MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

zimowe buciki???
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=1372
Strona 1 z 1

Autor:  Simper [ śr lis 13, 2002 10:28 am ]
Tytuł:  zimowe buciki???

witam
mam pytanko bo zalozylem ostatnio zimowe oponki dla mojej mercedes zyby jej nozki nie przemarzly...:))) no tylko nie chcialem w zimie jezdzic na alumach (bo szkoda), także dokupilem komplet (coprawda uzywanych) felg... kupowalem to pierwszy raz takze za bardzo nie wiedzialem jak maja wygladac... pojechalem sobie do servisu z oponami z zeszlego roku (15 sava) no i po zalozeniu i wywazeniu kol bylem zadowolony bo nawet nie tak zle wygladal z czarnymi felgami (nie to co alumy ale moze zalatwi sie jakies kolpaki) ... no wlasnie problem w tym ze okazalo sie ze te felgi maja inny profil bo po zalozeniu tylne obracaja sie gdzies w kocie 15 stopni i potem cos je blokuje a przednie w ogole sie nie kreca tzn kreca ale tra... no i tak okazuje sie ze to sa chyba jednak felgi do w124 no i w kocu gosc wymysla ze z tylu to wina srob bedzie i wklada mi inne i kola kreca sie normalnie z tym ze wyglada to jakby tylni os byla o 10 cm krotsza z kazdej strony albo jakbym wyklepal nadkola od wewnatrz:(((
podsumowujac: kupilem felgi po 40 zeta od sztuki za wywazenie zalozenie i 8 srob zaplacilem 65 zetek gumy na szczescie juz mialem ... i teraz mam z tylu smieszne wklesle zimowe kola a z przodu alumy na letnich ... czyja to wina ??? goscia ktory sprzedawal i laikowi w tej dziedzinie sprzedal zle felgi zarzekajac sie ze pasuja... czy moze goscia ktory prowadzac servis powinien wiedziec ze to nie te falgi i nie zakladac gum i wywazac a potem sprawdzac ze nie pasuja ... czy tez w koncu moja ze nie prowadze wszystkich tych zabiegow w salonie mercedesa :))) bo z tego wynika ze wszedzie indziej pracuja totalne buraki ... i teraz musze jezdzic znowu za tymi felgami i probowac gdzies wymienic...czyli znowu sciagnac gumy znowu jechac wymienic felgi(oczywiscie jak wymienia) i znowu do goscia z servisu i znowu mu dac 65 zeta w kocu znowu na kazda zalozy i wywazy no i znowu chce kase...
w kazdym razie mam pytanie czy ew jakbym nie znalazl mozna jezdzic takich smiesznych ??? nie wplywa to na jazde???

Autor:  Popey [ śr lis 13, 2002 12:00 pm ]
Tytuł: 

Witam. A jaki rozmiar jest tych nowych felg stalowych co kupiłeś? podaj szerokosć i wysokość jezeli byłyby od 124 to pasowałyby raczej bez problemu..a przepraszam...124 ma koła 15 calowe.. czyżbyś włożył do 123 15"? ... jakoś mi sie wydaje i chyba dobrze ze posiadasz 123 a to ma koła 14" więc nie wiem czy nie popatrzyłaeś dobrze na oznaczenia..albo koles robi Cie w balona mówiąc grzecznie.Napisz coś wiecej o tych felgach może jakies oznaczenie jest na nich jeszcze? A z tego co pamiętam to do Merca pasuja także felgi od starego Opla Senatora też mają 5 otworów i mieszcza się w gniazda..ale jak sie zachowują podczas jazdy nie mam pojecia..nie radze stosowania takich praktyk.Czekam na bardziej szczegółowy opis.Pozdrawiam. ;)

Autor:  JareG [ śr lis 13, 2002 12:05 pm ]
Tytuł:  Re: zimowe buciki???

Simper pisze:
witam
mam pytanko bo zalozylem ostatnio zimowe oponki dla mojej mercedes zyby jej nozki nie przemarzly...:))) no tylko nie chcialem w zimie jezdzic na alumach (bo szkoda), także dokupilem komplet (coprawda uzywanych) felg... kupowalem to pierwszy raz takze za bardzo nie wiedzialem jak
(...)
ale tra... no i tak okazuje sie ze to sa chyba jednak felgi do w124 no i w kocu gosc wymysla ze z tylu to wina srob bedzie i wklada mi inne i kola kreca sie normalnie z tym ze wyglada to jakby tylni os byla o 10 cm krotsza z kazdej strony albo jakbym wyklepal nadkola od wewnatrz:(((
podsumowujac: kupilem felgi po 40 zeta od sztuki za wywazenie zalozenie i 8 srob zaplacilem 65 zetek gumy na szczescie juz mialem ... i teraz mam z tylu smieszne wklesle zimowe kola a z przodu alumy na letnich ... czyja to wina ??? goscia ktory sprzedawal i laikowi w tej dziedzinie sprzedal zle

Jak juz pewnie wiesz, masz felgi od w124. Z przodu zawadzaja drazki kierownicze (bo jest inny ofsset felgi) i nie pojedziesz. Tenze ofsset jest tez odpowiedzialny za tyl Twojego MB (te wpadniete kola [zlosnik][hehe]).
Co do srub: do alu sa dluzsze i dlatego z tylu nie pasuja (za gleboko wchodza). Tak na przyszlosc: zapewne masz zapasowe kolo na stalowej feldze.. jesli tak, to miej zawsze pod reka krotkie sruby, jakbys musial go uzyc [oczko]
Teraz co do samych felg: musisz szukac od w126, byc moze tez od w201 beda pasowac. Ofsset felg dla w123: bodajze ET-31, albo ET-37.

Autor:  Popey [ czw lis 14, 2002 1:57 am ]
Tytuł: 

Niestety JareG z W 201 nie pasują :( a może myslałeś nad pierscieniami dystansowymi? tedy koła będa ładnie się komponować :)

Autor:  Simper [ sob lis 16, 2002 11:38 am ]
Tytuł: 

tzn fegi letnie (alumy) mam 15 calowe mimo ze oryginalnie byly 14 ale wszystko gra a na zime tez kupilem 15 calowe bo mam takei gumy prawie nowki...
odnosnie tych felg to na nich pisalo tylko w124 i dokladnie tak jak powiedzial JareG z przodu zawadzaja drazki a z tylu sroby... w kazdym razie krotkie juz mam tylko z przodu caly czas letnie a tu snieg zapowiadaja :roll:
no a wlasnie moze jest cos takiego co wystarczy poprostu podlozyć pod kolo i w tedy dlugosc srob bedzie pasowac i kola nie beda wklesle a z przodu nie beda trzec???

Autor:  Wika [ sob lis 16, 2002 6:24 pm ]
Tytuł: 

A w naszym regionie śnieg trzyma się maksymalnie 1 dzień .
I to była dobra wiadomość

Autor:  JareG [ ndz lis 17, 2002 10:13 am ]
Tytuł: 

POPEY pisze:
Niestety JareG z W 201 nie pasują :( a może myslałeś nad pierscieniami dystansowymi? tedy koła będa ładnie się komponować :)

Dobrze wiedziec, ze w201 odpada.. co do komponowania sie, to najlepiej sie komponuja alu [hehe] (mam zamiar drugi zestaw se zakupic, jak tylko jakas kase zdobede). A z alufelgami jakos nie ma takich problemow offsetowych, jak ze stalowkami..

A propos: ja mam alu 15" Fuchsa.. i w sumie ciekaw jestem, czy one jezdzily na jakims MB made in fabryka, czy ktos dokupil sobie? Bo np. w126 Fuchsy mialo w I serii - ale 14", potem juz chyba fuchsow nie montowali; w124 chyba Fuchsow nie mialo w ogole, moze te moje alu sa z w201? Ale tez mi sie wydaje, ze w201 mialy 14" fele..

Autor:  JareG [ ndz lis 17, 2002 10:17 am ]
Tytuł: 

Simper pisze:
(...) no a wlasnie moze jest cos takiego co wystarczy poprostu podlozyć pod kolo i w tedy dlugosc srob bedzie pasowac i kola nie beda wklesle a z przodu nie beda trzec???

Mozna zastosowac pierscienie dystansowe, jak pisal Popey. Ale mozna tez znalezc stalowki od w126, i beda pasowac bez takich kombinacji.. Twoja decyzja.
Jesli gosc Ci sprzedal felgi mowiac ze beda pasowaly, to niech Ci je teraz zalozy [hehe] = mozesz mu je oddac..

Autor:  Simper [ wt lis 26, 2002 5:46 pm ]
Tytuł: 

dzisiaj wymienilem te felgi i nie zgadniecie z czego pasuja ...
gosc dal mi jakies z C klasy i leza jak zrobione specjalnie dla niej:))

Autor:  Popey [ śr lis 27, 2002 12:10 am ]
Tytuł: 

A widzisz JareG i tu sie pomalutku sprawa wyjasnia.ja przymierzałem felgi do mojej 115 od 201 alusy seryjne 14 i nie pasowały..całkiem możłiwe ze do 123 będa pasować ..bo takich badań nie robiłem..a co do klasy C...i felg...widocznie Daimler Chrysler wraca do korzeni :) i dobrze..ale i tak nie uda im sie podrobić naszych autek [zlosnik]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/