MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr cze 25, 2025 9:19 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz gru 15, 2002 7:00 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Wczoraj odebrałem autko od mechanika.
Miał wymienić końcówki wtrysków, kompresja, rozruszać tylne zaciski, i... sprawdzić co mi z tyłu stuka.
Ad kompresja:
Pół roku temu mierzona była i wyniki są zupełnie nie podobne do ostatniego pomiaru :roll: NAjpierw słaba była w 2 cylindrze, a teraz w nim najmocniejsza, za to kuleje 3. O co biega? Co wy na to? Mechanik tez postawił oczy! :o

Ad stukanie:
Dwa lata temu wykonałem kompletny remont zawieszeń, ale od samego początku zwróciło moją uwagę donośne walenie gdy auto wjeżdza obydwoma tylnymi kołami jednocześnie w dziurę (np zjazd z nalewek asfaltowych na mostkach lub obecnych często przy remontach dróg)
Przez dwa lata sprawdzałem wiele rzeczy, mocowanie poduszek, itp, itd, a nawet baku paliwa!
Po wczorajszym przeglądzie zawieszenia też nic nie dowiedziałem się ciekawego.
Wczoraj wieczorem wiele rozmyślełem aż wymyśliłem:
Na belce tylnego zawieszenia i na wachaczach jest naspawany coś jakby ogranicznik wychylenia zawieszenia w dół. Wiem że normalnie te funkcję przejmują amortyzatory, ale ... czy możliwe jest ze sa one tak zamontowane (jakieś podkładki, dystanase i inne wynalazki) że nie wyłąpują wachacza odpowiednio wcześnie i ten zawiesza się na tym ograniczniku?

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
Post: ndz gru 15, 2002 7:40 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Maniek pisze:
Wczoraj wieczorem wiele rozmyślełem aż wymyśliłem:
Na belce tylnego zawieszenia i na wachaczach jest naspawany coś jakby ogranicznik wychylenia zawieszenia w dół. Wiem że normalnie te funkcję przejmują amortyzatory, ale ... czy możliwe jest ze sa one tak zamontowane (jakieś podkładki, dystanase i inne wynalazki) że nie wyłąpują wachacza odpowiednio wcześnie i ten zawiesza się na tym ograniczniku?


To właśnie tak ma być i nie amortyzator trzyma zawieszenie w dół tylko właśnie ogranicznik w przeciwnym razie amor mógł by ulec uszkodzeniu.
W moim 114 czasami jest taki efekt jak zjeżdzam szybko z krawężnikia.
Nie wiem jakie masz z tyłu amory bo potrzebne są dość mocne gazowe Sachsy lub Boge inne np krosno po roku się rozpada.Może masz słabe tłumienie na odbicie zawieszenia bo u mnie w czasie przejazdu przez progi nic nie uderza.
Pozdrowienia


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 15, 2002 7:59 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lut 25, 2002 1:00 am
Posty: 370
Lokalizacja: Michałowice /k Warszawy
Może zabrzmi to głupio ale czy na 100% to coś stuka w zawieszeniu??? A może masz źle przykręcone koło zapasowe lub lewarek??? (Wiem, że "tonący brzydko się chwyta" ale jeżeli zawiecha jest ok to może trzeba patrzeć gdzieś indziej) [zlosnik]
P.S. Patrz MacKuz'a przypadek z cięgłem gazu [zlosnik]

_________________
Jest gwiazda jest jazda [zlosliwy]

W123 230E '82 "Vanishing Point"


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 15, 2002 8:32 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Amortyzatory są Sachs Pneumatic Advantage
Efekt jest od czasu ich zamontowania (wmontowano wtedy też wiele innych rzeczy). Co do koła zapasowego to przyznam się, że nie sprawdzałem, a jest nie przymocowane, ale nie przymocowane było też przed remontem. Różne odgłosy wtedy dochodziły z tyłu, ale nie w takim momencie i nie tak donośne i nie o tym tonie (wyraźnie wali coś ciężkiego)
POzatym efekt ten nie zachodzi gdy samochodem szaleje po dziurach, no chyba że oba koła trafiają w dołek. (w takim przypadku maksymalnemu wychyleniu koła w dół nie przeszkadza stabilizator)
Dodam, że następuje to nawet przy bardzo niedużych prędkościach (30 km/h)

Ale z tym kołem to mimo wszystko sprawdze! (wrzuce do przodu, bo jak zostawie i pojade, to pewnie złapie pierwszego od 4 lat kapcia [zlosnik])

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 15, 2002 9:05 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 13, 2002 10:36 am
Posty: 136
Lokalizacja: Środa Wlkp./ Leesburg VA-USA
mialem ten sam problem,wszsytko sprawdzalem w koncu okazalo sie ze to tlumik obija sie o belke z tylu, dudnienie bylo niesamowite. wystaczyly 3 uderzenia w belke zeby tlumikowi zrobic wiecej miejsca i od razu pomoglo.

_________________
Klower
było ... *W123 Coupe 230 CE*


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 15, 2002 9:59 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Maniek pisze:
Amortyzatory są Sachs Pneumatic Advantage
Efekt jest od czasu ich zamontowania


Też mam takie może taka ich uroda?
A na poważnie przy uderzeniu w ogranicznik jest niezły huk.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 15, 2002 10:18 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
No rzeczywiście huk jest niezły bo to w końcu ze 100 kilo wali.
Swoją drogą to w amortyzatorze powinien być gumowy tłumik maksymalnego wychylenia i powinien być chyba tak zgrany z tym ogranicznikiem aby to następowało po cichu, a ogranicznik jest w ostateczności. Muszę popatrzeć czy ten baran co to montował (na szczęście z tym panem mechanikiem już się nie znamy) nie napchał tam jakichś podkłądek, albo czy osadził strzemię amorka od dołu a nie od góry. Odnosze wrażenie że to jest na 99% to!
marcin280e pisze:
To właśnie tak ma być i nie amortyzator trzyma zawieszenie w dół tylko właśnie ogranicznik w przeciwnym razie amor mógł by ulec uszkodzeniu.
no a z przodu to jest właśnie na odwrót niż piszesz, choć ogranicznik dodatkowy pod kością psa o ile pamiętam też jest. (tak uczy książka WKŁ i widziałem jak to działa gdy mi rozbebeszali przednie zawieszenie)

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 15, 2002 10:40 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Maniek pisze:
Muszę popatrzeć czy ten baran co to montował (na szczęście z tym panem mechanikiem już się nie znamy) nie napchał tam jakichś podkłądek, albo czy osadził strzemię amorka od dołu a nie od góry. Odnosze wrażenie że to jest na 99% to!
no a z przodu to jest właśnie na odwrót niż piszesz,


Z przodu amor jest ogranicznikiem i ma inną konstrukcję niż tylny.
Ale jest to dość proste zawieszenie (tylne) i nie ma jak przykręcić amortyzatorów na odwrót nawet jak się jest baranem zresztą amor by nie dzałał.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 15, 2002 11:35 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
marcin280e pisze:
Z przodu amor jest ogranicznikiem i ma inną konstrukcję niż tylny.
Ale jest to dość proste zawieszenie (tylne) i nie ma jak przykręcić amortyzatorów na odwrót nawet jak się jest baranem zresztą amor by nie dzałał.

Chodzi mi nie o zamontowanie go na odwrót tylko o to, że dolne strzemię amortyzatora można przyłożyć od dołu wahacza (i tak być powinno) albo od góry co też chyba jest możliwe. Daje to większy skok wahacza i amorka w dół o jakiś 1 cm, który może mieć znaczenie.
Ale muszę najpierw obejrzeć to wszystko.
Zobaczę jutro.

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 16, 2002 8:27 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Maniek pisze:
Chodzi mi nie o zamontowanie go na odwrót tylko o to, że dolne strzemię amortyzatora można przyłożyć od dołu wahacza (i tak być powinno) albo od góry co też chyba jest możliwe.


