Witam,
dorobienie kluczyka do stacyjki kosztuje tyle co cała używana stacyjka
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Rozumiem, że chcesz się pokręcić autkiem przed operacją dawcy ale blokada Ci muwi że sięnie da
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
?
Wojtyla pisze:
Gebels wydumał, że jak nie ma stacyjki przekręconej, to jej nie zdejmiesz(prawie jej nie zdejmiesz )
Sprawa wygląda tak:
1. wykręć osłonę nóg kierowcy
2. wymontuj kierę
3. wyjmij licznik
4. wykręć śruby mocujące kolumnę do poprzeczki deski rozdzielczej
5. wykręć dwie nakrętki z okolic krzyżaka kardana przy przedniej grodzi/pedałach
6. klucz 10 poluzuj opaskę na stacyjce
7. Poluzuj troszkę deskę rozdzielczą od strony kierowcy
8. chwyć kolumnę i tak manipuluj, by zeszła z mocowań górnych i ze śrub/gwintów z grodzi i przestaw ją ku dołowi/podłodze
9. obróć tak kolumną, by stacyjka ukazała bolec stabilizujący
10. odwierć go lub szlifnij
11. stacyjka zablokowana wychodzi z gniazda
12 Możesz to na powrót zmontować
12. tak czy owak zapalasz na zworkę
raV_rucinski pisze:
Na razie udało mi się dojść do tego, że mam zapłon, rozrusznik kręci..
13. jeździsz i stwierdzasz, że szkoda jej na dawcę
14. Zamawiasz stacyjkę na podmiankę
15. pijesz bronka i się zastanawiasz co dalej?
16 podpowiedź: masz dwie damy do remontu i szukaj dawcy!!!!!!
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)