MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

[114 coupe] Co za skundlony przypadek
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=58744
Strona 1 z 1

Autor:  Socha [ śr maja 23, 2012 9:05 pm ]
Tytuł:  [114 coupe] Co za skundlony przypadek

Witam,
od dwóch lat jestem posiadaczem takiego kundla, który jednak bardzo mnie cieszy, a nawet udało mi się nim objechać Morze Czarne dookoła. Auto z oryginałem nie ma nic wspólnego, o czym boleśnie przekonałem się dziś po otrzymaniu daten karty (swoją drogą, w Auto Studio na ul. Rokicińskiej w Łodzi "załatwienie" DK poszło nad wymiar sprawnie). W 1972 roku wyglądało to tak:

Obrazek

Model 280CE

862 - kolor zielony metallic
064 - stoff jasnobrązowy
40/6 - ??
41/0 - skrzynia manualna V-biegowa
42/7 - wspomaganie kierownicy i mechaniczna przekładnia w podłodze
46/8 - ??
51/4 - Radio Becker Europa
55/1 - kierownica w kolorze kości słoniowej
56/3 - ??
57/3 - zagłówki prawy i lewy
59/7 - szyby atermiczne
61/8 - halogeny
63/1 - apteczka
65/6 - ogumienie Michelin (choć na DK jest napisane Continental)
67/3 - akumulator o zwiększonej pojemności


Nie wspominając już o tym, że pod maską mam diesla, nie zgadza się nic poza zagłówkami :D Przydałoby się chociaż, zeby silnik miał taki, jak w oryginale, tylko gdzie ja teraz znajdę "dawcę"... :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  chmielo [ pt maja 25, 2012 11:08 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

406 - pojedyncze fotele z oparciem ortopedycznym, strona lewa i prawa
468 - centralny zamek i lampa przeciwmgielna z tyłu
563 - wzmocnione przednie fotele

Autor:  Socha [ pn maja 28, 2012 1:05 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

Dzięki, Chmielo !

Autor:  szyki [ pn maja 28, 2012 4:36 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

Socha pisze:
Przydałoby się chociaż, zeby silnik miał taki, jak w oryginale, tylko gdzie ja teraz znajdę "dawcę"... :(

ktoś kiedyś powiedział: 'szukajcie a znajdziecie' :-)

z uwagą śledziłem Twoją relację z objazdu Morza Czarnego w zeszłym roku.

swoją drogą, ciekawe, co kimś kierowało przerabiając kiedyś auto w aż tak dużym stopniu...
narażę się teraz purystom:
oprócz motoru, ktoś ładnie dobrał kolor wnętrza i lakieru :-)
mi się podoba i nie uważam, żeby jasno-brązowy stoff z zielenią na zewnątrz wyglądał lepiej od tego, co masz.

pozdro.

Autor:  Socha [ pn maja 28, 2012 5:16 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

ktoś kiedyś powiedział: 'szukajcie a znajdziecie' :-)

z uwagą śledziłem Twoją relację z objazdu Morza Czarnego w zeszłym roku.

swoją drogą, ciekawe, co kimś kierowało przerabiając kiedyś auto w aż tak dużym stopniu...
narażę się teraz purystom:
oprócz motoru, ktoś ładnie dobrał kolor wnętrza i lakieru :-)
mi się podoba i nie uważam, żeby jasno-brązowy stoff z zielenią na zewnątrz wyglądał lepiej od tego, co masz.

pozdro.[/quote]

Szczerze mówiąc, to deskę, tunel i jeszcze kilka elementów polakierowaliśmy na niebiesko (były czarne), co wyszło naprawdę ładnie. Docelowo chciałbym M110.981 ze skrzynią automatyczną, jest nawet taki fajny dawca...

Nie wiem czy to jednak ma sens. Z drugiej strony, zawsze można kupić jakąś beczkę "po dzwonie" albo bez silnika i wstawić tam tego 300D :lol:

Autor:  szyki [ śr cze 06, 2012 9:15 am ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

jak tym bardziej masz dawcę i jest możliwość, pakuj w niego M110 z automatem i tyle.
będzie fajne auto a i relacje w kolejnych wypadów będzie Ci się lepiej pisało... :-)
powodzenia.

Autor:  chmielo [ śr cze 06, 2012 11:23 am ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

Socha pisze:
Szczerze mówiąc, to deskę, tunel i jeszcze kilka elementów polakierowaliśmy na niebiesko (były czarne), co wyszło naprawdę ładnie.

Poka fotki! ;)

Autor:  Socha [ śr cze 06, 2012 7:14 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  szyki [ czw cze 07, 2012 6:10 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

bardzo ładnie to wygląda.
malowane pistoletem?

Autor:  Socha [ czw cze 07, 2012 11:33 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

Tak, mamy akurat w zakładzie lakiernika. Farba trzyma się dobrze nawet na maskownicy głośnika w desce. Kolor nie jest taki sam, jak w oryginale (na zdjęciu wydaje się jeszcze jaśniejszy), jednak po natłuszczeniu elementów sonaxem prezentuje się zacnie.

Autor:  BMG [ wt lip 03, 2012 8:26 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

Lakierowanie tapicerki to stary numer :):) tylko trzeba pamiętać o dodaniu sporej ilości uplastyczniacza.
Co do mnie to uważam ze każdy może robić z autem co uważa to jego sprawa i jego gust ! :):)
Serdecznie WALE wszystkich umoralnia-czy, znawców wybitnych, mądrali, i innych kmiotów.
Co niewiele potrafiąc sadzą się jak piwo z beki.

A tu naprawdę ładnie wyszła tapicerka :) a i auto ładne. gdzieś już pisałem że 114 ce bardzo cenie.

Autor:  subi [ śr kwie 03, 2013 10:51 pm ]
Tytuł:  Re: [114 coupe] Co za skundlony przypadek

Super efekt! GRATULACJE! [zlosnikok]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/