MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam wszystkich!!!
Sprawa jest nastepujaca:
po przejechaniu kilku kilometrow termostat otwiera sie,waz górny od chłodnicy nagrzewa sie jak również góra jej samej.Co mnie zastanawia?Dół chłodnicy jest cały czas lodowaty.Podejrzewam że cała moja chłodnica ma w sobie pełno kamienia.Czy dobrze kombinuje?
Jesli tak to prosze poradzcie jak mam ja wyczyścić?Czy są jakieś dodatki do cieczy chłodzącej które usuwają kamień czy też muszę jakoś sam wyczyścić,rozebrać.Jak się za to zabrać???
Pozdrawiam

Chłodnicy rozebrać się nie da. Są specjalne preparaty do mycia chłodnic (trzeba zalać wodę do układu dodać ten preparat przejechać trochę, spuścić i wlać nowy płyn) kosztują niecałe 15zł powinny być w jakimś hipermarkecie, ewentualnie soda kaustyczna. Ale teraz jest dość zimno więc może to przez to, zasłoń chłodnicę kartonem i przejedź się, (tylko obserwuj wskaźnik temperatury) i sprawdź wtedy. Ja ostatnio jak zmieniałem u siebie płyn również miałem podobnie, chłodnica drożna cały układ wyczyszczony takim preparatem, a po pół godziny na dość wysokich obrotach, chłodnica była nadal w połowie zimna i nie chciał się odpowietrzyć.

Jeśli kamień to jedyne, co pomoże to ocet.
Mieszać najlepiej pół na pół.
Efekt uboczny to niemiły zapach.
Nie ma nic lepszego
Trochę pojeździć i przepłukać układ.
Parę dni i powinno kamień rozpuścić.
Sprawdzone parę razy.
pozdrawiam

_________________
Mercedes W115 I seria 1972 rok

Ocet to do marynaty do grzybków można dodać. Jak już tak ostro chcesz to są proszki odkamieniacze do czajników można tym spróbować. Bo ocet może zniszczyć uszczelki.

Witam,

powiem też o minusach tych środków, jako że są żrące powodują rozszczelnienia w starych układach. Np. drobne szczeliny, które zatyka kamień i osady są wymywane i w tym miejscy po takich preparatach może się "pocić" chłodnica. To jeden aspekt drugi jaki znam to właśnie tworzenie się osadów, mułu z preparatów. Kiedyś kumpel musiał przez tak cudowne preparaty wymienić nagrzewnice, zapchała się syfami z całego silnika

Jedynie jeśli preparat to polecam demontaż chłodnicy co zajmie góra kwadrans i użycie preparatu tylko w niej... Uchroni to resztę przed niewiadomymi efektami..

to taka moja sugestia
pozdrawiam

_________________
Serwis motocykli, sprzedaż części,
www.tech-moto.pl

I jak to mowili w Misiu:To jest sluszna koncepcja!!!

Tyle że wszystkie odkamieniacze działają tylko w wysokiej temperaturze, w zimnej wodzie nic nie wyczyści.



No muł to się raczej nie tworzy tylko już wcześniej zalega w układzie, można najpierw dobrze wypłukać cały silnik wodą. Wystarczy wykręcić korek z bloku silnika i lać wodę w układ najlepiej wężem ogrodowym, aż zacznie lecieć idealnie czysta, to samo z chłodnicą ściągnąć dolny wąż i lać w nią wodę aż cały osad wypłucze.

witam, Conrad to, że woda z detergentem musi być gorąca było dla mnie oczywiste, można to zrealizować! a z tym mułem to racja źle to ująłem, bo preparat powoduje oderwanie się osadów z części bloku i ich bezkarna wycieczkę po układach.

pozdrawiam również Konrada

_________________
Serwis motocykli, sprzedaż części,
www.tech-moto.pl

Dzięki, no w sumie można zagotować w garnku z 4l wody z odkamieniaczem i wlać do chłodnicy, ale to nawet wyciągać nie trzeba wystarczy dolny wąż ściągnąć od strony silnika i podnieść do góry.
Pozdrawiam.