MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 23, 2025 10:35 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 58 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz lut 06, 2005 6:02 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
Witam...
Straszne wydarzenie miało miejsce 3 dni temu....śliskość jezdni + zdradliwośc brukowj kostki + kijowe laki (właśnie mialem je zmienić)..spowodowały niekontrolowany poslizg przy wyprzedzaniu. Zdarzenie to jest przyczyną mojej prośby o pomoc i pomysły we wskrzeszeniu z martwych mojej MB. Żal i żałoba ogarnela moje serce i zabrala mi uśmiech z twarzy...Panowie co robić??? Czy naciągać furę na ramie?? Czy szukać nowego całego tyłu?? Czy szukac calej budy na przekładnke?? Bardzo przywiazałem się do mojego Meśka(jak pewnie każdy z Was) i dlatego prosze o jakąkolwiek pomoc. W załączeniu wysyłam zdjęcia obrazeń pacjęta....

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



P.S.
uderzyłem HAKIEM e drzewo uciekajac przed czołówka z innym drzewkiem i zamiotło mi tylek i bokiem poszedłem w drzewo zwane debem.....
Z wyrazami smutku i niklym swiatełkim nadziei..Artur

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik
MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca
MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project
MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR
MB S124 280TE 96r.-BeetrooT
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Ostatnio zmieniony pt kwie 27, 2007 12:47 am przez ZORTOX, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 06, 2005 6:07 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 24, 2004 9:39 pm
Posty: 1395
Lokalizacja: Warszawa
Uuuuu Auć!!

Szybko jechałeś? Nic Ci się nie stało?

To trudne przeżycie oglądać swoje cacko w "odmiennym" stanie :(

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 06, 2005 6:11 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
MercBeginner pisze:
Uuuuu Auć!!

Szybko jechałeś? Nic Ci się nie stało?

To trudne przeżycie oglądać swoje cacko w "odmiennym" stanie :(



w czasie wyprzedzania bylo max 60km/h ale3 razy mna miotło o 180 stopni i to spotegowalo moment bezwladnosci i bum bylo dotkliwe. Mi na szczescie nic się nie stało, ale nie wiem jak uleczyć mam moja MB.. :cry: :cry:

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik

MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca

MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project

MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR

MB S124 280TE 96r.-BeetrooT

http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 06, 2005 6:13 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
Wyrazy...

Pojedź do dobrego fachowca, niech to obejrzy. IMO, jeśli się da naciągnąc i pospawać, to raczej zostań przy tej opcji.

Po prawej masz drzwi niedonknięte, takie były, czy się przesunęły?

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 06, 2005 6:29 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
Wookee pisze:
Wyrazy...

Pojedź do dobrego fachowca, niech to obejrzy. IMO, jeśli się da naciągnąc i pospawać, to raczej zostań przy tej opcji.

Po prawej masz drzwi niedonknięte, takie były, czy się przesunęły?



Cały kufer sie przesunął w prawo...szczeliny przt lewych drzwiach ma kciuka a na prawych ledwo palec wchodzi:/ [szalone] Siła uderzenia był duza a hak pociagnal cały tyl w prawo dzieki czemu zdeformowal sie nawet prawy blotnik no i stąd różnica szczelin :cry:

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik

MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca

MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project

MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR

MB S124 280TE 96r.-BeetrooT

http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 06, 2005 6:41 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
ZORTOX pisze:
Wookee pisze:
Wyrazy...

Pojedź do dobrego fachowca, niech to obejrzy. IMO, jeśli się da naciągnąc i pospawać, to raczej zostań przy tej opcji.

Po prawej masz drzwi niedonknięte, takie były, czy się przesunęły?



Cały kufer sie przesunął w prawo...szczeliny przt lewych drzwiach ma kciuka a na prawych ledwo palec wchodzi:/ [szalone] Siła uderzenia był duza a hak pociagnal cały tyl w prawo dzieki czemu zdeformowal sie nawet prawy blotnik no i stąd różnica szczelin :cry:

No to na podstawie zdjęć nic się więcej mądrego nie wymyśli. Trzeba dokładnie zobaczyć, dokąd doszła deformacja. Naciągnąć można wszystko (prawdę tysz [zlosnik] ), ale pytanie, jak będzie z wytrzymałością takiej robótki.
Wydaje mi się, że część elementów nośnych będziesz musiał wymienić, ale to tylko wrażenie na podstawie fotek i opisu.

Masz na miejscu silną ekipę do pomocy i na pewno jakiś godny zaufania warsztat.

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 06, 2005 7:12 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 04, 2003 10:09 pm
Posty: 761
Lokalizacja: Szczecin
moim zdaniem marne szanse.. tzn. koszty mogą przewyższyć obecna wartość auta.. moim zdaniem trzebaby zmieniać cały dyfer ;)

_________________
W168 A160 CDI -Biedronka alias Pryszcz
VW Golf mk4 - golf


Na górę
 Tytuł: Witam!
Post: ndz lut 06, 2005 8:27 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
EEee tam. Żadna tragedia. Nie jestem super specjalistą ale to nie jest (przynajmniej ze zdjęć) jakaś wielka tragedia. Sam kufer jest nazwijmy to "dodatkiem do ramy" i jest strefą zgniotu. Spełnił swoje zadanie. Tylna szyba nie ruszona nie widzę nawet żeby ruszyła się uszczelka. Przekoszenie łatwo da się naciągnąć. Ale żeby to naprawdę dobrze zrobić to trzeba troszkę zainwestować i kupić w ASO tylną ścianę i raczej lewą wnękę bagażnika. Wskazana byłaby podłoga bagażnika ale moim zdaniem (na podstawie zdjęć) nie jest konieczna. Te części pomogą prawidłowo złapać idealną geometrię (ustawienie). Po naciągnięciu i dokładnym wstawieniu i spasowaniu tych blach resztę dobry blacharz dokładnie "wyklepie i dopasuje". Trzeba sprawdzić ustawienie zawieszenia. Teraz nowy lakier a potem lampy, zderzak, tłumik, hak? i jazda. Powodzenia!!

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł: Re: Witam!
Post: ndz lut 06, 2005 9:11 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
AndyS pisze:
Ale żeby to naprawdę dobrze zrobić to trzeba troszkę zainwestować i kupić w ASO tylną ścianę i raczej lewą wnękę bagażnika. Wskazana byłaby podłoga bagażnika ale moim zdaniem (na podstawie zdjęć) nie jest konieczna. Te części pomogą prawidłowo złapać idealną geometrię (ustawienie). Po naciągnięciu i dokładnym wstawieniu i spasowaniu tych blach resztę dobry blacharz dokładnie "wyklepie i dopasuje". Trzeba sprawdzić ustawienie zawieszenia. Teraz nowy lakier a potem lampy, zderzak, tłumik, hak? i jazda. Powodzenia!!



No tak, najlepiej w ASO [zlosnik] .

Nie wiem co to auto ma w sobie z wyposażenia, ale jak tak będziesz rozumować, to połowy z tych rzeczy nie zrobisz, a na rachunku będzie kwota, za którą można sobie sprawić lekko purchlaste, ale nie uderzone QP.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 06, 2005 10:06 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
ja tu nie wiedze raczej szans i powodu...... reanimacji ,,,uszkodzenie jest mocne a blacharka i lakier dzisiaj drogie bo blacharz ma co robic i czesci nie tanie a auto niedrogie w sumie...... moim zdaniem lepiej sprzedac bo taka naprawa moze wyjsc duzo drozej niz sie myslało i co potem???????

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł: Re: Witam!
Post: ndz lut 06, 2005 10:08 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
(me: how) pisze:
AndyS pisze:
Ale żeby to naprawdę dobrze zrobić to trzeba troszkę zainwestować i kupić w ASO tylną ścianę i raczej lewą wnękę bagażnika. Wskazana byłaby podłoga bagażnika ale moim zdaniem (na podstawie zdjęć) nie jest konieczna. Te części pomogą prawidłowo złapać idealną geometrię (ustawienie). Po naciągnięciu i dokładnym wstawieniu i spasowaniu tych blach resztę dobry blacharz dokładnie "wyklepie i dopasuje". Trzeba sprawdzić ustawienie zawieszenia. Teraz nowy lakier a potem lampy, zderzak, tłumik, hak? i jazda. Powodzenia!!



No tak, najlepiej w ASO [zlosnik] .

Nie wiem co to auto ma w sobie z wyposażenia, ale jak tak będziesz rozumować, to połowy z tych rzeczy nie zrobisz, a na rachunku będzie kwota, za którą można sobie sprawić lekko purchlaste, ale nie uderzone QP.


OK. Można i podróby. Ale na pewno będzie trudniej. Zresztą lepiej sprawdzić cenę w ASO. Będzie napewno drożej ale teoretycznie blacharz mniej weźmie za robotę (bo faktycznie trochę mniej jej będzie miał). "Mój" blacharz za "łatanie" z oryginalnych części bierze mniej. Poza tym wbrew pozorom - cena nie musi być zabójcza. Ostatnio wymieniałem szczęki ręcznego w moim 126. Oczywiście najpierw podróby. W firmie X (co będę reklamował) ;) 56zł za szt czyli 112 komplet. W drugiej podobnie. Ale coś mnie tkneło. Pojechałem do jednego z ASO i po negocjacjach dostałem. Za to że długo leżało w magazynie i było mocno zakurzone zapłaciłem 132zł. Mało że oryginał, mało że ATE to jeszcze Made in Germany. W innym ASO za wnękę bagażnika (prawą do W126) żądają o ile pamiętam 270zł. Milionerem nie jestem ale uważam że to są dobrze wydane pieniądze. Już się nauczyłem że na częściach Mercedesa nie ma co oszczędzać. Potem "buli" się podwójnie. Jeżeli robi się auto "dla siebie" to warto się zastanowić.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lut 06, 2005 11:12 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Ale kapcie to faktycznie szroty miałeś ;-), stary chyba sam sie prosiłeś (przepraszam, ze sie czepiam w takiej sytuacji)
Szczerze współczuję.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł: Re: Witam!
Post: pn lut 07, 2005 1:17 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
AndyS pisze:
EEee tam. Żadna tragedia. Nie jestem super specjalistą ale to nie jest (przynajmniej ze zdjęć) jakaś wielka tragedia. Sam kufer jest nazwijmy to "dodatkiem do ramy" i jest strefą zgniotu. Spełnił swoje zadanie. Tylna szyba nie ruszona nie widzę nawet żeby ruszyła się uszczelka. Przekoszenie łatwo da się naciągnąć. Ale żeby to naprawdę dobrze zrobić to trzeba troszkę zainwestować i kupić w ASO tylną ścianę i raczej lewą wnękę bagażnika. Wskazana byłaby podłoga bagażnika ale moim zdaniem (na podstawie zdjęć) nie jest konieczna. Te części pomogą prawidłowo złapać idealną geometrię (ustawienie). Po naciągnięciu i dokładnym wstawieniu i spasowaniu tych blach resztę dobry blacharz dokładnie "wyklepie i dopasuje". Trzeba sprawdzić ustawienie zawieszenia. Teraz nowy lakier a potem lampy, zderzak, tłumik, hak? i jazda. Powodzenia!!



Dzięki....za podtrzymanie na duchu ;) ....obawiam sę że jednak szyba nieco wyszła z uszczelki :( jakieś 3 mm) jest to niestety zauważalne...ale na moje oka da się z tego wyjść...mam nadzieję bo-- sprzedać jest łatwo ale za ile????? stan calej pozostałej blacharki oceniam na 5+ i tapicerki/wnetrze na 5, silnik 5- więc pewnie i tak to nie podwyższy mi ceny..dlatego bardziej opłaca mi się wlożyć te paręnascie setek by było jak dawniej. Za 400 można wyrwać błotniki firmy RIBI..jakies włoskie, belgijskie są po 750pln:/ tylni pas to jakieś 250pln no ido tego jeszcze robocizna blacharza + malowanko(ale to akurat umiem zrobic sam).Niewiem ile mnie to wszystko wyniesie...tez nie jestem jaimś burżujem kasiastym ale sprzedać w tym stanie to żadne wyjscie. A jeżeli chodzi o kapcie ...to faktycznie były do bani...a ja miałem je zmieniać na dniach :cry: Szukam ewentualnie jakiegoś dawce całego tyłu bo to tez jest wyjscie

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik

MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca

MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project

MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR

MB S124 280TE 96r.-BeetrooT

http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 2:28 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Moja rada - jeżeli tak jak napisałeś wiele rzeczy jest na 5 a nawet 5+ to nie "dziaduj" i zrób porządnie jeżeli robisz dla siebie. Nowy tył to już na dłużej nowy a nie jakiś "przyszczep" z innego. Za tył "trochę" zapłacisz bo będziesz musiał kupić dawcę "bitego" przodem i to bez żadnej gwarancji co kupujesz (najmłodszy może mieć co najmniej 21 lat). Do takiego przeszczepu wbrew pozorom potrzebna jest dużo większa wiedza niż do normalnej naprawy i dużo większa precyzja. A niech się blacharzowi z jednej strony "utnie" o kilka milimetrów więcej niż z drugiej albo "pod kątem" i co? Myślisz że będzie poprawiał? Mam w tym względzie złe doświadczenia (na szczęście nie z moim Mercem). Fabryczne blachy to nowe, zdrowe blachy i dokładne wymiary. Jak "trzeba" to mogą być włoskie tylko musisz dobrze je zakonserwować. Przez 19 lat jeżdziłem W115. Mój kolega 16 lat. Obaj robiliśmy blacharki. On "przeszczepiał", ja starałem się dawać nowe blachy. Zgadnij - kto na tym lepiej wyszedł? Ja blacharkę robiłem RAZ - on CZTEROKROTNIE. Jak GO sprzedawałem :cry: to wyglądał tak (popatrz na linie):
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/1102980979_Merc300D.jpg
Teraz decyzja - robisz dla siebie - to zrób dobrze, jeżeli na sprzedaż albo na krótkie użytkowanie, to...... :P

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 9:21 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 10, 2005 2:30 pm
Posty: 205
Lokalizacja: Slask górny
BEZ obrazy ! ale tosz to złom !! nie strach Ci nim jezdzić ??? tak przynajmniej widać na zdjeciach , a zuzycie opon tym bardziej na to wskazuje , On se chyba poprostu złamał ! z tyłu , ze tez takie auta do ruchu dopuszczają !

_________________
MB 124 300 td automat ,sprzedany !
potem CLK 3200 cm
teraz okular 2001 rok 2.7 cdi
vin-WBD2100161B476884
http://www.youtube.com/watch?v=NNi2tJ7H7FM
http://www.youtube.com/watch?v=ui5K4TrSGMI


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 4 58 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl