MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Dyfrowe dylematy https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=21595 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | sobolini [ sob paź 21, 2006 5:54 pm ] |
Tytuł: | Dyfrowe dylematy |
witam po przerwie, mam takie male pytanko, ale najpierw wstep: w moim w115 mam wpisany w dowod (i w vinie tez mialem) ze oryginalnie silnik byl 200D. skrzynia jest oryginalna czyli od tej wersji silnikowej, chociaz o ile sie nie myle to wszystkie w115 w dieslowskich wersjach mialy takie same skrzynie. mowimy tu o 4 przelozeniach. planuje wsadzic do siebie silniczek 240D, do tego ta moja skrzynie z 200D i dyfer ktory dostalem od znajomego od 300D ( wiem, kazdy mowi ze za slaby silnik do tego dyfra ale chce sie na wlasnej skorze przekonac ). kolejna sprawa: z tego co wiem, to w modelach 200 D i 220D byly montowane takie same dyfry, a 240D i 240 3,0D mialy rozne przelozenia. moje pytanie brzmi: skoro silnik bedzie 240D skrzynia od 200D a dyfer od 240 3,0D to bede mial przeklamania na liczniku, bo przy tej samej predkosci wal sie obraca wolniej ( nawet jakbym zalozyl dyfer od 240D to tez inne przelozenie bedzie na wale ) wiec linka predkosciomerza umieszczona w skrzyni tez sie bedzie wolniej krecila. czy ktos z was orientuje sie o ile km/h bede mial mniejsza predkosc na liczniku wzgledem oczywistej??? sadze po prostu ze aby predkosc na liczniku byla prawidlowa to w motorach 240D, ktore mialy inny dyfer a ta sama skrzynie co 200D, musza byc albo modyfikacje w licznikach, albo inne przelozenia na slimaku od predkosciomierza. ( celowo nie mowie tu o 3 litrowkach bo one mialy inaczej wyskalowane liczniki wiec i tam mogly sie roznic przelozeniami). chyba ze przeklamania sa niewielkie i mercedes dal sobie spokoj, ale znajac te marke troszke w to powatpiewam. jesli ktos zrozumial prosze o odpowiedz ![]() ![]() pozdrawiam. |
Autor: | szable [ sob paź 21, 2006 8:41 pm ] |
Tytuł: | |
witaj, smigalem na 2,4D w dobrym stanie i dyfrze 3,46. wg mojej oceny to taka konfiguracja nie jest dobra. otoz, w trasie nie czuc wiekszej roznicy, ze dyfer jest szybszy, a bardzo wyraznie czuc to w miescie na zakretach. tam gdzie na oryginalnym dyfrze wchodzisz w winkiel na 3 biegu, to na 3,46 juz 3 bieg jest za slaby i musisz kombinowac - 2 czy 3 bieg? zrobilem na takiej konfiguracji jakies 10tys i zdecydowalem sie na rozwiazanie bardziej karkolomne - wrzucilem inny silnik do tego dyfra, tj 300D :D |
Autor: | MATHIEW [ sob paź 21, 2006 9:14 pm ] |
Tytuł: | |
tak sie sklada ze mam bardzo dobry dyfer do 240D i moge sie zamienic na te 3.0 |
Autor: | Wojtek123 [ sob paź 21, 2006 10:33 pm ] |
Tytuł: | |
Hej! Ja jeździłem na dyfrze od 280E (3.58 ), w 200D i chodziło to razem beznadziejnie ![]() ![]() ![]() Możę jeszcze pomyśl nad tym? ![]() |
Autor: | sobolini [ ndz paź 22, 2006 6:53 pm ] |
Tytuł: | |
nie chodzi mi o to ze KONIECZNIE chce zalozyc do silnika 240D dyfer od 3 litrow. tylko akurat taki mam pod reka. dostalem go za free, jest w niezlym stanie, wiec pomyslalem czy aby nie sprobowac takiej przerobki, wyzszych predkosci kosztem mniejszej dynamiki. jednak sednem sprawy bylo pytanie odnosnie przeklaman predkosciowych. jak ktos sie orientuje jakie to beda roznice oraz jak ewentualnie mozna temu zapobiec prosze o zdanie. wydaje mi sie ze nawet jesli zaloze dyfer od 240D do silnika 240D to przeklamania na predkosciomierzu i tak beda ( ze wzgledu: albo na inny licznik w 240D niz w 200D, albo przelozen na slimaku licznika w skrzyni biegow.). a tak a propos Wojtek to silnik 240D jaki kupilem wyciagnalem go z benzyny wlasnie 280, a most mial wlasnie benzynowy. musze powiedzic ze sie zbieral bardzo ladnie ( przynajmniej w porownaniu do mojego wczesniejszego 200D ![]() |
Autor: | MATHIEW [ ndz paź 22, 2006 7:12 pm ] |
Tytuł: | |
zawsze mozna zmienic licznik na 240 ,ale mysle ze mechanizmy licznikow sa te same, roznca bedzie raczej na tej malej zebatce w skrzyni biegow ktora napedza linke zegara. mam bardzo ladne zegary do 240,ale do automatu. |
Autor: | sobolini [ ndz paź 22, 2006 7:22 pm ] |
Tytuł: | |
tez mi sie wydaje ze jest to sprawa przelozen na slimaku, chyba latwiej tam cos zmienic niz w predkosciomierzu. swoja droga ciekaw jestem jeszcze jak duze sa to przeklamania. nie jestem dobry z matematyki ale moze w chwili wolnej postaram sie to policzyc. |
Autor: | Wojtek123 [ pn paź 23, 2006 1:15 am ] |
Tytuł: | |
sobolini pisze: a tak a propos Wojtek to silnik 240D jaki kupilem wyciagnalem go z benzyny wlasnie 280, a most mial wlasnie benzynowy. musze powiedzic ze sie zbieral bardzo ladnie ( przynajmniej w porownaniu do mojego wczesniejszego 200D )
No wiesz, jakby nie patrzeć 240D to motor dużo dynamiczniejszy niż 200D. Również różnica w przełożeniach przekładni głównej jest mniejsza (240D- 3.69, a w 280E- 3.58 ) wobec czego mogło to nie być tak bardzo widoczne. U mnie przy 200D i moście 3.58 była lipa i zmieniłem "dziada" ![]() Ps. A z licznikiem to Ci nie pomogę ![]() ![]() |
Autor: | grigorius [ pn paź 23, 2006 7:29 am ] |
Tytuł: | |
podłącze sie do tematu. U mnie jak wynika z nr. silnika jest 200D ale zegary to mam raczej z innego motoru bo cyfry mam do 180 a kreski do 200km/h Czy możliwe jest żeby wiarygodnie wskazywał prędkość taki zegar z 200D? |
Autor: | sobolini [ pn paź 23, 2006 5:47 pm ] |
Tytuł: | |
uwaga uwaga, wyjasnienie zagadki licznikowej rozwiazalo sie samo. dowiedzialem sie ze nie licznki jest odpowiedzialny za predkosci w danym motorze tylko odpowiednie przelozenie slimaka w skrzynce biegow. czyli jak chce silnik od 240D most od 3 litrow to w skrzyni musze zalozyc slimak z skrzyni mercedesa 300D aby wszystko bylo okej. nie wiem tylko jak wielkie maja byc te przeklamania bo jak jest to kwestia 3 km/h to dam sobie spokoj a jesli 30km/h to trzeba bedzie cos z tym zrobic. ale jeszcze poki mam skrzynie na wierzchu to rozkrece i zobacze ten slimak. pozdrawiam. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |