Spotkałem się kiedyś z przypadkiem, kiedy nie działała jedna strona ogrzewania, ale wówczas przewód powrotny "zimnej" nagrzewnicy również był zimny. Nie pomagało zamykanie i otwieranie. Przyczyna była banalna. Z wsypanego do chłodnicy "środka uszczelniającego" w zaworze zrobiło się jakieś ciasto i zablokowało przepływ płynu. Po ostrym czyszczeniu i wypłukania szlamu wszystko wróciło do normy. Zrobiło się tak po długim nieużywaniu ogrzewania przez okres letni. Było to w W123 240D.
_________________
kiedyś w114 250CE '68 w dieslu
teraz w123 230CE '82, już takie jak trzeba
banalne audi na wyloty...
Honda CBX 650 '83
i kilka moto z KDL, następne w planach... ciągle mało rdzy w garażu