MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
W123 250 - moja nowa fura. https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=1019 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Kola [ pn lip 29, 2002 3:52 pm ] |
Tytuł: | W123 250 - moja nowa fura. |
Cześć Mercedesowcy! To mój pierwszy post na tym forum, więc niniejszym mówię wszystkim zgromadzonym tu fanom Merców głośne HEJ!!! Od soboty jestem posiadaczem mera W123 250, rocznik 1980, zielony metalik, benzyna z instalacją gazową, wspaniałe 6 garów w rzędzie. Wcześniej miałem W123 200D 1976 i teraz troszkę inaczej mi się jeździ niż dizlem ![]() Pozdrawiam Kola |
Autor: | MacKuz [ pn lip 29, 2002 4:15 pm ] |
Tytuł: | |
Witam na naszym forum i życze miłych i owocnych dyskusji. pozdrawiam |
Autor: | Ocet [ pn lip 29, 2002 4:56 pm ] |
Tytuł: | |
Witam!! Moja skromna wiedza mowi, ze ten typ tak ma. Ale sprawdz to. Fajne przyslowie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | kolarek [ pn lip 29, 2002 5:25 pm ] |
Tytuł: | Re: W123 250 - moja nowa fura. |
Witaj Mam taki sam silnik jako przeszczep do W114 (i jak narazie tez na LPG) Pozdrawiam |
Autor: | JareG [ pn lip 29, 2002 6:06 pm ] |
Tytuł: | Re: W123 250 - moja nowa fura. |
Kola pisze: Cześć Mercedesowcy!
To mój pierwszy post na tym forum, więc niniejszym mówię wszystkim zgromadzonym tu fanom Merców głośne HEJ!!! Od soboty jestem posiadaczem mera W123 250, rocznik 1980, zielony (...)gust - wystarczy go trochę mocniej depnąć i już ma 90 stopni, a jak trochę pod górkę to do 100 dochodzi - w dizlaku tego nie miałem.... Co to Pozdrawiam Kola Benzyniaki maja to do siebie, ze sie bardziej grzeja od diesli. Moj 240TD mial 80C, chyba ze dlugo stal na wolnych - wtedy mu temp. lekko podskakiwala; aktualny 230TE zawsze podczas jazdy ma nieco ponad 80C (w te upaly to prawie ze dochodzi do 90), a jak stoi to nawet troszeczke ponad 100ke wychodzi ![]() Gaz tu nie ma nic do gadania ![]() |
Autor: | Idzik [ pn lip 29, 2002 6:30 pm ] |
Tytuł: | |
Witam serdecznie !!! Qrcze, kręciłem się kiedyś koło takiego MB tylko że w kombiaku... Te 6 cylinderków pięknie grało. O mały włos nie kupiłem, ale blacha tam była ![]() ![]() Co do gazu, to nie będę się wypowiadał bo nie korzystam i guzik wiem ![]() Wydaje mi się, że JareG ma rację- o ile pamiętam u Ojca w ropniaku (200D) było "chłodniej" w silniku niż u mnie... |
Autor: | Sebian [ pn lip 29, 2002 7:00 pm ] |
Tytuł: | Re: W123 250 - moja nowa fura. |
Kola pisze: Cześć Mercedesowcy!
To mój pierwszy post na tym forum, więc niniejszym mówię wszystkim zgromadzonym tu fanom Merców głośne HEJ!!! Od soboty jestem posiadaczem mera W123 250, rocznik 1980, zielony metalik, benzyna z instalacją gazową, wspaniałe 6 garów w rzędzie. Kola HEJ! ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Pawełek [ pn lip 29, 2002 11:12 pm ] |
Tytuł: | |
Temperatura spalania gazu jest nieco wyższa od benzyny, ale mam tylko doświadczenia z poloneza ![]() A tak swoją drogą - jaka powinna być temp. książkowo ? U mnie jest ok. 95 a na trasie troche spada. Wydaje sie, że to w sam raz ? A z tą kuchenką to Sebian ma racje, no ale 1,20 zł robi swoje... |
Autor: | Idzik [ wt lip 30, 2002 1:20 am ] |
Tytuł: | |
Pawełek pisze: A z tą kuchenką to Sebian ma racje, no ale 1,20 zł robi swoje...
No właśnie, ta ekonomia... eehhh... P.S. dziś z Sebianem mieliśmy przyjemność widzieć sec-a 5,0, ale... LPG - to było słychać !!! Klekot, dzwonienie zaworów... Żal kiedy się pomyśli jaki piękny pomruk to cacko kiedyś wydwało ![]() |
Autor: | JareG [ wt lip 30, 2002 11:03 am ] |
Tytuł: | |
Idzik pisze: Pawełek pisze: A z tą kuchenką to Sebian ma racje, no ale 1,20 zł robi swoje... No właśnie, ta ekonomia... eehhh... P.S. dziś z Sebianem mieliśmy przyjemność widzieć sec-a 5,0, ale... LPG - to było słychać !!! Klekot, dzwonienie zaworów... Żal kiedy się pomyśli jaki piękny pomruk to cacko kiedyś wydwało ![]() Gaz mu po prostu pomogl (=przyspieszyl) zejsc z tego swiata, i tyle. Ja mam tylko 10k km doswiadczenia na gazie, i jak na razie nie ma zadnego problemu (tylko butla przymala ![]() Tak wiec nie przejmowalbym sie tak bardzo wplywem gazu na silnik - tym bardziej ze mam M102, a nie M110 ![]() |
Autor: | Kola [ wt lip 30, 2002 11:41 am ] |
Tytuł: | |
No właśnie - po co tak się mocno przejmować tą rzekomą szkodliwościa gazu? W końcu Idzik ma rację - jak pojeździsz tak długo, że skaszanisz silnik, to można uznać że się zamortyzował - remont za 3 tysiaki a nowy za 800 to jest róznica... Nie ma co - ważne żeby się kurna tak nie grzał jak teraz... Greetz Kola |
Autor: | Ocet [ wt lip 30, 2002 2:21 pm ] |
Tytuł: | |
A znajomy ma wlasnie 500sec, srebrne, bez gazu i silnik tez jest na wymarciu. Tydzien temu zajzalem do 750iL tez bylo minelo mimo ze bez gazu. To chyba nie tylko zasluga gazu, ze silniki niby wieczne padaja. |
Autor: | Mike_THE_GR8 [ wt lip 30, 2002 2:29 pm ] |
Tytuł: | |
Dużo zależy również od sposobu użytkowania - czy ktoś ma ciężką nogę, czy regularnie wymienia olej, jakośc paliwa, itd, itp. W końcu nic nie jest wieczne..... ![]() |
Autor: | Ocet [ wt lip 30, 2002 2:30 pm ] |
Tytuł: | |
mniej wiecej to chcialem powiedziec |
Autor: | Sebian [ wt lip 30, 2002 2:55 pm ] |
Tytuł: | |
Mike_THE_GR8 pisze: Dużo zależy również od sposobu użytkowania - czy ktoś ma ciężką nogę, czy regularnie wymienia olej, jakośc paliwa, itd, itp. W końcu nic nie jest wieczne.....
![]() Neverending kick-down ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |