MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

wycie mostu - mocne postanowienie poprawy
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=13864
Strona 1 z 1

Autor:  airkomin [ czw sie 25, 2005 1:38 pm ]
Tytuł:  wycie mostu - mocne postanowienie poprawy

Bry!
Za chwile ruszam do Polszy, a poniewaz w ojczyznie mnoga taniej jak na wysepkach, zamerzam podzauac nieco przy mej obecnej taczce (W201 z diesla reaktorem 2.5). Najpilniejszym tematem jest wymiana wewnetrznego uozyska w dyfrze, wiec chciauem sie zacnego gremium zapytac o rozmiar tegoz i ewentualne zasadzki.
pozdrowka

Autor:  MacKuz [ czw sie 25, 2005 1:45 pm ]
Tytuł: 

a nie taniej i szybciej cały most skombinowac i wyminieć ?

Zabawa z łożyskami w moście szczególnie z tym na wałku atakującym jest słaba ze względu na konieczność posiadania specjalnych kluczu no i najlepiej klucza mierzącego siłe z jaką dociągasz :D

Autor:  laudan [ czw sie 25, 2005 2:35 pm ]
Tytuł: 

Kiedys pytalem sie o te lozyska i cena ich byla wyzsza od mostu :lol:

Autor:  Witek [ czw sie 25, 2005 5:13 pm ]
Tytuł: 

pytałem o taką robote w kilku warsztatach i wszyscy odradzali. Jak byś sie zdecydował to napisz o wynikach

Autor:  ghost2255 [ czw sie 25, 2005 9:36 pm ]
Tytuł: 

ja wymieniałem w czerwcu 2 łożyska w dyfrze i razem z uszczelniaczami i olejem kosztowało mnie to ok 600pln i dostałem 6-cio miesięczną gwarancję. Do dzisiaj mam suchy i cichy most i jestem bardzo zadowolony z usługi. Jak widać jednak da się to zrobić dobrze 8)
Aha, mówimy o W124 2.0D

Autor:  airkomin [ wt sie 30, 2005 10:13 pm ]
Tytuł: 

Dopiero teraz, bo nie miauem dostepu do sieci.
Z tym kombinowaniem mostu to nie mam jak, bo jestem w PL na krótko i to za duza jest pętla (zestresowany jestem i nie chce sie w stres wiekszy jeszcze popadać). Poza tym myslałem ze te łożyska są w jakiś niezaporowych cenach, ale się okazuje źle myślałem. Teraz myśle już co innego, wleje tam czegoś gęstego i może się uspokoi. Potrzebuje przejechać jeszcze około 3500 km i da rade, oby, może. Objaw jest dość ciekawy, bo jak pracują satelity w strone do skrętu w lewo to cichnie. Przeszło mi przez procesor, żeby założyć 14 calowe koło na prawą stronę, ale to chyba zbyt duża ekstrawagancja, wieć poluzuje.
dzieki za info
pozdrowka

Autor:  laudan [ śr sie 31, 2005 12:10 am ]
Tytuł: 

hmmm, a nie jest to czasem lozysko kola? W sumie wszak to tylko 700mm od lozyska mostu.

Autor:  airkomin [ śr sie 31, 2005 8:36 am ]
Tytuł: 

Nie, to nie to. Łozysko w kole to takie szuszczenie, przeżywałem w w115 i to zupełnie inny dźwięk. Teraz hałas jest taki jak w jak w jadącym 70km/h autobusie podmiejskim, takie charakterystyczne wycie z zawodzeniem.

Autor:  Ocet [ śr sie 31, 2005 9:28 am ]
Tytuł: 

Wymien most, soso-galarety nic tu nie pomogą, masz dojechać dalej niż na giełdę!

Autor:  lysy2 [ śr sie 31, 2005 10:36 am ]
Tytuł: 

Ocet ma racje - ja to przerabialem (chociaz galareta nie wplynela na trwalosc mostu)
tylko wymiana mostu pomoze na wycie ew. radio na full :)

Autor:  ghost2255 [ śr sie 31, 2005 8:11 pm ]
Tytuł: 

ja wymieniłem te łożyska w moście, bo kilku mechaników stwierdziło, że to most, ale po odpięciu półosi od piasty okazało się, że to jednak łożysko w kole. od razu też kazałem wymienić w moście wszystko co potrzeba, żeby nie wracać do tematu. no imam teraz święty spokój z tyłem [zlosnik] aha, działo się to świeżo po wymianie obydwu łożysk z tyłu, więc nikt nie wierzył, że to odkoła, no i po odgłosie spece też orzekli, że to most. a okazało się, że to łożysko pękło po 1500km [szalone]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/