Witam,
mojojojo13 pisze:
Rozumiem że posiadasz decyzje Konserwatora że auto jest zabytkowe? bo bez tego nikt Ci przeglądu nie zrobi ...
no jeszcze nie mam bo nie jestem zdecydowany jeszcze na to - po prostu podjechałem się zapytać co i jak
mojojojo13 pisze:
już kiedyś poruszałem w którymś wątku znajomość przepisów i wymogów na Stacjach K.P - szczególnie w miejscowościach w których są to jednostkowe przypadki - jest bliska zeru
zobaczymy, może "szefu stacji" będzie jakoś bardziej w tym temacie
mojojojo13 pisze:
oczywiste że normy spalania to on ma spełniać takie jakie obowiązywały w tamtych latach
facet twierdził, że nie ma szans żebym obezne normy spełniał i będzie bryndza
mojojojo13 pisze:
skoro facet bez analizowania spalin powiedział że nie przejdzie to zdradź w jakim stanie ten silnik?? jeśli sobie przydymia to są duże szanse że nie przejdzie właśnie tego punktu.....
silnik w stanie złym nie jest - według mnie oczywiście na wiek 33 lat, nagrzany trzyma ciśnienie oleju na 2, z zapalaniem problemu nie ma, troszkę czasami przykopci przy zapalaniu - ale w czasie jazdy nie widzę żeby kłęby dymu czarnego / białego jakieś za mną zostawały - wiadomo przy redukcji i ostrym wciśnieciu pedału coś przykopci ale nie dużo więc nie popadajmy w skrajności, oleju nie bierze i nie spala - wszelakie ubytki wiążą się z tym że poci się tu i ówdzie.
Gdyby ktoś jeszcze zorientowany był jak to z tymi analizatorami spalin jest na stacjach - pisałem w poprzednim poście to proszę o jakieś info
