| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Problemy z układem chłodzenia. https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=32286 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | cosacs [ pt mar 07, 2008 11:24 am ] |
| Tytuł: | Problemy z układem chłodzenia. |
Witam Idzie wiosna i ruszyłem moją 115-ke. Wylądowała w warsztacie ponieważ w mrozy poszła mi chłodnica i wypadła jedna z "zaślepek" w bloku silnika (tych anty rozwaleniowych bloku przez lód). Wyminiełem chłodnice, termostat, włożyłem te zaślepki, wyminiłem olej, uzupełniłem płyny, auto odpaliło od kopa i jeździ, ale... Po pierwsze auto ma trochę wyższą temperaturę pracy silnika niż zwykle, woda w chłodnicy jest zimna mimo tego, że silnik ma temperature ok 80 stopni. Po za tym wskaźnik temperatury jakoś dziwnie skacze np. jade na trasie i temperatura jest ok. zatrzymuje się w miejscu i wskaźnik różnie (czasem lekko niżej, czasem lekko wyżej). Inna sytuacja: jade po mieście i wskaźnik dziwnie reaguje. Wchodze w zakręt temperatura jest lekko wyższa, wychodze na prostą temperatura spada. Ogólnie autko jeździ, ale boje się co bedzie dalej... Pomocy ! ! ! |
|
| Autor: | Piotrektt [ pt mar 07, 2008 1:22 pm ] |
| Tytuł: | |
Wg mnie termostat kupiles lipny,za pozno sie otwiera, nie domyka, zdazalo mi sie wymieniac termostaty jeden po drugim az trafilem na dobry. Najlepiej zainwestowac i kupic dobry niz potem sie bujać. Proponuje wsadzic stary i zobaczyc co sie dzieje. Chlodnica i przewody wejscia, wyjscia sa calkowicie zimna nawet po dluzszej jezdzie?? |
|
| Autor: | cosacs [ pt mar 07, 2008 2:27 pm ] |
| Tytuł: | |
Osobiście go nie kupowałem, ale ma sens to co mówisz. W jakiej cenie chodzą termostaty czyt. dobre? |
|
| Autor: | Piotrektt [ pt mar 07, 2008 4:19 pm ] |
| Tytuł: | |
nie masz tego co byl poprzednio? Jezeli przepadl to ja bym kupil GATES lub WAHLER , chociaż zdania sa podzielone to mnie jeszcze nie zawiodly. Za to dwa razy wymienialem te Polskie w niebieskich opakowankach. |
|
| Autor: | Mitu [ pt mar 07, 2008 11:17 pm ] |
| Tytuł: | |
Rozumiem, że bloku nie rozsadziło, węże, cybanty, nagrzewnica całe i wycieków chłodziwa nie odnotowałeś? W takim razie sugestia z termostatem słuszna, ale możesz go samemu sprawdzić wsadzając do garnka z wodą i podgrzewając, oczywiście przydałby się odpowiedni termometr do tej zabawy. Koszt nowego termostatu np. Wahlera to nie więcej jak 50 PLN. Którą masz serię, znaczy wskaźnik temperatury masz prawdziwy czy elektryczny? Obstawiam, że elektryczny bo to by wyjaśniało te skoki temperatur, a właściwie wskazań. |
|
| Autor: | micab [ pt mar 07, 2008 11:41 pm ] |
| Tytuł: | |
miałem podobny problem, w trasie temperatura była prawidłowa, jednak na postoju dość gwałtownie rosła, chłodnica cały czas zimna, wymiana termonstatu nic nie pomogła, w końcu okazało się że winna była pęknięta uszczelka pod głowicą, |
|
| Autor: | Mitu [ pt mar 07, 2008 11:56 pm ] |
| Tytuł: | |
micab pisze: w końcu okazało się że winna była pęknięta uszczelka pod głowicą,
W takim przypadku widać wyciek albo po prostu ubytek chłodziwa. Cosacs odpowietrzyłeś układ po tych wszystkich wymianach? |
|
| Autor: | Piotrektt [ pt mar 07, 2008 11:56 pm ] |
| Tytuł: | |
Peknieta uszczelka pod glowica to inna bajka .... micab - wytlumacz jaki zwiazek ma peknieta uszczelka do wahan temperatury przegrzaniem/niedogrzaniem (pomijajac sytuacje kiedy z powodu duzej konsumcji czynnika poprostu go zabraknie w ukladzie) |
|
| Autor: | micab [ sob mar 08, 2008 12:13 am ] |
| Tytuł: | |
ubytek chłodziwa był bardzo minimalny, wycieku nie było, termostat otwierał się prawidłowo, pompa wody działała prawidłowo, dodatkową rzeczą było to, że nagrzewnica raz grzała, a raz przestawała grzać i pomimo ustawienia suwaków na grzanie z kratek leciało zimne powietrze, wąż idący z dołu chłodnicy do termostatu był cały czas zimny, tak jakby układ się cały czas zapowietrzał, natomiast jeżeli Piotrektt lepiej wiesz jaka usterka była w moim aucie to gratuluję, ja nie jestem mechanikiem, problem ustał dopiero po wymianie uszczelki pod głowicą, która oczywiście była pęknięta, |
|
| Autor: | Piotrektt [ sob mar 08, 2008 12:27 am ] |
| Tytuł: | |
micab nieodpowietrzyles ukladu , a peknieta uszczelka tylko zeszla sie w czasie z tym problemem. A poprosilem o wytlumaczenie , bo nie zrozumialem zwiazku , to chyba normalne. pozdro |
|
| Autor: | micab [ sob mar 08, 2008 12:37 am ] |
| Tytuł: | |
Piotrektt jeżeli nie zrozumiałeś związku to spoko, jednak zabrzmiało to jak lekka drwina 
po co miałem odpowietrzać układ jeżeli nie robiłem w nim nic, to stało się w czasie jazdy, dopiero później wymieniłem termostat bo myślałem że to jest przyczyną, założyłem wahlera i wtedy układ został odpowietrzony, ale to nie pomogło... mechanik stwierdził że pęknięcie uszczelki powodowało powstawanie poduszki powietrznej w układzie, |
|
| Autor: | cosacs [ sob mar 08, 2008 8:58 pm ] |
| Tytuł: | |
Panowie, mam nowe rewelacje 
Po pierwsze wydaje mi się, że uporałem się już z problemem to jest doszczelniłem chłodnicę bo miała lekki wyciek w górnej części i teraz płynu jest tyle ile powinno. Zrobiłem około 100 kilometrów testowych na trasce i w mieście. Temperatura już się tak nie wacha. Na chłopski rozum widocznie do górnej rury z chłodnicy przelewała się lub nie woda podczas przechyłów "Barona" w zakrętach lub przy mocniejszym chamowaniu. (tak na marginesie mam pytanie czy woda zassiewana jest do silnika górnym przewodem chłodnicy czy dolnym?) Jeśli chodzi o wskazania temperatury to gdy wyłącze światła odczyt jest nieco niższy niż na zapalonych lampach, to może mieć związek z elektryką (miałem w zimie problem z altenatorem, wymianiłem go i ładowanie wróciło). Silnik trzyma wyższą temperaturę niż przed problemami z chłodzeniem. Uszczelka pod głowicą "na bank" jest ok. Zmartwiła mnie jednak inna sprawa. "Baron" jest wyrażnie słabszy i pali ok 2 litrów ropy więcej. Dziwne jest to, że wtryski są nowiutkie i po regulacji. Boje się ze może to być efekt kilku przejazdom na prawie przegżewającym się silniku. Dziwne jest jednak, że dwa razy podczas testów moc jakby się odwiesiła, na chwilę powracały osiągi normalne dla tego silnika, lepiej wkręcał się na obroty i było czuć, że jest mocny. W związku z tym niepowinien być zajechany skoro potrafi jeżdzić normalnie. Może winą są filtry paliwa, powietrza. Może ma to jakiś związek z paliwem (podczas testów tankowałem dwa razy z różnych stacji). Macie jakieś przemyślenia? |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|