dzisiaj , po miesiącu oczekiwania kupiłem filtr powietrza K&N do mojego silnika M102
Taka zabawka kosztuje ponad 300zł, oczywiście jest to zamiannik wkładu do fabrycznej gęsiarki.
Odczucia:
na LPG : po zmianie z papierowego na K&N - znacznie spadły wolne obroty , silnik się kołysał, i nierówno pracował.... mała poprawka w parowniku - i juz można szklanek wody na deklu zaworów postawić
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Odejście .... ja wiem , trudno cokolwiek oceniać, ale napweno silnik szybciej się wkręca na obroty ( najleprzy test , rozpędzanie na III biegu od 50 do 90KM/h - i jest bardzo duża poprawa .... )
na PG... jak jak bym wywalił zwężke od LPG...
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
, silnik inaczej pracuje, jak by to określić.... niema opuźneinia i takiego szyyyysssss.. i dopiwro wryy , tylko odrazu wryyy!! i się wkręca na obroty...
co do ostatecznego oceniania spadku/ wzrostu spalania - narazie trudno cokolwiek pisać - narazie zrobiłem tylko 200km i jeszcze nie tankowałem, więc trudno cokolwiek w tej chwili o tym powiedzieć
teraz szukam jakiegos dedykowanego układu wydechowego do właśnei tego konkretnego silnika M102 i w tej wersji ( W123 ) - ale nei ma na myśli burackiego i chamskiego odgłosu : "buuuuuuuuuu" , tylko naturalny dżwięk silnika ( jak np w Subaru ) , oczywiście jak będzie strzelało "marchewkami " z tłumika to sie nie obraże...
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)