Witam,
po wymianie kabli silnik chodzi jak złoto, ale po zdjęciu filtra powietrza zobaczyłem, że układ przeniesienia gazu jest coś nie halo. Ze ściany grodziowej, do góry, wychodzi trzpień od pedału gazu, taki żółtawy, który jest trochę długi z 15 cm, i sygnał podaje dalej w prawo, na drugą stronę silnika, między obudową filtra i ścianą grodziową. Końcówka tego trzpienia siedzi w takiej półkuli metalowej, w środku której jest plastikowe jakby łożysko. Własnie ono mi się wykruszyło, co widać na zdjęciu w postaci żółtego proszku, no i oczywiście trzpień jest luźny i lata jak cholera.
Pytanie - czy plastikowe łożysko można same dokupić i wcisnąć czy musi być cały trzpień? Proszę o pomoc i nr części, bo szukałem, ale nie moge tego znaleźć manualu, a musze to zamówić.
Dziękuję!
Poniżej poglądowe zdjęcia z komóry - na pierwszym widok od przodu auta i końcówka trzpienia, która wysunęła się w nasza stronę z powodu pokruszonego plasticzku, który leża na dole w kawałeczkach. Na drugim zdjęciu widok bardziej z boku.
