Witam.
Nabyłem w ciemno (nawet nie wiem czy skrzynia działa :/ ) w/w model z niepracującym silnikiem. Zacząłem szukać. Nie było iskry. Okazało się, że przerwany był przewód od kondensatora (Bosch 1237330203 336) - jeszcze wewnątrz aparatu zapłonowego (Bosch 0231401003 TFURX 3). Pocerowałem to na sztukę. Dodatkowo nie było +12V na cewce (Bosch 0221118005 12B KW 12V). Ominąłem na krótko układ tranzystorowy wraz z rezystorami. Pojawiła się iskra.
https://www.youtube.com/watch?v=SVeM5kf0yjUUstawiłem zapłon. Na kole pasowym na znak "T" (jakieś 2.5-3 stopnie przed GMP), w aparacie zapłonowym kropka palca wycelowana w nacięcie na aparacie. Oczywiście na takcie sprężania na pierwszym cylindrze (pierwszy od chłodnicy po stronie pasażera).
Auto odpaliło, ale po zapodaniu z butelki paliwa do dolotu (przepustnicy).
https://www.youtube.com/watch?v=ugyBWLu8pIIZ racji, że pompa paliwa (Bosch 0580464005) była zastana na amen, to kupiłem nową - zamiennik Magneti Marelli. Dobierał mi ją facet z serwisu Boscha, więc parametry powinna mieć OK. Pompę podłączyłem ssanie i przelew na krótko do zewnętrznego baniaka ze świeżą benzyną, żeby odsiać wątpliwości co do czystości baku. Auto odpala na chwilkę - pewnie dopóki jest paliwo z wtrysku zimnego startu - i gaśnie.
Wtryski wyjąłem, sprawdziłem oporności, działanie cewki i przelot paliwa - działają. Mało tego, jak kręcę rozrusznikiem, to słyszę ich cykadę...
Filmik z tego jak tryskają w czasie rozruchu podrzucę później.
Tak czy owak oto filmik z tego jak teraz odpala:
https://www.youtube.com/watch?v=732TAKpUBfgCo ciekawe jak już odpali i mu pomogę dając mu paliwo przez gardziel / dolot / przepustnicę, to chodzi bez problemu. Nawet 2 minuty go raz pociągnąłem, ale potem mi ręka zwiędła od "pompowania".
https://www.youtube.com/watch?v=jDviofhOBSwZastanawia mnie synchronizacja sygnałów z aparatu zapłonowego. Czy można regulować iskrę względem wtrysku, czy to jest sprzężone na amen i muszę szukać gdzie indziej?
Ogólnie jakby to ująć... yyyyyy... ten tego... POMOCY!
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc