Witam. Przeczytałem uważnie artykuł:
http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/136/68/ jednak mam kilka pytań i mam nadzieję, że ktoś mi pomoże kilka wątpliwości moich wyjaśnić

Mam MB w115 z 74 roku, zgodny z VIN'em i chcę wyrobić białą kartę.
Dzwoniłem do delegatury konserwatora zabytków, do której podlegam i osoba odpowiedzialna za zabytki ruchome (w tym białe karty itp) powiedziała, że ma wytyczne i, że biała karta musi być sporzadzona przez rzeczoznawcę. Pani ma u siebie wykaz konserwatorów i jeśli któryś z nich sporządzi mi ten dokument to ona go przyjmie i wtedy jeśli bedzie ok to dam mi zaświadczenie odpowiednie. Powiedziała, że ona nie przyjmie i zaopiniowane pozytywnie to nie będzie jeśli sam wykonam białą kartę

I teraz mam dylemat nie lada: co robić? Myślałem wyrobić białą kartę i OC przestać płacić, a auto na sen zimowy do garażu sprowadzić a tu taki klops

Rozważam 2 opcje jeszcze:
1) Wykonać białą kartę i tylko dać ją konserwatorowi do podstemplowania - ale nie wiem czy on się na to zgodzi i ile będzie chciał mnie za to skasować
2) Spotkać się osobiście z tą Panią, poprosić ją o podstawę prawną - tj. dlaczego mi odmawia możliwości wykonania białej karty i zażądać odmowy pisemnej
co sądzicie o moim przypadku? Może moglibyście mi coś poradzić? Bo przyznam się szczerze, że nie bardzo wiem co robić.