witam
firme sprawdziłem nieraz ostatnio robiąc z kolega remont sinika 2,0 16v+turbo i właśnie przy tym silniku usłyszałem ze korbowód jest wart tyle co waży(obrócona panewka) nie podejmą się prac przy czymś co jest złomem a gdzie indziej możesz usłyszeć że oczywiście da się to zrobić .... też w krakowie ;d
co do głowic to z tego co wiem trafiłeś na najlepszą firme w okolicy nigdy nie słyszałem żeby coś "skopali" - mogli się nie podjąć
and6412 pisze:
Propblem w tym ze silniki chodza po ok 2-3 tys a remont to grubo ponad 10 tys
ta cena za remont to chyba za nowe tłoki szlif korbowodu tulejowanie itd.
choć i tak niebardzo chce mi się wierzyć ale wkońcu to v8
pozdrawiam
ps reszta na pw