MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 12:25 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 58 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 10:31 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
krzys124 pisze:
BEZ obrazy ! ale tosz to złom !! nie strach Ci nim jezdzić ??? tak przynajmniej widać na zdjeciach , a zuzycie opon tym bardziej na to wskazuje , On se chyba poprostu złamał ! z tyłu , ze tez takie auta do ruchu dopuszczają !

Oświeć mnie proszę, co ma stan opon do stopnia skorodowania elementów nośnych? [zlosnik]

Ja bym się po takim dzwonie jak opisany i tylko na podstawie fotek nie rwał do stawiania tak poważnej diagnozy. A może ta odrobina rudego we wnęce koła to taki dramat? [zlosnik]

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 11:11 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 09, 2002 9:23 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Wawa/Wrocek
wspolczucia...., ale te gumy swoja droga to dlugo wymieniales...
dobrze ze z Toba OK,a blache sie zrobi :)

_________________
pozdrowionka
Łysy

wolny wakat na beczkę :)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 11:38 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
krzys124 pisze:
BEZ obrazy ! ale tosz to złom !! nie strach Ci nim jezdzić ??? tak przynajmniej widać na zdjeciach , a zuzycie opon tym bardziej na to wskazuje , On se chyba poprostu złamał ! z tyłu , ze tez takie auta do ruchu dopuszczają !


ZŁOM?????????????? Koleś czy Ty wiesz co mówisz????? Ja nim przeciez nie jeżdzę!!!!!pierwsza kontrol i po dowodzie..pozatym zagrożenie dla samego siebie i innych użytkowników na drodze!!!! Nie wiem jak Ty ale ja takim na drogę nie wyjadę..a pozatym przed wypadkiem jego geometria i stan podłużnic był wzorowy ..więc nie pisz takich bezpodstawnych pierdół bo mi się nie dobrze robi....Ja tu kombinuję jak by tu uratować moje cacko a tu proszę....ale to tylko Twoje zdanie....
Nie życzę Tobie ani nikomu takich problemów....bo to niezły dół jest...

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik
MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca
MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project
MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR
MB S124 280TE 96r.-BeetrooT
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 11:42 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
ZORTOX pisze:
krzys124 pisze:
BEZ obrazy ! ale tosz to złom !! nie strach Ci nim jezdzić ??? tak przynajmniej widać na zdjeciach , a zuzycie opon tym bardziej na to wskazuje , On se chyba poprostu złamał ! z tyłu , ze tez takie auta do ruchu dopuszczają !


ZŁOM?????????????? Koleś czy Ty wiesz co mówisz????? Ja nim przeciez nie jeżdzę!!!!! (...) przed wypadkiem jego geometria i stan podłużnic był wzorowy ..więc nie pisz takich bezpodstawnych pierdół bo mi się nie dobrze robi....Ja tu kombinuję jak by tu uratować moje cacko a tu proszę....ale to tylko Twoje zdanie....

No i masz Krzysiu - kolega się ZORTOX zdenerwował i w dodatku miał rację.

Z życzenimi rozwoju Twej wiedzy o MB oraz bardziej wyważonych opinii [zlosnik]

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 11:54 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt sty 07, 2005 5:40 pm
Posty: 710
Lokalizacja: okolice stolicy
Sprawa jest prosta.Trzeba zaprosic kilku(nastu) balcharzy, niech obejrza, wypowiedza sie co do kosztow i po problemie.Na podstawie fotek ciezko cos na 100% wywnioskowac ale jak rama nie poszla...elementy uznawane za wazne kupowalbym w orginale a reszte w podrobach.Poszukaj ,popytaj co ile kosztuje dodaj cene blacharza a potem zorientuj sie za ile mozesz wraka sprzedac.Wybierz co najlepsze i nie kieruj sie sentymentem , bo na tym to tylko Krawczyk moze zarobic.Za sentymenty trzeba placic.niestety. Diecezja nalezy do ciebie.
PS.
Nie smiejcie sie z poznej zmiany opon na zimowe.Kto, z ręką na silniku ,zmienil w październiku lub na początku listopada?HCyba mniejszośc z nas....Jak jest zima to sie zmienia a przeca zimy nie bylo. Ja doopiero w piatek zmienilem.Jestem mądry PRZED szkodą.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 12:18 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
agaj666 pisze:
Nie smiejcie sie z poznej zmiany opon na zimowe.Kto, z ręką na silniku ,zmienil w październiku lub na początku listopada?HCyba mniejszośc z nas....Jak jest zima to sie zmienia a przeca zimy nie bylo. Ja doopiero w piatek zmienilem.Jestem mądry PRZED szkodą.

Opony zimowe to sie zakłada m.in. ze względu na twardość gumy i dlatego należy to zrobić, kiedy średnia temp. spadnie ponizej 5-7°C. Fakt, że brak śniegu powoduje, iż lecą strasznie, ale ja tam lubię swoją 107 i jej nie żałuję na buty. [zlosnik]

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 12:22 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 17, 2004 6:54 am
Posty: 2088
Lokalizacja: Kielce
ja oponki zmienilem 2 dni po piątku , kiedy to cale miasto stało a ja z buta z pracy wracalem bo auto nie chcialo załapać nawierzchni pod nachylenie 1 stopień.. ... wyrazy współczucia ...

_________________
ex W123 280E "CZOŁG" sprawił że pokochałem M110
C123 280CE '79 "QP" Klimaanlage, ASB, heated seats, Lampewiperanlage, Becker Mexico with Kurier
C123 280CE "Carlsson"
W107 560sl
W108 280se 3.5 Rote Sau


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 12:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
Macie rację.Panowie co do oponek....prawda opony to podstawa..ja właśnie kupiłem kpl. letnich wraz z felgami i nie było poważnej zimy aby je zmienic..ale juz się stało...teraz jestem juz mądrzejszy :/ :/ :/ :cry: :oops: ale za późno...ale ..."CHŁOPAKI NIE PŁACZĄ" i "NIE MA CO PŁAKAĆ NAD ROZLANYM MLEKIEM" trza działać!!! Jadę dziś do kolesia blacharza...ma on ramę ..zobaczymy co da się zrobić.... :roll:

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik

MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca

MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project

MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR

MB S124 280TE 96r.-BeetrooT

http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 12:34 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 11, 2004 7:01 pm
Posty: 810
Numer GG: 7505845
Lokalizacja: Grzebień k/Radomska (51.0302, 19.4963)
agaj666 pisze:
Nie smiejcie sie z poznej zmiany opon na zimowe.Kto, z ręką na silniku ,zmienil w październiku lub na początku listopada?HCyba mniejszośc z nas....Jak jest zima to sie zmienia a przeca zimy nie bylo. Ja doopiero w piatek zmienilem.Jestem mądry PRZED szkodą.


Ja sie wstrzelilem idealnie w zmiane opon bo jak wyjechalem od oponiarza po przekladce to akurat zaczelo sypac ze nic nie bylo widac (wczesny listopad) - a zmieniam nie dlatego ze zima przyszla tylko tak jak Wookee przez gorsza trakcje na letniakach w chlodnym warunkach - i tyle. A co do dzwonu to moje wyrazy wspolczucia i szybkiej naprawy po w miare rozsadnych kosztach.

_________________
W202 C180 1994r. Manual @ White
EX: S124 200 TE 1990r. Automatic @ Arctic White
W124 200 E 1991r. Manual @ Metallic Blue-Black
EX: W123 200 D 1985r. Manual @ White
EX: W123 300 D 1981r. Automatic @ White


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 12:52 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 27, 2004 11:04 am
Posty: 666
Lokalizacja: Gdańsk
Wookee pisze:
Fakt, że brak śniegu powoduje, iż lecą strasznie, ale ja tam lubię swoją 107 i jej nie żałuję na buty. [zlosnik]


no właśnie.....te ich +7....czytałem testy, z których wynikało, że przy +2 letnie były lepsze [usmiech]....jest to więc umowna granica, aby zima nikogo nie zaskoczyła (drogowców zaskakuje zawsze [zlosnik] [zlosnik] )

_________________
94' 202 C180, 94' 202 C280, 09' Triumph Street Triple
Ex: 82' 123 280E


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 1:05 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt sty 07, 2005 5:40 pm
Posty: 710
Lokalizacja: okolice stolicy
Jak juz sie zdecydujesz na konkretnego blacharza to KONIECZNIE i OBOWIĄZKOWO spisz z nim umowe o dzieło w ktorej zawarty bedzie zakres tego co ma zrobic, kto odpowiada za dostawe czesci , za lakier, co konkretnie ma robic ,okresl termin naprawy, napisz o 6 miesiecznej gwarancji na usługe. Potem nie bedzie mogl cie zbyc ani psami poszczuc co kilkakrotnie widzialem...!!!!Bez tego mozesz nawet nie odebrac autka bo sie okaze ze doszlo jeszcze mnostwo innych kosztow x nr buta x nr kołnierzyka + vat i co tam sie jeszcze wymysli panu fachofcu ,a kaski brak , bo przeca mialo byc tyle a nie 3 x wiecej.Wiem co mowie bo jestem bylym blacharzem i pracowalem w kilku takich ustrojstwach.Widzialem wrzucane śrubki w podłużnice....Szukaj wtedy źródła hałasu a to potrafi halasowac, potrafi...Oczywiscie sa jak najbardziej Uczciwi blacharze,nie posadzam tu wszsytkich!!!!!!!!!! ale wyjatki potwierdzaja regule.Pisze to bo dzieki temu uniknałem czegos takiego jak rozbilem swoj samochod. Unikaj tez takich co mowie ze to kosztuje np,od 3 do 4 tys.Niech sie zdecyduje. Jak nie potrafi to kiepski z niego fachowiec.Mowienie ze jeszcze moze cos wyjsc jest smieszne.Koniecznie spisz umowe bo mozesz sie brzydko rozczarowac.Jak juz bedzie po wszsytkim to trzymaj umowe,bo masz gwarancje na robote na PISMIE A NIE NA GEBE. Jak nie chce na taki uklad isc to odpusc sobie.Coś kombinuje, cfaniak.Bądź mądry PRZED szkodą chociaz teraz.....Wzor umowy znajdziesz w necie tak jak ja znalazlem.
Jeszcze raz podkreslam. To co napisałem o nieuczciwych blacharzach dotyczy tylko i jedynie tych co tak robią a juz oni sami wiedza czy tak jest czy nie.Uczciwi wiedza ze to nie o nich:)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 1:10 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
Grzegi pisze:
Wookee pisze:
Fakt, że brak śniegu powoduje, iż lecą strasznie, ale ja tam lubię swoją 107 i jej nie żałuję na buty. [zlosnik]


no właśnie.....te ich +7....czytałem testy, z których wynikało, że przy +2 letnie były lepsze [usmiech]....jest to więc umowna granica, aby zima nikogo nie zaskoczyła (drogowców zaskakuje zawsze [zlosnik] [zlosnik] )

Dla mnie dobra, bo jeżdżę rano i późnym wieczorem, kiedy jeszcze/już jest chłodno ;)
O naszych drogowcach mamy zbieżne zdanie, a ja czemuś nie lubię nie móc ruszyć z miejsca [zlosnik]

agaj666 pisze:
Jak juz sie zdecydujesz na konkretnego blacharza to KONIECZNIE i OBOWIĄZKOWO spisz z nim umowe o dzieło

[ok] chyba że masz takiego, który Cię nie wystawi do wiatru.

Z tym, że nic nie może wyjść ekstra, to się nie do końca zgodzę. Nie wszytko widać przed rozebraniem, ale na pewno nie powinno byc tego "drugie tyle".

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 1:16 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt sty 07, 2005 5:40 pm
Posty: 710
Lokalizacja: okolice stolicy
Kolega bolesnie dotkniety przez drzewo czeka na dobre rady, a nie roztrzasanie problemu zmiany opon.Na ten temat moze nowy wątek założyć?


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 1:18 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
agaj666 pisze:
Jak juz sie zdecydujesz na konkretnego blacharza to KONIECZNIE i OBOWIĄZKOWO spisz z nim umowe o dzieło w ktorej zawarty bedzie zakres tego co ma zrobic, kto odpowiada za dostawe czesci , za lakier, co konkretnie ma robic ,okresl termin naprawy, napisz o 6 miesiecznej gwarancji na usługe. Potem nie bedzie mogl cie zbyc ani psami poszczuc co kilkakrotnie widzialem...!!!!Bez tego mozesz nawet nie odebrac autka bo sie okaze ze doszlo jeszcze mnostwo innych kosztow x nr buta x nr kołnierzyka + vat i co tam sie jeszcze wymysli panu fachofcu ,a kaski brak , bo przeca mialo byc tyle a nie 3 x wiecej.Wiem co mowie bo jestem bylym blacharzem i pracowalem w kilku takich ustrojstwach.Widzialem wrzucane śrubki w podłużnice....Szukaj wtedy źródła hałasu a to potrafi halasowac, potrafi...Oczywiscie sa jak najbardziej Uczciwi blacharze,nie posadzam tu wszsytkich!!!!!!!!!! ale wyjatki potwierdzaja regule.Pisze to bo dzieki temu uniknałem czegos takiego jak rozbilem swoj samochod. Unikaj tez takich co mowie ze to kosztuje np,od 3 do 4 tys.Niech sie zdecyduje. Jak nie potrafi to kiepski z niego fachowiec.Mowienie ze jeszcze moze cos wyjsc jest smieszne.Koniecznie spisz umowe bo mozesz sie brzydko rozczarowac.Jak juz bedzie po wszsytkim to trzymaj umowe,bo masz gwarancje na robote na PISMIE A NIE NA GEBE. Jak nie chce na taki uklad isc to odpusc sobie.Coś kombinuje, cfaniak.Bądź mądry PRZED szkodą chociaz teraz.....Wzor umowy znajdziesz w necie tak jak ja znalazlem.
Jeszcze raz podkreslam. To co napisałem o nieuczciwych blacharzach dotyczy tylko i jedynie tych co tak robią a juz oni sami wiedza czy tak jest czy nie.Uczciwi wiedza ze to nie o nich:)


Dzięki za pomoc i fachowe porady...napewno masz rację...to dobry pomysł i myślę że z niego skorzystam. Tylko poszukuję jeszcze dobrego i solidnego znawcę tematu-Pana Blaszkę, który wyprowadzi wszystko jak należy. Myślę i czuję się już trochę lepiej :) Wieczorem dam Wam znać jakie kroki przedsięwziąłem.....oby trafne i mądre.....

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik

MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca

MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project

MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR

MB S124 280TE 96r.-BeetrooT

http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lut 07, 2005 1:22 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 27, 2004 11:04 am
Posty: 666
Lokalizacja: Gdańsk
agaj666 pisze:
Kolega bolesnie dotkniety przez drzewo czeka na dobre rady, a nie roztrzasanie problemu zmiany opon.Na ten temat moze nowy wątek założyć?



to prawda..masz rację....

jeśli chodzi o autko....to IMO, jeżeli inne podzespoły są w bardzo dobrej kondycji (mam na myśli silnik, zawieszenie, hamulce, itd.) to warto pokusić się o odbudowę, a jeśli pierwotny stan był "taki sobie" to mimo sentymentów odpuściłbym

_________________
94' 202 C180, 94' 202 C280, 09' Triumph Street Triple
Ex: 82' 123 280E


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 58 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl