Witam,
problem mam dokładnie z wyciągnięciem plastykowego zabezpieczenia. Tzn. pompa wyciągnięta, dogrzebując się do tłoczków odbezpieczyłem pierścień, wyciągnąłem podkładkę, potem przyszła kolej na gumowy uszczelniacz. A pod uszczelniaczem jest plastykowe zabezpieczenie..... I tutaj sprawa się skomplikowała nie mogę go wyciągnąć, a świństwo nawet drgnąć nie chce. Od razu mówię, że nie wchodzi w grę kupno pompy. Zależy mi tylko na wyjęciu tego badziewia i czy istnieje jakiś prosty sposób bez rozrywania tego na strzępy.
Pozdrawiam Marek
|