Bukol pisze:
Tak tak - centralne zamki, piloty, szmery bajery, a gdzie romantyzm: podchodzisz do auta, z kobietą, atakujesz od razu z prawej, otwierasz drzwi (z kluczyka, a jakże), furtka szeroko, ewentualnie pomagasz zająć miejsce, potem powoli do swoich drzwi, a ona w tym czasie otwiera je od wewnątrz
w W116 wchodząć na czworaka na fotel kierowcy aby siębnąć klamki

central założylłem tylko z tego powodu, że kurde nie sięgam do klamek

ronamtyczne jak hutniczy piec

- to uczucie znają tylko właścicele staruszków (i Defenderów
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
nowych). Niedługo trzeba będzie słono dopłacać do takich ekstrawagancji jak drzwi na kluczyk czy szyby na korbkę.[/quote]
Co do szyb mam sdanie podobne jak do zamków nie otworze sobie z korby szyby w dzwiach pasażera bi nie sięgne a tak naciskasz guziczek i masz wiaterek
