MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Światła
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=1351
Strona 1 z 1

Autor:  Idzik [ śr lis 06, 2002 8:11 pm ]
Tytuł:  Światła

Proszę o pomoc, gdyż na mechanice znam się średnio a na elektryce to już w ogóle... (Ale wiem, że prąd kopie [zlosnik] )

Mam problem ze światłami. Generalnie wszystko jest ok (postojowe, mijania i drogowe działają bez zarzutu) natomiast mam problem z tymi "pojedyńczymi postojówkami" (tymi uruchamianymi poprzez przekręcenie przełącznika w lewo) Nie działają w ogóle (ani tylko lewo ani tylko prawo, a i z tyłu też ciemno...) Jaka może być tego przyczyna ??? I jak w sumie mają działać światła tylne (tzn. jeśli włącze np. lewe to czy z tyłu też ma świecić tylko lewa strona czy całość???)

Autor:  Kowal [ śr lis 06, 2002 9:35 pm ]
Tytuł: 

Tak one działają parami przód-tył. A jeżeli działają Ci pozycyjne (wszystkie na raz) to szukaj przyczyny w przełączniku.
P.S. Tak dla pewności to kręcisz pokrętłem świateł w lewo (raz lub dwa)?
Sory ale tak dla pewności muszę spytać.... [zlosnik]

Autor:  Idzik [ śr lis 06, 2002 10:05 pm ]
Tytuł: 

Kowal pisze:
Tak one działają parami przód-tył. A jeżeli działają Ci pozycyjne (wszystkie na raz) to szukaj przyczyny w przełączniku.
P.S. Tak dla pewności to kręcisz pokrętłem świateł w lewo (raz lub dwa)?
Sory ale tak dla pewności muszę spytać.... [zlosnik]


No o ile mi logika działa, to jak przekręcę raz to świeci lewa strona a jak dwa to prawa... (lub na odwrót) ??? Niestety u mnie nie działa ani jedno ani drugie :(

Autor:  webster [ śr lis 06, 2002 10:54 pm ]
Tytuł: 

Tak- po włączeniu jednej strony ma się świecić cała para np. lewy przód i tył i analogicznie druga strona. Nie pisałeś czy wcześniej działały więc (zakładam że nie) będziesz musiał poszukać schematu do tego układu. Moim zdaniem to żle połączona elektryka (nie wiem jak wygląda schemat) ale możliwe jest, że przy pewnej konfiguracji wszystko działa tak jak napisałeś a postojówki boczne nie.

Autor:  Radek [ czw lis 07, 2002 9:45 am ]
Tytuł:  światełka

Mam równie ciekawą zagadkę ;)
Generalnie wszystkie światełka działają, ino jak pstrykam z "krótkich" na "długie" to mi prawe oczko wcale nie świeci (drogowe są ok) [szalone]
I co wy na to?

Autor:  Ocet [ czw lis 07, 2002 11:04 am ]
Tytuł: 

To poprostu takie drobne zlosliwosci. Mi jak wlaczam dlugie, to lewe sie zapala po ok. 30 sekundach... Traktuje to jak poczucie humoru mojego mesia ;)

Autor:  Idzik [ czw lis 07, 2002 2:10 pm ]
Tytuł: 

webster pisze:
Tak- po włączeniu jednej strony ma się świecić cała para np. lewy przód i tył i analogicznie druga strona. Nie pisałeś czy wcześniej działały więc (zakładam że nie) będziesz musiał poszukać schematu do tego układu. Moim zdaniem to żle połączona elektryka (nie wiem jak wygląda schemat) ale możliwe jest, że przy pewnej konfiguracji wszystko działa tak jak napisałeś a postojówki boczne nie.


No właśnie wcześniej działało... :(

Autor:  Idzik [ czw lis 07, 2002 8:38 pm ]
Tytuł: 

Kurcze, ja już nic z tego nie rozumiem... Trochę śniegu popadało i światełko znów działają :o I to poprawnie: lewy przód - lewy tył lub prawy przód-prawy tył, a nie jak wcześniej zawsze oba z tyłu... Chyba coś gdzieś nie kontaktuje... Tylko co i gdzie :-?

Autor:  Sebian [ pt lis 08, 2002 3:40 pm ]
Tytuł:  Re: Światła

Idzik pisze:
Proszę o pomoc, gdyż na mechanice znam się średnio a na elektryce to już w ogóle... (Ale wiem, że prąd kopie [zlosnik] )

Oddałeś mu?
Idzik pisze:
Mam problem ze światłami. Generalnie wszystko jest ok (postojowe, mijania i drogowe działają bez zarzutu) natomiast mam problem z tymi "pojedyńczymi postojówkami" (tymi uruchamianymi poprzez przekręcenie przełącznika w lewo) Nie działają w ogóle (ani tylko lewo ani tylko prawo, a i z tyłu też ciemno...) Jaka może być tego przyczyna ??? I jak w sumie mają działać światła tylne (tzn. jeśli włącze np. lewe to czy z tyłu też ma świecić tylko lewa strona czy całość???)


W "beczce" (W123) przełącznik świateł mi działał prawidłowo (z wyjątkiem tył przeciwmgielne, które samo wracało do pozycji -1), a światła zapalały mi sie nastepująco:
1. Stojąc na prawym poboczu (z pradem [zlosnik] ) włączenie lewej strony powodowało zapalenie całego tyłu i lewego postojowego z przodu.
2. Stojąc na lewym poboczu (pod prąd [zlosnik] ) właczenie prawej strony powodowało włączenie tylko prawego światła postojowego z przodu.
Chore, nie? Podejrzewam, ze problem leży w kabelkach, a nie w przełączniku.
W "baleronie" (W124) natomiast właczenie jednej ze stron powoduje zapalenie sie przedniego światła postojowego i tylnego zgodnie ze stroną, czyli "pół na pół". Z tego, co wiem, to u ojca w busie 207D działało podobnie jak w "baleronie".

Autor:  Idzik [ pt lis 08, 2002 6:31 pm ]
Tytuł:  Re: Światła

Sebian pisze:
Oddałeś mu?


"Tak mu poręcz skopałem, że nie wiedział którędy na górę !!!" [zlosnik]

Sebian pisze:
W "beczce" (W123) przełącznik świateł mi działał prawidłowo (z wyjątkiem tył przeciwmgielne, które samo wracało do pozycji -1), a światła zapalały mi sie nastepująco:
1. Stojąc na prawym poboczu (z pradem [zlosnik] ) włączenie lewej strony powodowało zapalenie całego tyłu i lewego postojowego z przodu.
2. Stojąc na lewym poboczu (pod prąd [zlosnik] ) właczenie prawej strony powodowało włączenie tylko prawego światła postojowego z przodu.
Chore, nie? Podejrzewam, ze problem leży w kabelkach, a nie w przełączniku.
W "baleronie" (W124) natomiast właczenie jednej ze stron powoduje zapalenie sie przedniego światła postojowego i tylnego zgodnie ze stroną, czyli "pół na pół". Z tego, co wiem, to u ojca w busie 207D działało podobnie jak w "baleronie".


No właśnie TERAZ u mnie działa "pół na pół" czyli tak jak w "Szarej Eminencji" (Bomba nazwa [ok]), ale wcześniej tzn. przed tą chwilową przerwą w pracy, działał cały tył + 1 światełko z przodu. [ojoj]

Autor:  Mike_THE_GR8 [ czw lis 14, 2002 10:26 pm ]
Tytuł: 

A takie drobne pytanie pomocnicze: jak sprawdzasz działanie tych światełek to robisz to przy przekręconym kluczyku w stacyjce czy nie ?? Bo przy przekręconym to nie działa..... też się kiedyś na to "nabrałem" :oops:

Autor:  Sebian [ pt lis 15, 2002 11:17 am ]
Tytuł: 

Mike_THE_GR8 pisze:
A takie drobne pytanie pomocnicze: jak sprawdzasz działanie tych światełek to robisz to przy przekręconym kluczyku w stacyjce czy nie ?? Bo przy przekręconym to nie działa..... też się kiedyś na to "nabrałem" :oops:


Wydawało mi się, że jest to oczywiste [zlosnik]

Autor:  Ocet [ pt lis 15, 2002 1:42 pm ]
Tytuł: 

Sebian pisze:

Wydawało mi się, że jest to oczywiste [zlosnik]


Jak juz sie wie to, to jest oczywiste. Ja osobiscie uwazam, ze moglo by byc inaczej... Bo np.:
Jade samochodem z kobieta, jest milo, fajna muzyczka w radio leci, nagle patrze - monopolowy. No to bach na pobocze, silnik wylaczam co by bylo taniej, swiatel troche strach, bo te ludzie to tera zupelnie slepe. Kobiete wysylam do sklepu, kluczykow nie wyciagam, bo przeca ta muzyka w radio leci. Swiatla bym chcial dac parkingowe i nie moge, bo slucham muzyki! W sklepie kolejka, a mi akumulator siada!
No dobra, wymyslilem ta historyjke na potrzeby dyskusji...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/