Jak byś nie kombinował to jest to nie możliwe po prostu wachacz ma za mały otwór.I gwinty pod śruby mocujące amortyzator są od góry i sprężyna uniemożliwia taki sposób przykręcenia.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 16, 2002 6:57 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
No dziś to już się załamałem :cry:
Po pierwsze to nie chciał zapalić :oops: a więc wymiana końcówek niewiele dała. Efekt jest ten sam: silnik pracuje, zapłon ma, ale wszystko kręci się w tempie rozrusznika. wyłącze rozrusznik to i silnik gaśnie. Nie chce pracować samodzielnie, bez pomocy rozrusznika. Może to pompa paliwa, albo regulacja pompy wtryskowej???? Wiaderko z wrzątkiem troszkę pomogło i ... zaskoczył [zlosnikz]
Po drugie dorwałem kanał coby zbadać wyżej poruszony topic:
marcin280e pisze:
Jak byś nie kombinował to jest to nie możliwe po prostu wachacz ma za mały otwór.I gwinty pod śruby mocujące amortyzator są od góry i sprężyna uniemożliwia taki sposób przykręcenia.

No są porobione patenty, jednak polak potrafi. A wszystko to dlatego, że o ile pamiętam to stare amorki nie chciały się odkręcić i były wycinane, otworki nowe nawiercane i śruby są trochę dłuższe, jakieś nakrętki, przeciwnakrętki, ale strzemię jest przyłożone od dołu, a nawet o grubość nakrętki niżej, więc chyba ta możliwość odpada.
A jeszcze jakby tego było mało to przewód wkręcany do baku, który notabene rok temu wymieniłem (orginał) znowu poci się i puszcza paliwo :cry:
Przez chwile pomyślałem o czymś, o czym nie napisze. Ale mi przeszło!

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 16, 2002 10:34 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 13, 2002 10:36 am
Posty: 136
Lokalizacja: Środa Wlkp./ Leesburg VA-USA
Cytuj:
Przez chwile pomyślałem o czymś, o czym nie napisze. Ale mi przeszło!


Czyzbys pomyslal o sprzedarzy swojego autka ???

_________________
Klower

było ... *W123 Coupe 230 CE*


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 16, 2002 10:58 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
klower pisze:
Cytuj:
Przez chwile pomyślałem o czymś, o czym nie napisze. Ale mi przeszło!


Czyzbys pomyslal o sprzedarzy swojego autka ???

No ale to była taka krótka chwilka. Mam nadzieje że moje auto mi wybaczy :)
A tak na marginesie to było by to głupie. Mam cały strych blach i innych gratów i przygotowywuje się to remontu kapitalnego blacharki. Zbieranie części właśnie powoli dobiega końca. Z robotami ruszam na wiosnę... [palacz]

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 16, 2002 11:23 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 13, 2001 2:00 am
Posty: 1561
Lokalizacja: [KR/KWI] Kraków i okolice
Maniek pisze:
Z robotami ruszam na wiosnę...

A ja ruszam z robotą zaraz po nowym roku i chciałbym zakończyć tak, żeby na wiosnę móc już cieszyć się jazdą [zlosnikz]

Po prostu wyraziłem swoje zdanie, że jeśli jest możliwość, to chyba lepiej jest robić większy remont w czasie zimowym, kiedy i tak jeżdżenie po zasolonych ulicach nie jest specjalnie korzystne dla żadnego auta, aby na wiosnę można już było wyjechać na ulice pieknie zrobionym samochodem.

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 17, 2002 11:37 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 15, 2002 1:00 am
Posty: 3709
Lokalizacja: Szczecin
Ja np. o tym niewiedzialem i dobrze że Mike o tym wspomniał.
(ze Mike robi remont, Ocet)

_________________
Pozdrowki
adi
W Polsce sprzedaje się tylko godność i wódka


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl