MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Hey. Mam problem w aucie - mianowicie woda przecieka przez uszczelkę przedniej szyby, konkretnie w prawym dolnym rogu (od strony kabiny) widać jak pod szybą jakoś się przedostaje do środka auta (musi jakoś przechodzić pod szybą i widać kropelki na uszczelce w rogu). Czy ktoś miał podobną sytuację i jakoś sobie z nią poradził?
Szyba z przodu jest z sekurita, także nie chciałbym jej wymieniać, natomiast dopuszczam możliwość wymiany uszczelki (jeśli to rzeczywiście potrzebne). Dodam, że szyba twardo chodzi, bo na nierównościach, dziurach na drodze słychać tą szybę - szkło o coś trze. Ewentualnie spróbowałbym tą szybę uszczelnić jakimś szczeliwem do szyb bądź podobnym środkiem, proszę o pomoc w tej sprawie.


Drugie pytanie - jak ściągnąć tzw. hokeje ze słupków A - te aluminiowe listwy?

Dzięki za wszelkie sugestie!
Tomek

Witam

jeśli chodzi o szybę to wielkiego doświadczenia nie mam ale z tego co wiem nie warto bawić się w żadne uszczelniacze tylko od razu wymienić uszczelkę bo to na 99% tego wina.

A jeśli chodzi o hokejki to one są zaczepione na 4 zatrzaskach i musisz delikatnie podważać jakimś śrubokrętem ale płaską szpatułką, tylko bardzo ostrożnie żeby ich nie powyłamywać.

Pozdrawiam
Marek

Się w proroctwa procentowe bawić nie będę ale najczęstszą przyczyną przecieków w tym miejscu jest nie tylko sparciała uszczelka ale i zgnity rant wnęki w której szyba jest osadzona - często są to oba elementy na raz. Dodatkowo jeszcze, jeśli auto "ciekło" dłuższy czas woda mogła czynić spustoszenie na całym podszybiu czy podłodze. Nie ma innej rady jak szybę wyciągnąć by sprawdzić jak to dokładnie wygląda i naprawić rant i wymienić uszczelkę. Żadne klejenie i uszczelnianie nie przyniesie spodziewanych efektów.

_________________
Mercedes Benz S124 220TE 1993r.
Volvo FH13 500 2016r. - służbówka
ex: Mercedes Benz W115 200D 1968
ex: Mercedes Benz W115 200D 1973
ex: Mercedes Benz S123 300TD 1983
ex: Mercedes Benz Actros MPII 1844 2007r.

"odgrzewam kotleta"

Winna była uszczelka szyby, rant podszybia przedniego cały zdrowy, bez najmniejszej rdzy. Teraz z założoną nową uszczelką woda już nie dostaje się do wnętrza.
Hokeje też wymienione na ładne

Dzięki za pomoc