MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Skoro nie most, to co?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=7576		 Strona 1 z 2
Autor:  pajouk [ śr sie 18, 2004 7:23 am ]
Tytuł:  Skoro nie most, to co?
Witam!
Właśnie wymieniłem w mojej 115 200D tylny most, bo strasznie wyło, na taki co podobno nie wył, od 123. W aucie zrobiło się ciszej, tyle że...nadal coś wyje, a wcześniej to pewnie most zagłuszał. Objawy są takie:
Niezależnie na którym biegu jadę, podczas przyspieszania słychać takie "wwwiiiiiiiiiiii" przy prędkuściach od 55 do 80. Kiedy jadę ze stałą prędkością buczy nadal, ale bardzo cicho, jak jadę na luzie też. Mechanik mówi że do wymiany jest podpora wału bo nie ma tej gumy wokół łożyska. To może od tego? Jeszcze mi przychodządo głowy łożyska tylnych kół, bo też coś szumi jak jade na luzie, a może wystarczy zmienić olej w skrzyni i moście??? (mechanik zalał "jakiś mineralny, ale porządny"). Pomóżcie bo kasa mi stopniała, a w aucie nadal nie ma "błogiej ciszy" :)
MP
Autor:  Wookee [ śr sie 18, 2004 8:43 am ]
Tytuł: 
Wymiana oleju to pomysł dobry sam w sobie, zwłaszcza jak dawno nie była robiona. Sprawy jednak raczej nie rozwiąże.

Mechanik wie, że tej gumy nie ma, czy się domysla?
Autor:  Sebian [ śr sie 18, 2004 8:45 am ]
Tytuł:  Re: Skoro nie most, to co?
pajouk pisze:
Witam!
Właśnie wymieniłem w mojej 115 200D tylny most, bo strasznie wyło, na taki co podobno nie wył, od 123. W aucie zrobiło się ciszej, tyle że...nadal coś wyje, a wcześniej to pewnie most zagłuszał. Objawy są takie:
Niezależnie na którym biegu jadę, podczas przyspieszania słychać takie "wwwiiiiiiiiiiii" przy prędkuściach od 55 do 80. Kiedy jadę ze stałą prędkością buczy nadal, ale bardzo cicho, jak jadę na luzie też. Mechanik mówi że do wymiany jest podpora wału bo nie ma tej gumy wokół łożyska. To może od tego? Jeszcze mi przychodządo głowy łożyska tylnych kół, bo też coś szumi jak jade na luzie, a może wystarczy zmienić olej w skrzyni i moście??? (mechanik zalał "jakiś mineralny, ale porządny"). Pomóżcie bo kasa mi stopniała, a w aucie nadal nie ma "błogiej ciszy" :)
MP


A co z podporą wału? Ta to dopiero potrafi wyć [szalone]
Autor:  Wookee [ śr sie 18, 2004 8:55 am ]
Tytuł:  Re: Skoro nie most, to co?
Sebian pisze:
pajouk pisze:
Mechanik mówi że do wymiany jest podpora wału bo nie ma tej gumy wokół łożyska.


A co z podporą wału? Ta to dopiero potrafi wyć [szalone]

[oczko]
Autor:  pajouk [ śr sie 18, 2004 10:13 am ]
Tytuł:  Re: Skoro nie most, to co?
Sebian pisze:

A co z podporą wału? Ta to dopiero potrafi wyć [szalone]


Właśnie podpora podobno też jest rozwalona, mechanik jak zdejmował wał to mówił że trza wymienić. Ale tak sie zastanawiam, bo wycie u mnie jest najmocniejsze kiedy dodaję gazu, a podpora chyba wyje cały czas?
Autor:  laudan [ śr sie 18, 2004 10:25 am ]
Tytuł:  Re: Skoro nie most, to co?
Wymien podpore i pozniej posluchaj [zlosnik]
Autor:  TrickyKid [ śr sie 18, 2004 10:58 am ]
Tytuł:  Re: Skoro nie most, to co?
pajouk pisze:
Witam!
Właśnie wymieniłem w mojej 115 200D tylny most, bo strasznie wyło, na taki co podobno nie wył, od 123.


OFFTOPIC : Wczoraj chłopacy się mordowali do 21:00 z tym zapłonem [wielka chwała im za to], ale tam była taka rzeźba, że auta nie udało się już odpalić, i dziś rano z Tomkiem na lawecie zawieźliśmy srebrną do serwisu. Shit happens, jak to mawiają włoscy rolnicy którzy liznęli angielskiego a mają nowe koreańskie auta. BTW mam nadzieję, że uda Ci się zjawić w sobotę na spocie :-)
Autor:  MercBeginner [ śr sie 18, 2004 11:14 am ]
Tytuł: 
Podpora... a może łożyska z przodu?
Kiedy u mnie padły łożyska wyło bardzo mocno. Im szybciej tym mocniej. Zaczynało się właśnie ok 50-60 i do końca było tylko gorzej. Na luzie oczywiście bez zmian. Ale myślę że jednak podpora gdyż określiłeś wycie jako: Wiiiii a nie wuuuuu :) Dla mnie łożyska robią Wuuuuu [zlosnik]
Autor:  pajouk [ śr sie 18, 2004 11:47 am ]
Tytuł: 
MercBeginner pisze:
Podpora... a może łożyska z przodu?
Kiedy u mnie padły łożyska wyło bardzo mocno. Im szybciej tym mocniej. Zaczynało się właśnie ok 50-60 i do końca było tylko gorzej. Na luzie oczywiście bez zmian. Ale myślę że jednak podpora gdyż określiłeś wycie jako: Wiiiii a nie wuuuuu :) Dla mnie łożyska robią Wuuuuu [zlosnik]

Łożyska z przodu mam wymienione pół roku temu, także to nie to. A z tyłu też mogą wyć? Co do wycia, to jest to raczej Wiiii, ewentualnie Wuuu sopranem :)
Autor:  laudan [ śr sie 18, 2004 11:56 am ]
Tytuł: 
pajouk pisze:
A z tyłu też mogą wyć?


Moga i to jak.
Autor:  Sebian [ śr sie 18, 2004 11:59 am ]
Tytuł:  Re: Skoro nie most, to co?
pajouk pisze:
Sebian pisze:

A co z podporą wału? Ta to dopiero potrafi wyć [szalone]


Właśnie podpora podobno też jest rozwalona, mechanik jak zdejmował wał to mówił że trza wymienić. Ale tak sie zastanawiam, bo wycie u mnie jest najmocniejsze kiedy dodaję gazu, a podpora chyba wyje cały czas?


Stawam na podporę i śmiem twierdzić, że Twój stary most mógł być w całkiem dobrym stanie [oczko]
Autor:  pajouk [ śr sie 18, 2004 12:16 pm ]
Tytuł:  Re: Skoro nie most, to co?
Sebian pisze:
Stawam na podporę i śmiem twierdzić, że Twój stary most mógł być w całkiem dobrym stanie [oczko]


Hmmm, oglądałem stary most w środku i brakowało paru zębów na tym dużym kole, a po wymianie jest troche ciszej (nie buczy powyżej 90km/h)
Wymienie jeszcze podporę, a jak nie pomoże to łożyska z tyłu.
Autor:  Rad.ek [ śr sie 18, 2004 1:00 pm ]
Tytuł: 
U mnie też wyje ale przy jeżdzie i przyspieszaniu, a na luzie jest cicho.
Wie ktoś co to może być?
Autor:  klucha116 [ śr sie 18, 2004 2:13 pm ]
Tytuł: 
Rad.ek pisze:
U mnie też wyje ale przy jeżdzie i przyspieszaniu, a na luzie jest cicho.
Wie ktoś co to może być?

Żona?? [zlosniki]
Autor:  MercBeginner [ czw sie 19, 2004 10:52 am ]
Tytuł: 
Rad.ek pisze:
U mnie też wyje ale przy jeżdzie i przyspieszaniu, a na luzie jest cicho.
Wie ktoś co to może być?


Dla mnie to właśnie - tylny most. Wyje kiedy dostaje obciążenie :(
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/