywiście blad przy czytaniu Od dzisiaj obiecuję czytać wszystko uważniej

Dzięki wszystkim za konkretne odpowiedzi.

Dodam też swój głos.
Sporo kilometrów zrobiłem swego czasu VW Polo 3 z silnikiem 1,6...auto do astry porównywalne ale osiągi lepsze niż astry 1,6...wiem bo kumpel taką miał(zresztą po próbach z mondeo zmądrzał i właśnie jeździ już 123 230 CE:)).
Po polówce kupiłem W123 230CE i sam nią zrobiłem 100tys...autko dalej jeździ u kumpla we W-wiu..z tego co wiem to bez problemu śmiga do Niemiec w sprawach służbowych.Nie masz się co obawiać awaryjności(oczywiście dobrze kup auto)...pewny wygodny i szybki wóz. Osobiście nie potrafię jakoś na trasie jechać 100/h i 230CE śmigałem 140-150 bez problemów.Koszty utrzymania naprawdę nie większe niż polo...troszkę więcej gazu paliła ale chyba miała prawo:)....na potwierdzenie tekstu wyżej czytanego apropo's zakochania się powiem, że dalej jeżdżę 123CE tyle że 2,8.Polecam te wozy, a mówię to jako kierowca który oprócz tego,że je uwielbia to od praktycznej strony dobrze je poznał z racji robionych kilometrów:)...każde z nich służy jako wóz użytkowy który na siebie zarabia!
Jak szukasz takiej furki zwróć uwagę na ogłoszenia z Zielonej Góry na allegro...kumpel kupował tam swojego i facet naprawdę fajne autka co jakiś czas ściąga i wyspecjalizował się w W123 CE!
Pozdrawiam!

_________________
W140 500 CL

Odpowiem Ci tak:
Mercedes W123 kupiłem sobie w sierpniu do zabawy mając Skodę Fabie i Lanosa do jazdy. Efekt jest taki, że od sierpnia MB zrobiłem 8 tys km, a Fabią może ze 100 km. (Lanosem jeździ żona). W hamowaniu nie widzę różnicy (oczywiście poza brakiem ABS), komfort nieporównanie większy, przyspieszenie gorsze - ale to 200D - zresztą od pewnego czasu wolna jazda sprawia mi więcej radości niz szybka.

_________________
W123 200D '83 - "Margot (zdrobniale Margolcia) sofa na kołach"