Dzieki Panowie, mi rowniez bardzo sie podoba
Powiem tak, gosc od ktorego kupowalem auto zapewnial, ze lakier jest oryginalny. Jest kilka standardowych miejsc gdzie byly zaprawki - ranty tylnych nadkoli, na jednych drzwiach. Ogolnie czlowiek na prawde szczery i duzo o aucie mowil. Co najwazniejsze nie sciemnial, powiedzial szczerze co jest nie tak, ale tez chwalil, bo jest co chwalic. Cene znacie z ogloszenia, 7900, udalo mi sie urwac 400. Mysle ze jak na taki stan to nie przeplacilem.
Auto kupilem w miejscowosci Kozieglowy, 20km od Czestochowy, dokladnie od goscia, ktory pracuje na stacji diagnostycznej.
(me:how)
gaz chodzi b. dobrze. od wczoraj zrobilem jakies 250 km, i spalanie wychodzi w granicach 13l/100. Jakies 150km to trasa, bez szalenstw - 100-120km/h. W sumie nie moge jeszcze wiele powiedziec, ale zadnych problemow nie ma. Obroty nie faluja, nie gasnie, odpala jak nowe auto, na benzynie i na gazie. Nie dlawi sie, nie trzesie sie.. ogolnie naprawde spoko. Inastalacja "Lovato" byla zakladana we wrzesniu 1993 roku, na co tez sa papiery. Niestety jeszcze nie wiem dokladnie co to za instalacja, a szczerze powiem ze to pierwsze auto z gazem jakim jezdze, do tego na instalacjach gazowych znam sie tak, jak na bombach atomowych
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Jak sie czegos wiecej dowiem, to napisze, no i wrazeniami tez bede sie dzielil.