MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Biała Karta mojej 115stki
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=28509
Strona 1 z 1

Autor:  /8 [ czw wrz 13, 2007 9:59 pm ]
Tytuł:  Biała Karta mojej 115stki

Witam. Przeczytałem uważnie artykuł: http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/136/68/ jednak mam kilka pytań i mam nadzieję, że ktoś mi pomoże kilka wątpliwości moich wyjaśnić ;) Mam MB w115 z 74 roku, zgodny z VIN'em i chcę wyrobić białą kartę.
Dzwoniłem do delegatury konserwatora zabytków, do której podlegam i osoba odpowiedzialna za zabytki ruchome (w tym białe karty itp) powiedziała, że ma wytyczne i, że biała karta musi być sporzadzona przez rzeczoznawcę. Pani ma u siebie wykaz konserwatorów i jeśli któryś z nich sporządzi mi ten dokument to ona go przyjmie i wtedy jeśli bedzie ok to dam mi zaświadczenie odpowiednie. Powiedziała, że ona nie przyjmie i zaopiniowane pozytywnie to nie będzie jeśli sam wykonam białą kartę :-? I teraz mam dylemat nie lada: co robić? Myślałem wyrobić białą kartę i OC przestać płacić, a auto na sen zimowy do garażu sprowadzić a tu taki klops :-? Rozważam 2 opcje jeszcze:

1) Wykonać białą kartę i tylko dać ją konserwatorowi do podstemplowania - ale nie wiem czy on się na to zgodzi i ile będzie chciał mnie za to skasować :-?

2) Spotkać się osobiście z tą Panią, poprosić ją o podstawę prawną - tj. dlaczego mi odmawia możliwości wykonania białej karty i zażądać odmowy pisemnej

co sądzicie o moim przypadku? Może moglibyście mi coś poradzić? Bo przyznam się szczerze, że nie bardzo wiem co robić.

Autor:  sebi [ czw wrz 13, 2007 10:22 pm ]
Tytuł: 

Hej

Białą kartę możesz wyrobic (wypełnić) sam. Natomiast opinię musi zrobić rzeczoznawca.

Autor:  buckswizz [ czw wrz 13, 2007 10:24 pm ]
Tytuł: 

/8 pisze:
1) Wykonać białą kartę i tylko dać ją konserwatorowi do podstemplowania - ale nie wiem czy on się na to zgodzi i ile będzie chciał mnie za to skasować

moze sie zgodzic,ale skasowac jakby to on robil i to na 100%,bo w ten sposób odbierasz mu kromke chleba,bo za sporzadzenie karty placisz kilka ladnych zlotych
/8 pisze:
2) Spotkać się osobiście z tą Panią, poprosić ją o podstawę prawną - tj. dlaczego mi odmawia możliwości wykonania białej karty i zażądać odmowy pisemnej

sam znajdz taka podstawe i wtedy mozesz atakowac

konkretniej niech sie wypowiedza bardziej doswiadczeni Koledzy
;) tez interesuje mnie ten temat 8)

Autor:  /8 [ czw wrz 13, 2007 11:28 pm ]
Tytuł: 

Witam,

buckswizz pisze:
sam znajdz taka podstawe i wtedy mozesz atakowac

wielkie dzięki za pomoc! ;)

buckswizz pisze:
konkretniej niech sie wypowiedza bardziej doswiadczeni Koledzy

nie krępujcie sie! Do dzieła Koledzy ;)


sebi pisze:
Białą kartę możesz wyrobic (wypełnić) sam. Natomiast opinię musi zrobić rzeczoznawca.

Pani z urzedu powiedziała, że jeśli ją sam sobie wypełnie to mogę ją podarować co najwyżej koledze a nie jej przynosić :-? O jaką opinię chodzi Ci sebi?

Autor:  mojojojo13 [ pt wrz 14, 2007 6:53 am ]
Tytuł: 

sebi pisze:
Natomiast opinię musi zrobić rzeczoznawca.

opinii nie trzeba żadnej - bo auto ma powyżej 25 lat.

buckswizz pisze:
2) Spotkać się osobiście z tą Panią, poprosić ją o podstawę prawną - tj. dlaczego mi odmawia możliwości wykonania białej karty i zażądać odmowy pisemnej

z takim podejściem daleko nie zajedziesz - najpierw zrób białą kartę , wypełnij prawidłowo zaufaj mi : Pani nie odmawia wykonania białej karty
[oczko] tylko jej przyjęcia .
Złóż jednocześnie z podaniem w którym powołujesz się na konkretny przepis( i tutaj możesz się wykazać i sam poszukać ), jednocześnie zaznacz że w przypadku odmowy chcesz uzasadnienie na piśmie,
Jak pójdziesz bez karty - to nawet urzędnikowi nie zechce się wstać z krzesła żeby poszukać bo niby po co , ale jak zaniesiesz kartę to wtedy się 2 razy zastanowi zanim odmówi.
/8 pisze:
1) Wykonać białą kartę i tylko dać ją konserwatorowi do podstemplowania - ale nie wiem czy on się na to zgodzi i ile będzie chciał mnie za to skasować

skasuje Cię tyle samo

Paweł

Autor:  buckswizz [ pt wrz 14, 2007 9:57 am ]
Tytuł: 

