Witamy na forum
Skoro odpala to już połowa sukcesu
Na wstępie kilka oczywistych oczywistości

Na początek zwróć uwagę na narządy ruchu. Powymieniaj olej i filtry, jeśli wcześniej tego nie rozrobiłeś. Stare diesle nie lubią starego leju. Przejrzyj hamulce. Jaki stan podzespołów, czy się nie zapowietrzyły i czy nie zapiekły sie tłoczki. Możesz też podjechać do diagnosty, jeśli to nowy nabytek, to Ci powiedzą co z zawieszeniem itp. Jeśli autko jeździ to śmigaj nim, a reszta niedociągnięć wyjdzie sama nie prosząc się za długo o to.
Tylne tarcze pasują, przednich nie pamiętam. Mogą różnic się średnicą, ale pewności mi brak. Przy Twoich przebiegach kup jakiekolwiek do 115ki. I tak zardzewieją
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Tarcze tarczami. Większą rolę dla hamowania maja klocki. Tu nie oszczędzaj, bo różnice cen nie są powalające.
Dla ciekawostki w moim 114ce miałem przednie zaciski (chyba) od beczki

, odpowietrzniki do dołu. Zabawy co niemiara
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
_________________
kiedyś w114 250CE '68 w dieslu
teraz w123 230CE '82, już takie jak trzeba
banalne audi na wyloty...
Honda CBX 650 '83
i kilka moto z KDL, następne w planach... ciągle mało rdzy w garażu