MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=63054		 Strona 1 z 2
Autor:  Witekk [ sob wrz 28, 2013 9:57 pm ]
Tytuł:  Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Witam drogich forumowiczów...
Dziś stanął przede mną spory dylemat.
Znalazłem Merca:
114-tke , rocznik 75' lub 77' (nie pamiętam już z tego wszystkiego) 230.4 6 cylindrów skrzynia automat, sedan, kolor granatowy, tapicerka w kolorze nadwozia.
Ogólnie stan wnetrza niemal doskonały, drobne pęknięcia na górnej części deski rozdzielczej, podłoga zdrowa, blacha w miarę ok- do wymiany drzwi prawe przednie i tylne, prawe przednie dadkole i drzwi lewe przednie ( ze względu na ogniska korozji) może udałoby się to uratować ale liczę na nowe / uzywane w dobrym stanie tak więc do poprawek kosmetycznych i kompleksowego lakierowania (wyblakla maska + wyżej opisane ogniska korozji). Stałe elementy nadwozia typu progi, podszybia, okolice wlewu paliwa bez oznak korozji.
Nigdy nie był naprawiany blacharsko, pierwszy właściciel przebieg poniżej 100 tys...
Acha! Silnik nie pracuje na wszystkie cylindy ale myślę, że to też nie będzie sprawiało dużego problemu.
Cena 18 tys zł
Sprzedawca jest uczciwy, wiec jego zapewnienia nie ulegają wątpliwością.

Myślę, że to wszystko powinno Wam pomóc w ocenie...
Bardzo proszę o odpowiedzi, zależy mi na czasie
Pozdrawiam
Autor:  fullsize [ sob wrz 28, 2013 10:44 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Cześć!

Po przeczytaniu od razu rzuciło mi się w oczy to:
Witekk pisze:
(...)myślę, że to też nie będzie sprawiało dużego problemu.

Przy kupowaniu ponad trzydziestoletniego samochodu (tym bardziej Mercedesa), takie podejście może okazać się zgubne :roll:

Poza tym nawet dużo bardziej ode mnie doświadczonym kolegom trudno będzie cokolwiek mądrego powiedzieć bez zdjęć. Tylko na podstawie tego co piszesz wydaje mi się, że 18k to jednak trochę za dużo...

Aha, rocznik to na pewno nie 77' bo wtedy produkowano już W123.
Autor:  Witekk [ sob wrz 28, 2013 10:58 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Dzięki za zainteresowanie tematem.
A w jakim przedziale cenowym szukać autka do remontu? Czy w ogóle w Polsce opłaca się rozglądać czy od razu uderzyć na zachód? Silniczek odpalił za pierwszym cyknięciem, dodam że był zimny i wcześniej go nie odpalano. Postaram się wrzucić jakieś fotki.
Może inni forumowicze będą w stanie coś doradzić na podstawie zgromadzonych informacji?
Autor:  Bukol [ ndz wrz 29, 2013 6:32 am ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
114-ka 230.4 z '77 :) i uczciwy sprzedawca [zlosnikhihi]
Autor:  mojojojo13 [ ndz wrz 29, 2013 1:53 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
może pytający to bot? Ile może być przekłamań w jednym zdaniu? 114 230.4 6 cylindrów 77 rok?
Autor:  Rafako [ ndz wrz 29, 2013 10:15 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
To kolega z Forum Lancii i istnieje on naprawdę, nie jest żadnym botem [zlosnikz]
Tylko u nas na Forum nie napisał, że ten potencjalny kasztan ma kosztować aż 18 kafli [zlosnikz] a ja polecałem mu byłą żółtą 115 t.king-a, przygarniętą przez Stomka i myślałem, że będzie za droga...
...a tu proszę, kolega chce na auto do remontu wydać tyle pieniążków, za ile miałby już wyremontowane. Ładnie, ładnie, nie ma co :roll:
Serdecznie pozdrawiam.
Autor:  chmielo [ pn wrz 30, 2013 11:12 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Znowu giną posty.
Autor:  Stomek [ wt paź 01, 2013 12:42 am ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Rafako pisze:
a ja polecałem mu byłą żółtą 115 t.king-a, przygarniętą przez Stomka i myślałem, że będzie za droga...
...a tu proszę, kolega chce na auto do remontu wydać tyle pieniążków, za ile miałby już wyremontowane. Ładnie, ładnie, nie ma co :roll:
Serdecznie pozdrawiam.


Chyba będzie trzeba zrobić rewizję cenową na wiosnę [hihi]
Autor:  Rafako [ wt paź 01, 2013 8:09 am ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Stomek pisze:
Rafako pisze:
a ja polecałem mu byłą żółtą 115 t.king-a, przygarniętą przez Stomka i myślałem, że będzie za droga...
...a tu proszę, kolega chce na auto do remontu wydać tyle pieniążków, za ile miałby już wyremontowane. Ładnie, ładnie, nie ma co :roll:
Serdecznie pozdrawiam.


Chyba będzie trzeba zrobić rewizję cenową na wiosnę [hihi]


Mam wielką ochotę na tą W115, nawet chciałem brać od t.kinga jak zszedł z ceną pod wodę...
...ale mnie uprzedziłeś [zlosnikz] bo jak do niego zadzwoniłem, to już było po ptakach [zlosnikz]
Jak będziesz na wiosnę "rewidował" cenę, daj mi proszę znać w pierwszej kolejności.
Chętnie w przyszłym roku zastąpiłbym żółtą Ładę żółtym W115 ;)
Serdecznie pozdrawiam.
Autor:  Stomek [ wt paź 01, 2013 12:25 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Rafako pisze:
Stomek pisze:
Jak będziesz na wiosnę "rewidował" cenę, daj mi proszę znać w pierwszej kolejności.
Chętnie w przyszłym roku zastąpiłbym żółtą Ładę żółtym W115 ;)
Serdecznie pozdrawiam.


Możesz nabyć przed rewizją, auto nadal wisi na tablicy ;) Fajnie mi sie nim śmiga , ale na zimę pójdzie i tak w odstawkę , więc miałbyś czas na upiększanie, o ile stałaby u Ciebie.
Autor:  DawidL [ pt paź 11, 2013 4:42 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Witam, od jakiegoś czasu rozglądam się za nabyciem CE w wersji 114. Na dzień dzisiejszy posiadam W124 320CE.
Zainteresowałem się tym egzemplarzem:
http://allegro.pl/mercedes-w114-w115-co ... 85395.html
Dostałem dodatkowe zdjęcia, mercedes był wypiaskowany do gołej blachy.
Zastanawia mnie i drażni jego stan prawny. VIN który dostałem to: WDB11511510026912.
Na głównej stronie przeczytałem, że coupe były tylko w W114, a ten VIN sugeruje mi W115. Nie mogłem go rozkodować.
Ponadto Mercedes jest nie zarejestrowany, i stacja diagnostyczna musi nabić nowe numer. Myśle, że dawca jest inny, a inne papiery.
Właściciel mówi, że rejestracja będzie bezproblemowa, mam jednak pewne wątpliwości.
Proszę o porady, a może ktoś zna to auto?
Pozdrawiam.
Autor:  Rafako [ pn paź 14, 2013 6:15 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Jak rejestracja jest bezproblemowa, to dlaczego sprzedający sam nie zarejestruje? Dziwne, prawda? [zlosnikz] ;)
VIN zaczynający się od WDB wszedł dopiero od 1980 roku. We wszystkich wcześniejszych rocznikach VIN zaczynał się od cyfr, nie wspominając o tym, że zaczyna się od 115...
...samochód na zdjęciach ładny ale jego sytuacja prawna to dla mnie "(...) nie urywa".
Serdecznie pozdrawiam.
Autor:  Stomek [ pn paź 14, 2013 6:27 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Ten numer nadwozia nie powinien miec wogóle WDB na początku, poza tym pochodzi z 0,5 lub wczesno pierwszo seryjnego sedana 200D (diesel) z manualem, więc totalny szczep.

Mając taki budżet skupiłbym się na szukaniu za zachodnią granicą [oczko]
Autor:  DawidL [ pn paź 14, 2013 6:57 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Ok, to WDB dodałem sobie sam, bo inaczej w ogóle nie wchodził mi w te ruskie winiarki. Myślałem, że właściciel podał bez. Ale nie ma to kompletnie znaczenia, skoro vin i tak zaczyna się od 115..
Jednak coś mnie ciągnie w nim, a nie zależy mi na muzealnej historii, jest to raczej auto na słoneczne dni. Pojadę obejżeć, a jutro ma się coś ruszyć z rejestracją.
Liczyłem bardziej, na czyjeś znajomości z autem. Widziałem też renowacje W123 z tej samej ręki, również było dobrze. A niestety ja musiałbym wszystko zlecać, więc, żeby wyremonotwać w życiu nie zamknąłbym się w 34000zł.
Pozdrawiam i dziękuję za opinie [zlosnikz]
Autor:  DawidL [ wt paź 15, 2013 11:48 pm ]
Tytuł:  Re: Prośba o pomoc związana z zakupem pierwszego puchacza
Panowie byłem dziś oglądać tego MB, szkoda słów, szkoda jazdy, szkoda kasy na trasę 1500km [wscieklosc]
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/