/8 pisze:
wielkie dzięki za pomoc!

gdybym mial pod reka to bym Ci wyslal,szukaj pod haslem: ustawa o ochronie zabytków ;)

Autor:  /8 [ pn wrz 17, 2007 11:15 am ]
Tytuł: 

Witam, po kolejnej rozmowie telefonicznej z Panią z urzedu twierdzi ona, że biała karta musi być w całośc przez rzeczoznawce wykonana :-? biorę się za szukanie przepisów i czytanie ich - może uda mi się jakieś wyjście znaleźć z tej sytuacji. Bo nie chce płacić kilku stówek rzeczoznawcy za to, że wejdzie np. na to forum i spisze kilka danych technicznych auta ;)

Autor:  t.king [ pn wrz 17, 2007 11:36 am ]
Tytuł: 

jak to darmozjady z budżetówki,nie chce im się pracować ,ani myśleć,skoro gdzieś w Polsce udało się to zrobić bez opinii rzeczoznawcy ,to tylko pani jest pewnie niedoinformowana;
powiem od siebie ,że też odbyłem taką rozmowę,po czym powiedziałem ,że mam ich w d. i rejestruje samochód na białe rejestracje;

przy okazji mam pytanie do znawców tematu,czy kupując samochód zarejestrowany na żółtych tablicach,to jestem obligatoryjnie zmuszony do przerejestrowania go również na żółte,czy to moja wolna wola ?

Autor:  mojojojo13 [ pn wrz 17, 2007 1:33 pm ]
Tytuł: 

t.king pisze:
przy okazji mam pytanie do znawców tematu,czy kupując samochód zarejestrowany na żółtych tablicach,to jestem obligatoryjnie zmuszony do przerejestrowania go również na żółte,czy to moja wolna wola ?


to nie ma znaczenia czy zarejestrujesz na białe czy żółte - bo to nie tablice są wyznacznikiem zabytkowości auta , takie auto o którym mówisz już zawsze będzie zabytkowe , a zakładając białe blachy unikniesz tylko problemu zezwoleń przy wyjeździe za granicę
Polecam: http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/136/68/

Autor:  kajtek1967 [ wt paź 23, 2007 6:11 pm ]
Tytuł: 

Czym się różni biała karta od żółtych blach? Myślałem ożółtych ale dam sobie spokój szkoda nerwów na palantów za biurkiem.

Autor:  erio [ śr paź 24, 2007 1:03 pm ]
Tytuł: 

/8 słuchaj mojojo ..
napisał ci ze kartę moze zrobic rzeczoznawcza lub włąściciel jesli tylko potrafi i posiada wystarczającą wiedzę.

BASTA!!!!!

Do rejestru zabytków wpisuje się na podstawie bialej karty dokumentującej stan i historię pojazdu.

NIE JEST POTRZEBNA DO TEGO OPINIA RZECZOZNAWCY!!!

Natomiast jeżeli chcesz zarejestrować auto na żółte tablice, to oprócz zaświadczenia o wpisaniu do rej. od konserwatora, potrzebujesz jeszcze przeglądu za 200 zł wieczystego i dopiero opinii od rzeczoznawcy. Opinia ci jest potrzebna do urzędu miasta a nie dla konserwatora!!!

Autor:  mojojojo13 [ śr paź 24, 2007 1:22 pm ]
Tytuł: 

erio pisze:
jeszcze przeglądu za 200 zł wieczystego i dopiero opinii od rzeczoznawcy. Opinia ci jest potrzebna do urzędu miasta a nie dla konserwatora!!!

Erio tu też nie jest potrzebna opinia rzeczoznawcy - z prostego względu - hierarchicznie ważniejszy jest wpis do rejestru lub ewidencji niż opinia - to tak na logikę
a tak na przepisy - to przepisy tej opinii nie wymagają ...i basta ;)

Autor:  leopold [ śr paź 24, 2007 6:28 pm ]
Tytuł: 

t.king pisze:
jak to darmozjady z budżetówki,nie chce im się pracować


Hola, kolego!
Jaśli tak uważasz, to jak Ci się zajara domek, sam sobie go zgaś, dzieci sam poucz, zapomnij o wodociągach i kanalizacji itd.
Pozdrawia darmozjad Leopold

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/