MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
opinia o automacie i nivo potrzebna https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=1223 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | CIPSTER [ czw wrz 26, 2002 8:36 pm ] |
Tytuł: | opinia o automacie i nivo potrzebna |
Witajcie Nowy jestem i szukam narazie maszynki dla mnie. W zwiazku z tym mam pare pytan, bo rozwazam zanabycie W123 240D combi z 85 roku na automacie. Mam wieloka ochote na automata ale nie jestem w tej dziedzinie rozeznany.Ile wytrzymuje skrzynia i nivo? Jakie spalanie mozna osiagnac przy spokojnej jezdzie? Czy w czasie jazdy mozna w automacie wrzucic luz? Bede wdzieczny za odpowiedz. Rafał Rzeszów |
Autor: | Wika [ czw wrz 26, 2002 11:29 pm ] |
Tytuł: | |
Hej ! 1. Nivo - odsyłam do innych postów . Na forum już o tym było . Ja osobiście mam uraz do tego wynalazku ale jeśli jest sprawne i auto nie będzie mocno obciążane , to okay . 2. Automat czyli bajka . Wiele osób krytykuje w Polsce automaty ale są to przeważnie ludzie , którzy nigdy nie jeździli automatem . Krążą opinie ,że automaty są awaryjne , nikt nie potrafi ich naprawić etc. Tak może było dawniej , gdy do Polski trafiały pierwsze bardzo wysłużone automaty . Teraz sytuacja jest o niebo lepsza . W USA , które wyprzedzają technologicznie Europę 90 % samochodów ma automatyczne skrzynie biegów a manualną skrzynię jeżeli ktoś taką chce musi zamawiać . Z czegoś to wynika . Automat ma wiele zalet : 1. Dobrze prowadzi się samochód, gdyż jedna ręka pozostaje wolna i można ją położyć na kolanie żony ( jeśli siedzi z boku ) 2. Auto nie zgaśnie np. podczas ruszania 3. Nie cofnie się np. podczas ruszania pod górkę 4. Płynniej ( czyt. łatwiej ) jest się włączać do ruchu 5. Przy takiej samej eksploatacji jak w manualu silnik na automacie jest mniej zużyty ( nie piłuje się go na wysokich obrotach , nie robi pisków, przygazówek itd . ) Wiem , że można ale kto tak czyni i jak często ?!? Ogólnie silniki na automacie nawet z dużym przebiegiem są raczej w doskonałym stanie a na pewno w lepszym niż te z manualną . 6. Automata trudniej ukraść . 7. Wrzucasz na P i nie musisz używać hamulca postojowego . 8. Mniej się męczy kierowca np. jeżdżąc po mieście , gdyż jazda automatem daje duży komfort 9. Automatem mogą jeździć kalecy . Może to śmieszne ale jak ktoś nie ma nogi , to normalnym nie pojedzie a automatem tak , bo wystarczy jedna . Znam kilka takich osób . 10. Mercedes ma wyjątkowo dobre automatyczne skrzynie , moim zdaniem jeżeli się o nie dba , są niezniszczalne . Ale są i wady : 1. Auto więcej pali 2. Automat nie zapali na " zapych " 3. Nie holuje się również 4. Trzeba co 30 tkm zmienić olej i filtr 5. Kontrolować stan oleju ( przy włączonym silniku - wiele osób to dziwi ) Wracając do twojego pytania - na luz w automacie ( N ) podczas jazdy się nie wrzuca . Spalanie w 240-ce ? nie wiem Obceny mietek oczywiście automat pali mi od 8 do 10 l / 100 Wszystko zależy od stylu jazdy . Osobiście uważam , że jeśli mercedes to tylko automat . Przyjemność z jazdy jest ogromna i nieporównywalna do patyka Pozdrowienia |
Autor: | Ocet [ pt wrz 27, 2002 11:43 am ] |
Tytuł: | |
Wika pisze: Hej !
1. Nivo - odsyłam do innych postów . Na forum już o tym było . Ja osobiście mam uraz do tego wynalazku ale jeśli jest sprawne i auto nie będzie mocno obciążane , to okay . Masz uraz, bo robiles eksperymenty. Nivo jest fajne, bo auto zawsze jest poziome, a nie wyglada jak tranzyt na wschod, jak wieziesz rodzine. 2. Automat czyli bajka . Wiele osób krytykuje w Polsce automaty ale są to przeważnie ludzie , którzy nigdy nie jeździli automatem . Mi sie to zdaza dosyc czesto, ale dalej uwazam, ze ma pewne wady.Krążą opinie ,że automaty są awaryjne , nikt nie potrafi ich naprawić etc. Tak może było dawniej , gdy do Polski trafiały pierwsze bardzo wysłużone automaty . Teraz sytuacja jest o niebo lepsza . W USA , które wyprzedzają technologicznie Europę 90 % samochodów ma automatyczne skrzynie biegów a manualną skrzynię jeżeli ktoś taką chce musi zamawiać . Z czegoś to wynika . Z tradycji. Coraz wiecej jest manuali. A awaryjnosc - taka sama w obu wypadkach. Automat ma wiele zalet : 1. Dobrze prowadzi się samochód, gdyż jedna ręka pozostaje wolna i można ją położyć na kolanie żony ( jeśli siedzi z boku ) Przy manualu tysz mozna, ale mowimy o jezdzie, przedewszystkim. 2. Auto nie zgaśnie np. podczas ruszania Udalo mi sie - Chevy Impala, 3,4litra, rocznik 2002. 3. Nie cofnie się np. podczas ruszania pod górkę Zaleznie od gorki 4. Płynniej ( czyt. łatwiej ) jest się włączać do ruchu Tu bym sie nie zgodzil, zanim zredukuje, to juz dawno luka ucieknie - ale moze to rzecz stylu jazdy. 5. Przy takiej samej eksploatacji jak w manualu silnik na automacie jest mniej zużyty ( nie piłuje się go na wysokich obrotach , nie robi pisków, przygazówek itd . ) Chlopie, rzeby przy automacie cos z auta wyciagnac to trzeba go trache pomeczyc, ale prawda jest, ze auta sa mniej zajezdzone, bo kupuja je inni ludzie. Wiem , że można ale kto tak czyni i jak często ?!? Ogólnie silniki na automacie nawet z dużym przebiegiem są raczej w doskonałym stanie a na pewno w lepszym niż te z manualną . Zgadza sie. 6. Automata trudniej ukraść . Nie jestem specem w tej dziedzinie, ale dlaczego? 7. Wrzucasz na P i nie musisz używać hamulca postojowego . -8. Mniej się męczy kierowca np. jeżdżąc po mieście , gdyż jazda automatem daje duży komfort Prawda 9. Automatem mogą jeździć kalecy . Może to śmieszne ale jak ktoś nie ma nogi , to normalnym nie pojedzie a automatem tak , bo wystarczy jedna . Znam kilka takich osób . Prawda 10. Mercedes ma wyjątkowo dobre automatyczne skrzynie , moim zdaniem jeżeli się o nie dba , są niezniszczalne . Prawda Ale są i wady : 1. Auto więcej pali Prawda 2. Automat nie zapali na " zapych " Zapali, odpalalem 108, ktora jest na automacie. Przepis w instrukcji obsugi, zaraz za pktem, gdzie jest napisane, jakie kolory swiatel wystepuja na drogach 3. Nie holuje się również Sprawdze 4. Trzeba co 30 tkm zmienić olej i filtr Prawda 5. Kontrolować stan oleju ( przy włączonym silniku - wiele osób to dziwi ) Prawda Wracając do twojego pytania - na luz w automacie ( N ) podczas jazdy się nie wrzuca . Ja wrzucalem - spada zuzycie, ale to byla sluzbowka Spalanie w 240-ce ? nie wiem Obceny mietek oczywiście automat pali mi od 8 do 10 l / 100 Wszystko zależy od stylu jazdy . Tu bedzie mniej, przynajmniej powinno. Osobiście uważam , że jeśli mercedes to tylko automat . Przyjemność z jazdy jest ogromna i nieporównywalna do patyka No napewno nieporownywalna, a pryjemnosc, bo to Mesio. Pozdrowienia |
Autor: | classique [ pt wrz 27, 2002 12:01 pm ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: Wracając do twojego pytania - na luz w automacie ( N ) podczas jazdy się nie wrzuca . Ja wrzucalem - spada zuzycie, ale to byla sluzbowka Pozdrowienia Ja natomiast słyszałem że skrzynia nie ma smarowania i potrafi się zatrzeć , oczywiście nie od razu , ale znam kolesia który notorycznie nadużywał (N) i niestety skrzynka była do roboty ( ale to był chyba fort) ![]() |
Autor: | Wika [ pt wrz 27, 2002 1:17 pm ] |
Tytuł: | |
Jeszcze jedna rada dla kupującego . Automat " nie lubi " słabych silników . Jazda na automacie 200 D a np. 300 -tką , to ziemia a niebo . Jeżeli masz możliwość kup auto z silnikiem o większej mocy . Na razie nie mam czasu na polemikę ale jak znajdę , to będę bronił automatycznej skrzyni . Pozdrawiam |
Autor: | Ocet [ pt wrz 27, 2002 4:14 pm ] |
Tytuł: | |
A po co mocny silnik, skoro na automacie i tak sie silnika nie piluje, a wogole jezdzi sie dostojnie? ![]() |
Autor: | Adaś [ pt wrz 27, 2002 5:57 pm ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: A po co mocny silnik, skoro na automacie i tak sie silnika nie piluje, a wogole jezdzi sie dostojnie?
![]() bo za sprawą sprzęgła hydrokinetycznego oraz zazwyczaj mniejszej ilości biegów do jazdy w przód przyspieszenia są nieco gorsze. I nie chodzi bynajmniej o sprint 0-100 ale wyprzedzanie na trasie. |
Autor: | Wika [ pt wrz 27, 2002 6:01 pm ] |
Tytuł: | |
Nie będę dolewał oliwy do octu ![]() Ja jeżeli piszę coś na forum , to staram się podzielić własnym doświadczeniem w danym temacie a nie ciągle się czepiać i spierać . Mocny silnik w automacie jest lepszy bez dwóch zdań. Choćby względy bezpieczeństwa - droga wyprzedzania jest krótsza . Poza tym np. wolnossąca 300-ka bez turbo na automacie potrafi wytrzymać 800 tkm bez remontu !!! A może i więcej . Każdy ma jednak prawo do własnych opini . Jeżeli ktoś został porwany w dzieciństwie przez UFO , to może mieć awersję do zielonego koloru itd. ![]() |
Autor: | Ocet [ pt wrz 27, 2002 7:15 pm ] |
Tytuł: | |
Wika pisze: Ja jeżeli piszę coś na forum , to staram się podzielić własnym doświadczeniem w danym temacie a nie ciągle się czepiać i spierać .
Choćby względy bezpieczeństwa - droga wyprzedzania jest krótsza . Poza tym np. wolnossąca 300-ka bez turbo na automacie potrafi wytrzymać 800 tkm bez remontu !!! A może i więcej . Automat ma to do siebie, ze wlasnie ma gorsze przyspieszenia, a co gorsza nie do konca kontrolowane. I to jest moje doswiadczenie z silnikow 2,7; 3,2 i 3,4 - wszystko benzyny, ktorym mocy ani momentu nie powinno brakowac. I to nie to, ze mi zawsze malo, bo jezdze czym jezdze i tak chcialem. I to jest moje doswiadczenie, ktorym sie dziele. I rowniez mysle kategoriami bezpieczenstwa. Reszta na prv, bo nie wnosi nic do tematu. ![]() Lacze wyrazy szacunku. |
Autor: | Wika [ pt wrz 27, 2002 11:45 pm ] |
Tytuł: | |
Wracając to tematu wrzucania w automacie na N i robienia tego typu eksperymentów w służbowym wozie , przypomniał mi się dowcip . Jaki jest najlepszy samochód terenowy ? - Land Rover i każdy inny .....służbowy ![]() ![]() ![]() Uszanowanko |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |