michau pisze:
zeby zamknac klape, trzeba naprawde solidnie trzasnac
Możemy "zamienić się" problemami bo u mnie zamyka się idealnie, pod własnym ciężarem z cichym pląśnięciem

Tyle, że jak już się zamknie, trochę odstaje. Mam nadzieję, że korzystając z Waszych rad, uda mi się to "naprawić"
jakub_gozdzik ,
Wojtyla dziękuję za Waszą atencję i wskazówki
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
Ps. Gdyby ktoś mógł jeszcze pomóc w tej kwestii, będę zobowiązany.
Dodano po 2 godzinach. 28 minutach.: jakub_gozdzik pisze:
Sprawdz czy klapa nie jest za bardzo przesunieta do przodu
Sprawdziłem, jest wręcz odwrotnie- musze poluzować śruby i wepchnąć ja w kierunku kabiny.
Chyba już wiem co jest nie tak...Jedno z dwóch mocnowań sprężyn dociągających klapę jest oderwane, a spręzyna zaczepiona nie za drugi, a pierwszy otwór od kabiny. To chyba jednak to...