MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Sprawdz, czy nie ma luzow na ciegnie gazu. Moj po skakowaniu, rurkami termokurczliwymi odzyl A na liczniku potrafi pokazac 160

_________________
w123

Ej nie żartuj sobie. to jest 2.0 DIESEL

_________________
W126 300SE czyli Second Edition

Ex W123 200D

Moj 2,4 DIESEL

_________________
w123

Nię pękaj poleci więcej jak przycśniesz. Mój wujek miał W 123 200 D (60 KM) i jak ją dobrze rozbujał to leciała 140 (wedle wskazań licznika), ale to rozpędzanie trwało całe wieki ...

_________________
Nur fünfzylindrige Diesel!

Mitu , nic sie nie wyswietla , sprawdz ten link

_________________
"Benzyna we krwi olej w głowie"

Z górki 4 osoby pełen bagażnik 148km/h i mimo iż miałem cały czas zgórki to nie chciał więcej. przy 1 osobie to 135 bez problemu (nie trw to wieki tylko dluuuugie minuty .

Pozrawiam i czekam na 300D w swoim Mesiu - może kiedys

_________________
Pozdrowienia
Krzysztof z Torunia

był:Mercedes W124 200D ;-)
jest Dodge Grand Caravan

u mnie jest niezłe przyspieszenie do 120 km/h ( wiecej nie próbowałem - szkoda silnika ) do "setki" przyspiesza w ok 20 s - jak na diesla 2.2 to super ! przy 120 km/h mam jeszcze sporo luzu pod gazem , wiec mysle ze 150 by poszedl , tylko po co ? nie jest to rajdówka , podrużować też by było ciężko przy takiej predkości z uwagi na hałas

ciekawe jakie by było ( maksymalne ) spalanie przy takich predkościach , czy MB podawał kiedyś takie dane ?
ile np maksymalnie moze wziąść W 115 220 D na "setke"

np w omedze 2.6 jak się depneło w deche to komputer pokazywał 49.9 l/s i więcej to auto nie mogło spalić choć by nie wiem co

pozdrawiam
Marcin

_________________
pozdrawiam
Marcin Matusiński
Pszczyna W 115 220 D

Kolega od którego kupiłem mojego MB mówił że jechał 195km/h , ile w tym prawdy to nie wiem bo nie sprawdzałem i nie mam zamiaru , fakt że to benzyna i na pewno inaczej jedzie niż poczciwe ropniaki ale 130 jechałem i to uważam jest wystarczajęce , jak ktoś już powiedział to nie rajdówka

_________________
"Benzyna we krwi olej w głowie"

w te 195 km/h to nie wierze z motorem 2.3 , ale wiadomo benzyna chodzi inaczej niż diesel , mozna ja wyżej kręcić i przy załóżmy 120 km/h napewno jest większy komfort niż w dieslu , u mnie "prędkość podróżna" wacha sie w granicach 90 - 100 km / h - jest wtedy naprawde cool

jak to wyglada u Ciebie ? tzn z jaka predkością podróżujesz ?

pozdrawiam
Marcin

_________________
pozdrawiam

Marcin Matusiński

Pszczyna W 115 220 D

Tak jak pisałem te 195 to jego relacja , ja nie próbowałem , a standardowo jade między 100 a 120 , dla mnie to ma być przyjemność a nie wyscig i o to tu chyba chodzi

_________________
"Benzyna we krwi olej w głowie"

Tutaj masz wykres od w123 220d, pewnie podobne zuzycie:

http://macmerc.netium.com.pl/w123/manua ... age46.html

_________________
w123

Mam już drugą "beczkę z silnikiem 240D i zauważyłem że optymalna szybkość na trasie to 110 - 120 km/h. Jeszcze niezbyt wysokie spalanie paliwa, dosyć łatwo ją wyhamować z tej szybkości i co ważne łatwo korygować te jej słynne bujanie.Chociaż uważam że lepszą szbkością jest 100 - 110 niż 120 (dużo niższy poziom hałasu) to jednak przeważnie trzymam się 120km/h. Maksymalna szybkość jaką uzyskałem to ok. 145km/h z małym zapasem gazu, lekko z góry, ale było to tylko raz i krótko, uważam że to za szybko na ten samochód.Ciekawostką może być to że nie zauważyłem różnic w przyśpieszeniu pomiędzy kombi ,którego teraz używam, a poprzednim sedanem.

_________________
[color=blue]K.O.-wiec z pokoju 704 [zlosnik] [/color]

Dokladnie to optimum:), bo przy szybszej jezdzie zaczyna sporo palic, ale spokojnie mozna jechac troche wiecej Powyzej 140 silnik juz ma spore obroty i robi sie glosno, a i pali okolo 9 i troche
Co do bujania, to nie zauwazylem i nie wydaje mi sie byc charakterystyczne:) Poprostu miekkie zawieszenie, ale to maja wszystkie w123, hamulce maja tez takie same i jak sa w porzadku to zyletki

_________________
w123

Moim poleciałem sam 150 i jeszcze przyspieszał choć wolno. Myśle, że dało by się wycisnąć 155 a może nawet 160. Tak czy siak silnika szkoda. Przy 120 jeździ się jeszcze w miarę przyjemnie

_________________
W124 200TD '89

s-class.prv.pl