MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Taki problem w 190D 2.5
Otóż wymieniłem już dwa razy gumy na kołysce w tylu, te mniejsze.
Pierwsze wytrzymały 2-3 miesiące a drugie 3 (trzy) dni. Pierwsze miały zdrapany znaczek Mercedesa a drugie trochę badziewniej wykonane. Przy zmianie biegu a już zawsze przy redukcji musi łupnąć z tyłu. Już mnie to złości. Może ktoś zna przyczynę ? Lub jakiś patent . Myślę żeby włożyć między przód kołyski a podwozie jakiś profil z grubej i mocnej gumy by nie waliło przy zmianie biegów. Dodam że amortyzatory są na oko dobre a większe gumy (z tyłu kołyski) też.
Nie mam cieżkiej nogi żeby zrywać tym autem, już z wariowania się wyleczyłem i jeżdżę prawie zawodowo. Owszem zdarza mi się ruszać z kopyta ale nie tak żeby napęd dostawał po gumach. W tej chwili mam jeszcze spory luz na moście i do wymiany gumowy łącznik wału ale to raczej nie może być przyczyną szybkiego padania tych gum. A moze kupić oryginalne w serwisie ?

_________________
SławeK
--------------------------------
W201 2,5D 90r. jeszcze nie chrzczony
207 240D 88r. "Grzechotnik"

A moze wystarczy kupic Lampfördera Robia najlepsze el. zawieszenia i gumy.

_________________
w123

A moze ten samochod mial jakies przygody i kolyska poprostu nie pasuje do niego?

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak

Fakt, był bity w przód ale naciągnięty na ramie, ostatnio go mierzyłem.
Przednie wachacze mam od 124 (obie tulejki takie same a w 190 była jedna mniejsza) a co w tyle kombinowali to niemam pojęcia. Na oko nie potrafię nic zobaczyć.
Fajne autko ale chyba trzeba będzie z nim uciec. Noszę się z zakupem 300D ale posucha jest w tym temacie a ruscy czyszczą wszystko a i dochodzi problem Euro2.

_________________
SławeK

--------------------------------

W201 2,5D 90r. jeszcze nie chrzczony

207 240D 88r. "Grzechotnik"

Albo on do kolyski, ale skoro otwory pasuja?

_________________
w123