MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Mercedes W-111
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=10432
Strona 1 z 1

Autor:  marek_2018 [ pt lut 04, 2005 11:07 pm ]
Tytuł:  Mercedes W-111

Witam!
Restauruję mój pierwszy weteran W-111. Co mam zrobić jeżeli nr nadwozia są nieczytelne, nie do rozszyfrowania?! A wogóle, czy zarejestruję auto z 1964r. z pieczątką Pojazd wycofany z ruchu na stale dnia 13.02.1996r.? :-?

Autor:  Wookee [ sob lut 05, 2005 2:53 pm ]
Tytuł: 

A czego oczekujesz? Jeśli porady odnośnie "restauracji" numerów, to stosowny wątek przewinął się niedawno. Generalnie - kierunek na ASO MB, a potem Wydział Komunikacji i ewent, rzeczoznawca.
Może coś niedokładnie zapamiętałem, ale przeglądałem temat jedynie "przy okazji"

Autor:  Bukol [ ndz lut 06, 2005 8:33 pm ]
Tytuł: 

A masz tabliczki znamionowe?
Sądzę, że dostaniesz numer zastępczy, czyli tzw. diagnostyczny (bo nadany przez stację diagnostyczną). Zarejestrować będziesz mógł, ale jako zabytek - i tu pojawia się problem. Jeżeli numery nie będą oryginalne, to nie wiem jak będzie z opinią rzeczoznawcy odnośnie oryginalności Twojej 111.

I jeszcze jedna uwaga - W 111 to piękny, ale kosztowny w renowacji klasyk. Jeżeli nie posiada oryginalnego numeru i tabliczek, to jego wartość kolekcjonerska będzie zdecydowanie niska.

Autor:  Mitu [ wt lut 08, 2005 11:37 pm ]
Tytuł: 

Czy masz dokumenty tego auta? Stary dowód rejestracyjny? Cokolwiek?
Masz tabliczki znamionowe? Jak bardzo nieczytelne są te numery i dlaczego? Pordzewiałe, spawane, zamalowane? Jeśli pordzewiałe, ale w jakimś minimalnym stopniu czytelne i jednocześnie nic tam nie było kombinowane (tzn. numer jest oryginalny), a masz dokumenty i tabliczkę z numerem nadwozia to jest szansa aby auto miało nadal numery oryginalne i aby tak było zrejestrowane. Tak czy inaczej proponuję zacząć od poleconego rzeczoznawcy, który będzie biegły w tym temacie.
Nawet jeśli się nie uda z oryginalnymi numerami, choć walczyć trzeba do upadłego to i tak W 111 to wielka frajda.
Powodzenia :P !

P.S. Miło by było jakbyś uzupełnił profil (skąd jesteś) oraz podpis i zdradził tajemnicę co to za W 111. Mam nadzieję, że limuzyna ;) . Obstawiam 220 S 8) , ale może to dość rzadko spotykane u nas 220 :roll: lub niegaźnikowe 220 SE :) ...

Autor:  Ocet [ wt lut 08, 2005 11:47 pm ]
Tytuł: 

Ew. skromne jak 220 230S...

Autor:  Mitu [ śr lut 09, 2005 12:21 am ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
Ew. skromne jak 220 230S...


Toć przecież napisałem, że może to jest rzadko spotykane u Nas 220 (nigdy nie widziałem na żywo), a 230 S Panie Janku to w 1964 roku* nie było [zlosniki] . Poza tym 230 S nie takie skromne :roll: .



* - o ile ten rocznik jest od tych numerów albo w ogóle od tego auta.

Autor:  Ocet [ śr lut 09, 2005 12:29 am ]
Tytuł: 

No tak, pierwszy post tematu czytalem dawno i niepamietalem, ze jest data...
A skromne jest, mniej drewna, mniej chromu... Prawie jak 220 [zlosnik]

Autor:  Mitu [ śr lut 09, 2005 12:37 am ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
No tak, pierwszy post tematu czytalem dawno i niepamietalem, ze jest data...
A skromne jest, mniej drewna, mniej chromu... Prawie jak 220 [zlosnik]


Panie uważnym trza być [zlosnik] .

Takie skromne to nie jest, bo przynajmniej ma lampy od (nieoficjalnej) S - klasy, 120 kucy (w późniejszej wersji) i literkę "S" w oznaczeniu [zlosnik] . Gdzie masz Pan ten chrom tak zabrany? Śladowe ilości zabrali tylko ;) . A dali podłokietnik z tyłu w standardzie i nowsze wnętrze na wzór nowej (wówczas) S - klasy (nieoficjalnej).
220 to mało chromu i nawet drzwi inne [zlosnik] , że o lapmach i zderzaku nie wspomnę. 220 to taki protplasta 230 moim skromnym zdaniem :roll: ...

Autor:  Ocet [ czw lut 10, 2005 12:26 am ]
Tytuł: 

To ja juz bym wolal 230 z chlodnica w przednim pasie... (Szkoda, ze swego czasu uruchomilem go przy sprzedajacym, bo po tym uczynku przestalo mnie byc na niego stac :evil: )
A w czym inne sa drzwi???

Autor:  Mitu [ czw lut 10, 2005 12:42 am ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
To ja juz bym wolal 230 z chlodnica w przednim pasie...


:o A o jaką to chłodnice sie rozchodzi i o jakie 230?
Miałem na myśli, że następcą W 111 220 jest W 110 230 - moim zdaniem.

Ocet pisze:
(Szkoda, ze swego czasu uruchomilem go przy sprzedajacym, bo po tym uczynku przestalo mnie byc na niego stac :evil: )


A tej historii to nie znam. Zapodaj Waść jakie szczegóły :P .

Ocet pisze:
A w czym inne sa drzwi???


Eee Panie ;) niby drobiazg, ale jednak jest. Otóż (jak Pan zapewne wiesz [zlosnik] ) 220 tak jak 190/190D ma chrom na skrzydle, ale nie ma listwy na całym botniku, a co za tym idzie, na przetłoczeniu tylnych drzwi (tym które jest przedłużeniem rantu błotnika) nie ma listewki chromowanej :( .
Jednak ten kto myśli, że drzwi 190/190 D/200/200 D/230 są tożsame z drzwiami 220 jest w takim samym błędzie jak ten kto mysli, że drzwi 220 są tożsame z drzwiami 220 S/220 SE/230 S/300 SE (przed 08.1963). O innych drzwiach już nie wspomnę [zlosniki] .

Autor:  Ocet [ czw lut 10, 2005 12:48 am ]
Tytuł: 

W W110 po wsadzeniu normalnego silnika do skroconej budy nie bylo miejsca juz na chlodnice, co za tym idzie przerobiono nieco pas przedni i wepchnieta ja wen, a ze na korek juz nie bylo miejsca zbiorniczek wyrownawczy jest jak w W126:)
Bajke o kupowaniu przeze mnie niebieskiego 230 zapodam na spociku. moge powiedziec jedynie, ze nagle cena wzrosla 10 razy...
A jesli chodzi o drzwi to chodzi ci o ten kwadracik wyciety na mocownie spinki? [zlosnik]

Autor:  Mitu [ czw lut 10, 2005 12:56 am ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
W W110 po wsadzeniu normalnego silnika do skroconej budy nie bylo miejsca juz na chlodnice, co za tym idzie przerobiono nieco pas przedni i wepchnieta ja wen, a ze na korek juz nie bylo miejsca zbiorniczek wyrownawczy jest jak w W126:)


A chodzi o 230. Myślałem, że o 230 S. Niektórzy twierdzą, że to nieprawda i że ścianka grodziowa była przerobiona :roll: ...
Czyli powiadasz Pan, że "szóstka szeregowa" to normalny silnik [zlosnik] ?

Ocet pisze:
Bajke o kupowaniu przeze mnie niebieskiego 230 zapodam na spociku. moge powiedziec jedynie, ze nagle cena wzrosla 10 razy...


:o Czekam z niecierpliowścią. A spróbój Pan nie przyjechać [zlosnik] . Chyba sam się po Pana wybiorę 8) .

Ocet pisze:
A jesli chodzi o drzwi to chodzi ci o ten kwadracik wyciety na mocownie spinki? [zlosnik]


Czytaj w poprzednim poście, bo odpowiedź brzmi tak, ale w innych typach to już nie(tylko) :roll: .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/