Niestety Rudolf definitywnie odmawiał współpracy więc nie było innego wyjścia jak otworzyć mu serce i zajrzeć co mu dolega. Silnik jest już rozłożony... ogólnie silnik w środku czysty i bez śladów korozji. Głowica jak najbardziej w porządku, wał korbowy jeszcze nie został rozebrany. Mechanik stwierdził niewielkie progi na cylindrach (średnicówka wskazała ok. 0,30) i decyzja tulejowanie bloku bądź tłoki nadwymiarowe. Ponieważ wielu doradzało mi pozostawienie bloku w oryginale zdecydowaliśmy się na szlif i nowe tłoki. Pierwszy nadwymiar jest na 0,25 więc niestety nie wyda. Drugi na 0,50. Problem w tym że o ile na pierwszy nadwymiar tłoki są dostępne niemal od ręki o tyle na drugi nie jest już tak łatwo. Znalazłem tłoki nueral które mogę mieć w przeciągu kilku dni na Mahle musiałbym czekać ok 4 tygodni. Moje pytanie czy jest duża różnica między jednym a drugim producentem oraz jaka jest jakość pierścieni tłokowych w zestawie... Ponoć Mahle ma za duże przerwy na zamkach. Dzięki za wszelkie opinie i porady.
|