MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Hej:
Jutro polukam za deską. Cosik mi się widzi, że była cywil wersja u mnie w kolorze czarnym, stan raczej dobry. Ostała mi się po rozbrojonej bece podzwonnej zakupionej kiedyś na graty za grosze
Powinna ta deska być u moich rodziców. Wyprowadziłem się na swoje do nowego domu w ubiegłym roku, i musze te graty pozabierac kiedyś bo im mniejsce w piewnicy zawalają.
Nie dam głowy czy jest ale tak się mi wydaje, że ją widziałem wśród inszych rupieciów
Tak więc jak znajdę - oddam Ci ją za piwko , chyba były też rury od nawiewów.
A co do przerobienia - jestem prawie pewny, że do wymiany będzie kompletna środkowa nagrzewnica wraz z konsolą. Ja kiedyś (nim kupiłem bekę podzwonną na graty) takie coś za jakieś śmieszne pieniądze @ szrot .

Automata na manual nie zmieniaj, nie polecam. Uzysk żaden a utrata komfortu duża. Musisz też pomieniać pedały, siłownik wstawić do sprzęgła, zbiornik płynu ham zmienić, koło zamachowe w motorze - słowem roboty kupa.
Jak się automat zwali - kupisz drugi. Ale mi się żaden automat nigdy nie zwalił . Biegówa zaś - jak najbardziej

_________________
Piotr Kopczyński
DB124 300D '90

Nie wiem jak jest w Taxi wersjach, choc jak pojade na szrot to moge sie przyjrzec, wiem jedno ze w "cywilnych" w123 leci zawsze powietrze o temp jakiej jest na zewnatrz, a wiec w kwestii temp tu 2 polowa nic nie zmieni, ale za to ma pokretlo regulacji nagrzewnicy na swoja strone: boczny, dolny i gorny nawiew. Jak jest wieksza roznica temp po obu stronach, to czuc to na uszach Zazdroszcze Ci tego automatu, choc jakby trafil sie z tempomatem to juz marzenie na wycieczki po niemieckich autostradach

_________________
w123

Przeca tempomat sobie wlozyc to jest tylko problem zakupu i sprawnej srebrnej puszki, bo one siadaja

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak

W sumie tak, nawet rozmawialem kiedys z gosciem, ktorego polecales, ale chcial za to cudo 900 PLN

_________________
w123

Gratulacje Peter!!!!!!!!! Umieść fotki na forum.

_________________
Pozdrawiam
Sobiecha
MB W201 2.0D 86r.

Pan Bóg stworzył kobiete.... a Niemcy Mercedesa

Peter Gratulacje, chyba kupiliśmy, autka prawie w tym samym czasie,( no Ty dzień wcześniej), pozdrawiam Aro , no i bezproblemowej eksploatacji...

_________________
Pozdrawiam-Aro
123 240 83" - EX

Hejka

Dzięki raz jeszcze - Aro - gratulki

Oj kurce kurce ja przy swojej Mercedes muszę jeszcze porobić niestety, dziś (dopiero ) zauważyłem niepokojący luz na pasku, tym opinającym koło od korbowodu, alternatora i jeszcze jedno (pompa wtryskowa? sorry ale lamer ze mnie ). Kółka mają głęboki rowek i nie boję się, że spadnie, ale telepie nim (w płaszczyźnie tych kółek, nie na boki, ale zawsze) zdrowo. W poniedziałek jadę do mecha i zobaczymy, co powie. Ciekawe, jak bardzo się zdziwię

_________________
Peter
Ex: „Belina” - W123 240D automat taxi version, 414 - 432 kkm

Hejka
To od pompy wodnej
Pasek biegnie po kołach:
- wał korbowy
- alternator
- pompa wodna

Pompa wspomagania (takie ustrojstwo z dwoma wężami doń) -ma osobny pasek. I co ciekawe musisz go zwalić by dostać się do paska alternator-pompa wodna- wał korbowy
Chociaż zależy to od wersji - bywały motory gdzie pompa wspomagania była na dole



Nieeee - spaść nie spadnie, najwyżej sie urwie ale musi być fest wybiegany . Niestety uzyskanie nietelepania paska jakiegokolwiek jest wykonalne tylko po wymianie na nowe wszystkich kół pasowych (nieopłacalne). Jak telepie nim tylko w płaszczyźnie kółek - nie jest to problem za wielki. W mojej 123 tak telepało od zawsze .
Gorzej jak kółko ma bicie osiowe - wtedy lepiej jednak wymienić

I nie przesadź z naciągiem paska zanadto bo zwalisz łożycho albo w alternatorze (szansa 80%) albo w pompie wodnej (szansa 20%)

Przecwiczone na własnym mesiu

_________________
Piotr Kopczyński

DB124 300D '90

Tylko pogratulować !!! Cierpliwość została nagrodzona - oby nie wyszły żadne przykre niespodzianki, które już próbujesz wykrakać !!!

