Moje zdanie brzmi: sprawdzić luz zaworowy, chociaż inni pewnie napiszą że na zimnym się kasuje i mniej słychać, druga rzecz, to wtryski. Ostatnio przerabiałem ten temat, a kolga był strasznie upierdliwy. Wtryski wymienił w innym warsztacie, luz ja regulowałem. Objaw nasilał się głownie przy ruszaniu i większym obciązaniu silnika. Przy spokojnej jeżdzie tego nie było. Sprawdz tez czy nie mam śladów przedmuchu na kolektorze wydechowym w miejscu połaczenia z głowicą.
Pozdrawiam. Opisany przypadek dotyczy silnika 2.3
Szymon.
|