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."

Dzięki Idzik

Swoją drogą, dzisiaj samochód nie wyjechał z garażu, bo akumulator zdechł facet coś wspominał o bateryjce, ale sądziłem, że do poniedziałku pociągnie, a tu qpa

Mam nadzieję, że to tylko akumulator. Świeczki ugrzał normalnie, ale rozrusznikiem zrobił obrót i zdechł. Nawet się nie wkurzyłem, co jest oznaką mojego rodzącego się uczucia do tego samochodu na moją byłą 10–letnią Vectrę plułem jadem jak nie wiem o byle stuk w zawieszeniu, a tu... cierpliwość

Jaki aku najlepiej włożyć do 240D, jeśli w perspektywie są dość krótkie odcinki w mieście? Obecny truposz to 92.

pzdr,

_________________
Peter

Ex: „Belina” - W123 240D automat taxi version, 414 - 432 kkm

Hej:

Do 240 albo 300 dobry będzie albo 92 albo 88. Ja szurałem na 88 i było OK

Najważniejsza sprawa - zbadaj ładowanie. U mnie kiedyś jak się pasek obluzował lampka ładowania gasła ale nie ładował jak należy.

Sprawdziłem napięcie ładowania i było 12.5 V. Powinno być powyżej 13 - zależy od regulatora ale 13.2 jest OK i 14.1 też OK. Ale na pewno powyżej 13V. Inszym znowuż razem zanikło ładowanie zupełnie. Od kolosalnego przebiegu - po prostu wytarły się pierścienie na tworniku alternatora Regeneracja - poprzez wymianę twornika na uzywany a dobry. Cena - przystępna - chyba pięćdziesiąt złotych z robotą

Koniecznie sprawdź też starter - szczotki i tulejki zwłaszcza

A co do baterii - jeździłem na "centrze", na piastowie, miałem tez dawno temu exide'a.

Kazda dobra pod warunkiem że elektrownia Ci OK ładuje

Obecnie mam BOSCHa Silver (72Ah) - dwa lata brykam na tym i OKI
Co ciekawe - w 124 są montowane zamiennie akumy albo 72 Ah albo 100 Ah. I w specyfikacji jest do wyboru albo ten albo ten

_________________
Piotr Kopczyński

DB124 300D '90

Dzięx

O ładowaniu pamiętam - właśnie przez to we wzmiankowanym Oplu padła bateria. Przyczyna była iście smiechu warta - końcówka kabelka przy alternatorze była tak zasyfiona/przerdzewiała, że nie stykało

O rozruszniku pisałeś na privie , także będę pamiętał - poza tym jadę na total prześwietlenie.

pzdr,

_________________
Peter

Ex: „Belina” - W123 240D automat taxi version, 414 - 432 kkm

Hej:
Ta koncówka to D+ - zwana deplusem
Od tego zależy zasilanie alternatora, a ten jako prądnica obcowzbudna - wymaga podania napięcia by wytworzyć pole magnetyczne i zacząc ładować

_________________
Piotr Kopczyński

DB124 300D '90

Pogratulowac Peter, pogratulowac... Myslalem, ze jeszcze pochodzisz troche kolo tej taksy..
Teraz wypada dobrze to podlac, zeby autko dobrze sie sprawowalo

_________________
Jeep Cherokee XJ 4.0
Honda CR-V
Ex: C140 600 '96, W124 E220 '94, BMW 525tds '93, W123 240D '82, W201 190 2.0 '89, Honda CB500, Chrysler 300M 3,5

Katalogowo akumulator wypada 88Ah. Orginal to zdaje sie Hopecke, ale Centra tez jest bardzo dobra (nie ma podrobek na rynku, co jest popularne przy "renomowanych" markach). U mnie w 300 juz trzeci rok jezdzi centra 75Ah i nie moge sie nadziwic, ze tak bezproblemowo. Zaraz po zakupie w zasadzie juz mialem odlozona kase na akumulator jak zobaczylem takie malenstwo.

_________________
W108 - 250 S 1967

S123 - 300TD 1982 Rudolf

S123 - 300TD 1985 Burak